Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Jak Gliwice chcą zmotywować mieszkańców do segregacji odpadów

   Powrót       22 lipca 2015       Odpady   

Od października 2015 r. w Gliwicach mają wzrosnąć opłaty za wywóz śmieci, ale podwyżki będą bardziej dotkliwe dla osób niesegregujących odpadów. Miasto chce w ten sposób zmotywować mieszkańców do segregacji.

W Gliwicach kwota za wywóz śmieci naliczania jest od metra kwadratowego nieruchomości. Przykładowo, właściciel lokalu o powierzchni 65 mkw. płaci miesięcznie 19 zł za odpady segregowane, a po planowanej podwyżce będzie ponosił koszt w wysokości 24,30 zł. W przypadku odpadów niesegregowanych opłata wzrośnie z 28,50 zł do 48,60 zł – informuje portal miejski 24Gliwice.

Tak dotkliwe podwyżki mają na celu znaczne zmniejszenie odsetka mieszkańców, którzy jeszcze nie segregują śmieci. W uzasadnieniu uchwały Rady Miasta można przeczytać: Należy dążyć do sytuacji, w której wszyscy mieszkańcy naszego miasta będą segregować odpady, a dotychczasowa nieduża różnica w wysokości opłaty w przypadku selektywnego lub nieselektywnego gromadzenia odpadów nie zachęcała mieszkańców do segregacji.

Dodatkowo w mieście pojawi się więcej pojemników i częstszy będzie odbiór śmieci wielkogabarytowych.

Ewa Szekalska: Dziennikarz

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Zarządzanie marką, produktem, usługą w dobie ESG (27 listopada 2023)Dziś „Dzień bez śmiecenia”. Jak poprawnie segregować odpady? (11 maja 2023)Biogazownie komunalne pozwolą zrealizować cele recyklingu (18 kwietnia 2023)Gospodarka odpadowa w Polsce mało o sobie wie (13 września 2022)Badanie: 69,68 proc. uczniów uważa, że tematyka związana ze zmianami klimatu jest ważna (11 stycznia 2022)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony