Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
20.04.2024 20 kwietnia 2024

Co gryzie recyklera?

Cała koncepcja rozszerzonej odpowiedzialności producenta, zgodnie z definicją, skupia się na wprowadzających opakowania na rynek. Stąd w przekazie medialnym nie zawsze jest wyraźnie słyszalny głos interesariuszy, którzy te odpady przetwarzają.

   Powrót       03 listopada 2021       Odpady       Artykuł promocyjny   
Odpady opakowaniowe

Jak wyjaśnia Przemysław Kuna, dyrektor zarządzający w Interseroh Advisory sp. z o.o., sednem sprawy jest jednak zrozumienie, że ogromna część strumienia finansowego związanego z właściwym zagospodarowaniem odpadów powinna trafiać do recyklerów, którzy otrzymane środki przeznaczaliby na dalszy rozwój i efektywne funkcjonowanie systemu odzysku i recyklingu odpadów opakowaniowych. - W dobie dynamicznie zmieniającego się otoczenia prawnego w zakresie gospodarowania odpadami, podmioty, które mają zapewnić efektywny proces recyklingu, potrzebują środków, które zapewnią stabilizację na froncie walki z najważniejszymi problemami branży - dodaje.

Czytaj wywiad z Przemysławem Kuną pt. Czy projektowany ROP wpłynie na rzeczywiste podniesienie poziomów recyklingu?

Eksperci Interseroh

Przemysław Kuna – Dyrektor zarządzający Interseroh Advisory Sp. z o.o.
Doradca w obszarze dotyczącym ochrony środowiska. Absolwent Politechniki Łódzkiej. Od wielu lat zajmuje się audytami przedsiębiorców w zakresie wypełniania obowiązków wynikających z wymogów prawnych oraz wdrażaniem działań naprawczych w zakresie prowadzonych procesów związanych z ochroną środowiska. Na co dzień pełni funkcje związane z nadzorem i koordynacją działań Pracowników Spółki Interseroh Advisory.

Paweł Machulski - Starszy kierownik ds. kluczowych klientów recyklingu w Interseroh Organizacja Odzysku Opakowań S.A.
Od 6 lat w Interseroh Organizacji Odzysku Opakowań. Ekspert z 20-letnim doświadczeniem w branży. Na co dzień współpracuje z ponad 100 firm zbierających i przetwarzających odpady we wschodniej części Polski.

Obciążenia nowych decyzji

Wskazuje także, że wymagane do marca ubiegłego roku aktualizacje dotychczasowych decyzji na gospodarowanie odpadami nadal w wielu przypadkach czekają na swoją kolej rozpatrzenia w urzędach. Przewlekłość postępowań jest problematyczna, bo recyklerzy działają w zawieszeniu, tzn. mogą prowadzić działalność, bo formalnie procedura administracyjna toczy się niezależnie, a nikt nie cofnął zezwolenia na prowadzenie działalności dla przetwarzania odpadów opakowaniowych, nie mogą jednak mieć pewności, czy – po otrzymaniu decyzji – będą mogli działalność kontynuować. - Sam proces składania wniosku jest obecnie pracochłonny i wymaga dużego nakładu sił i środków. Przede wszystkim koszty generuje dostosowanie infrastruktury do wymogów przeciwpożarowych – podkreśla Przemysław Kuna. Dodatkowo, wprowadzenie zabezpieczenia roszczeń adekwatnie do rodzaju i ilości magazynowanych odpadów powoduje, że recyklerzy muszą sięgać po rezerwy finansowe, aby dopiąć wymogu formalnego w celu uzyskania aktualizacji zezwolenia, gdyż w praktyce rzadko można uzyskać zabezpieczenie poprzez polisę. Na liście wydatków są jeszcze inwestycje w system monitoringu wizyjnego dla potrzeb nadzoru i dokumentacji wizji terenu magazynowania odpadów.

I po skupach

Zmiany wymogów dla decyzji administracyjnych poza ukierunkowaniem na walkę z tzw. szarą strefą, silnie uderzyły również w legalne biznesy, w tym niestety małe podmioty, które prowadziły działalność w zakresie zbierania odpadów. Przykładem są punkty skupu surowców, które były często dostarczycielami niezłej jakości surowca do właściwego recyklera. Likwidacja wielu mniejszych punktów znacznie uszczupliła sieć zbiórki (i jednocześnie doczyszczania) odpadów opakowaniowych. Punkty, które działają na zasadzie prywatnych działalności, mają zdecydowanie większą niż jednostki gminne motywację finansową, aby surowiec dostarczany do recyklera był jak najlepszej jakości.

Czytaj: Jaka filozofia stoi za niemiecką metodologią badawczą Made for Recycling?

