Znaczny wzrost ilości surowców, które zostaną przekazane do powtórnego przetworzenia oraz większa automatyzacja procesu ich odzysku – to główne cele modernizacji sortowni odpadów w Zakładzie Utylizacyjnym w Gdańsku. Prawidłowa gospodarka odpadami polega na ciągłym unowocześnianiu procesów technologicznych i skutecznym wykorzystaniu sprzętu w celu jak największego odzysku surowców wtórnych. Dzięki dofinansowaniu unijnemu instalacja przejdzie gruntowną przemianę i będzie jedną z najnowocześniejszych sortowni w Polsce. Zakończenie prac planowane jest na trzeci kwartał tego roku.
Modernizacja sortowni pozwoli na dwukrotne zwiększenie ilości surowców odzyskiwanych w czasie sortowania odpadów w tym obiekcie, a co za tym idzie, więcej surowców trafi też do powtórnego przetworzenia.
- Ilość odpadów, która trafia do naszego zakładu, nie jest stała. Jednego dnia trafia ich więcej, innego mniej, co odbija się na efektywności pracy. Prowadzona modernizacja instalacji pozwoli na lepszą organizację procesów i zwiększenie wydajności. Zmieniająca się zawartość surowców wtórnych w odpadach, które trafiają do naszej sortowni, wymaga też większej uważności i nowego podejścia do pracy. Musimy nadążyć za zmianami oraz być bardziej elastyczni, jeżeli chodzi o możliwości przetwarzania odpadów - mówi Grzegorz Orzeszko, wiceprezes ds. technicznych w Zakładzie Utylizacyjnym.
Dotychczas działająca sortownia została zaprojektowana 14 lat temu. Przez ten czas zasadniczo zmieniły się zasady segregacji odpadów czy wymagania związane z poziomami odzysku, a cały system zbierania odpadów uległ przekształceniu. Nowa instalacja jest odpowiedzią na te zmiany.
Nowoczesne technologie
Koszt modernizacji sortowni to prawie 70 milionów zł brutto, z czego ponad połowę stanowi dofinansowanie z Unii Europejskiej. Przebudowa znacząco wpłynie na wydajność instalacji. Zmieni się liczba stref przyjęcia odpadów, zwiększona zostanie przepustowość hali załadunku, co ograniczy sytuacje, gdy odpady muszą być czasowo gromadzone poza halą. W ramach prowadzonych prac powstanie zupełnie nowa linia do segregacji tzw. żółtego worka (plastiki i metale) oraz nowa na makulaturę i szkło. Zwiększy się też znacznie liczba separatorów, głównie optycznych. Aktualnie jest ich 5, po modernizacji będzie 22. Urządzenia te odpowiadają głównie za automatyczne wysegregowywanie opakowań z tworzyw sztucznych. Modernizacja stworzy też większe możliwości serwisowania sprzętu.
Wszystkie te zmiany wpłyną na zwiększenie poziomu odzysku surowców i pozwolą na efektywniejszą eksploatację instalacji. Dodatkowo przyczynią się do redukcji śladu węglowego.
Segregacja dla klimatu
Modernizacja instalacji, a w szczególności montaż nowych linii, znacznie poprawi skuteczność sortowania w obiekcie sortowni. Tym samym dwukrotnie zwiększy się odzysk surowców wtórnych, które zawrócone zostaną do obiegu zgodnie z ideą gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ). Im więcej odzyskanych surowców, tym mniejsze wykorzystanie tych pochodzenia naturalnego. Im bardziej odpowiedzialne postępowanie z wytworzonymi dobrami, tym mniejszy ślad węglowy.
Kiedyś standardowa utylizacja odpadów ograniczała się do ich składowania w wyznaczonym miejscu. Aktualnie opiera się na ich wykorzystaniu oraz przetworzeniu, kładąc nacisk na minimalizowanie produkcji odpadów. - Modernizacja pozwoli nam lepiej dostosować się do wymagań rynku. Większa automatyzacja procesów to także zwiększenie ilości odzyskiwanych surowców - dodaje Grzegorz Orzeszko.
Źródło: Zakład Utylizacyjny sp. z o.o.
Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.
