Jak poinformowała na antenie Radia PIK Elwira Jutrowska, Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, na 26 jezior regionu zbadanych przez inspekcję w 2014 r. tylko 20 proc. uzyskało stan dobry bądź bardzo dobry. - To pokazuje skalę potrzeb dotyczących ochrony wód – dodała.
Wśród najistotniejszych źródeł zanieczyszczeń, na jakie narażone są jeziora, wymieniła zanieczyszczenia obszarowe, które generuje rolnictwo, a także zrzuty kanalizacji deszczowej, do której często podłączone są ścieki komunalne.
Z Raportu OECD Environmental Performance Reviews: Poland 2015 wynika, że dobrego stanu ekologicznego wymaganego przez Ramową Dyrektywę Wodną nie osiągnęło dotąd 66 proc. polskich jezior.
Tymczasem do 2015 r. kraje Unii Europejskiej, w tym Polska, są zobowiązane do uzyskania co najmniej dobrego stanu wód powierzchniowych. Temat ten zdominował IX Konferencję Naukowo-Techniczną "Ochrona i rekultywacja jezior" odbywającą się w dniach 9-11 czerwca w Toruniu-Przysieku.
Cyklicznie co trzy lata spotykają się tu przedstawiciele nauki oraz praktycy. Tym razem rozmawiają m.in. o poprawie stanu wód powierzchniowych w stopniu odpowiadającym unijnym normom, a także o nowych zagrożeniach, jak np. ekstremalne opady atmosferyczne i ich konsekwencje oraz pojawiający się coraz częściej brązowy kolor wody w jeziorach. Na konferencji poruszany jest także temat nowych metod i produktów mogących wspomóc rekultywację jezior.

Dziennikarz