Wzrost kosztów działalności

Obecne ceny energii, paliwa i ogólny wzrost kosztów utrzymania działalności związanej z eksploatacją instalacji do przetwarzania odpadów opakowaniowych (np. ceny materiałów, podniesienie płacy minimalnej) to ogromne wyzwanie przy dynamicznie zmieniających się stawkach surowców. Koszty paliwa w sposób bezpośredni przekładają się na koszty transportu i mają wpływ na decyzje, po jakie wolumeny i gdzie opłaca się jechać. Energia elektryczna jest niezbędna do zasilania samej instalacji, ale również infrastruktury dookoła (funkcjonowanie budynku), zatem wzrost kosztów na tej pozycji powoduje rekalkulację opłacalności pracy w określonych przedziałach czasowych w trakcie dnia lub tygodnia (zależy od wielkości recyklera). W najgorszej sytuacji, jeśli danego dnia przyjedzie mało surowca do przetworzenia (patrz: ograniczona liczba skupów), to może nie opłacać się uruchamiać maszyny na 2-3 godziny, bo rozruch pochłonie więcej energii niż praca na stabilnym poziomie przez dłuższy czas.

Audyty recyklerów…

Z kolei Paweł Machulski z Interseroh Organizacja Odzysku Opakowań S.A. dodaje, że stałym problemem są obowiązujące już audyty zewnętrzne, tzw. „audyty recyklerów”, które w zamierzeniu mają potwierdzić prawidłowość prowadzonej gospodarki odpadami opakowaniowymi oraz legitymizować wystawiane dokumenty potwierdzające recykling (DPR). Organizacyjnie i logistycznie jest to wyzwanie, bo nie ma zbyt wielu audytorów, zaś termin na wykonanie i potwierdzenie audytu nie jest tak długi, jak mogłoby się wydawać (zwłaszcza w sytuacji obostrzeń pandemicznych). Biorąc pod uwagę spore nakłady środków – poświęcony na audyt czas pracy, przerwy w działaniu instalacji, przygotowania, koszty wynagrodzenia audytora itd. - audyt staje się znaczącą pozycją kosztową w rachunku zysków i strat działalności przedsiębiorstwa.

… i kontrole

Po nawale medialnych informacji związanych z pożarami miejsc zbierania lub przetwarzania odpadów (wielokrotnie błędnie nazywanymi „składowiskami”), organy nadzoru wzmogły działania kontrolne, aby uspokoić i zabezpieczyć interesy społeczeństwa. Problem w tym, że wzmożone działania kontrolne, niezależnie od przeprowadzanych ww. audytów, ponownie nastręczają kłopotliwego zajęcia prowadzącym prawidłowe procesy. A przecież kontrola ma być docelowo wielowymiarowa – wystarczy wymienić ewidencję elektroniczną w BDO czy system monitoringu, do których Inspekcja Ochrony Środowiska ma mieć przecież dostęp.

Zaopatrzenie

- Recyklerzy, z racji posiadanego wyposażenia i infrastruktury, również potrzebują dostaw części dla utrzymania ruchu. Elementy do maszyn przetwórczych odpadów opakowaniowych dotknięte zostały tym samym problemem co branże motoryzacji czy elektroniki – brak surowców i elementów maszyn przez przerwy w działalności spowodowane COVID-19 – wskazuje Paweł Machulski. Często na poszczególne elementy należy czekać długie tygodnie, co powoduje, że przestoje lub ograniczenia bywają nieuniknione, a jeśli już importer deklaruje dostęp do konkretnego komponentu, nierzadko w cenie przewyższającej spodziewane nakłady finansowe (koszty zarówno samego przedmiotu zakupu, jak i transportu).

Komunikacja kluczem do rozwoju

Przemysław Kuna podkreśla także, że Interseroh Organizacja Odzysku Opakowań jako jeden z nielicznych podmiotów w branży jest w ciągłym kontakcie z recyklerami, a wiele spotkań z przeszłości zaowocowało corocznie organizowanymi konferencjami wyłącznie dla branży recyklingu, na której omawiane są problemy m.in. przetwórców odpadów opakowaniowych i przedstawiane prawdopodobne wyzwania dla branży na najbliższe miesiące. - Mamy nadzieję, że nowa koncepcja ROP pogłębi dotychczasową współpracę i zapewni możliwość synergicznego rozwoju, bo wprowadzający produkty w opakowaniach może być obarczony odpowiedzialnością, ale bez właściwej koordynacji procesu i infrastruktury, nie osiągnie zakładanego celu – konkluduje.

Czytaj: Organizacja Odpowiedzialności Producentów – Standard 2.0 w świetle projektu ROP

InterserohArtykuł powstał we współpracy z firmą Interseroh

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Przesunięcie dla napojów mlecznych i uprawnienia kontrolne. O systemie kaucyjnym przed Dniem Ziemi (19 kwietnia 2024)W 2024 r. Polska ma zapłacić 2,3 mld zł podatku od plastiku. Szacunki MKiŚ (18 kwietnia 2024)100 kW to 200 modułów fotowoltaicznych. O recyklingu w energetyce słonecznej i nie tylko (15 kwietnia 2024)Po wyborach zostanie 3 tys. ton banerów do utylizacji (08 kwietnia 2024)Kontrole objęły tylko 14,6% spalarni. Urzędy pod lupą NIK (05 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony