Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Chcesz wiedzieć, co się dzieje w twoim biznesie? Policz ślad węglowy

Liczenie śladu węglowego to proces, bez którego nie będzie ESG. Ile trwa? Liczyć na własną rękę, czy mieć przy boku doradcę? Co liczyć i jak? Czy wszystkie trzy zakresy od razu? Na te i inne pytania odpowiada dr Aleksandra Drewko, ekspertka Fundacji Climate Strategies Poland.

   Powrót       03 października 2022       Zrównoważony rozwój       Artykuł promocyjny   
dr Aleksandra Drewko
ekspertka Fundacji Climate Strategies Poland

Teraz Środowisko (TŚ): Od lat doradza Pani firmom z różnych sektorów, jak policzyć ślad węglowy. Od czego zacząć?

Aleksandra Drewko (AD): Wszystko zaczyna się od decyzji, że chcemy to robić. Ślad węglowy jest pierwszym krokiem do zrozumienia jakie emisje gazów cieplarnianych ma przedsiębiorstwo (albo wybrany produkt czy usługa) i w jaki sposób oddziałuje na klimat. Jeśli mamy ambicje zarządzać tymi emisjami, to musimy wiedzieć, jakie one są, bo nie można zarządzać czymś, czego się nie policzyło.

TŚ: Wiemy jednak, że o taką decyzję wcale nie jest łatwo. Jakie motywacje za nią stoją?

AD: Motywacje firm, które zgłaszają się do naszej Fundacji (która m.in. liczy ślad węglowy i wspiera firmy w budowaniu strategii redukcji) są różne, ale w ostatnim czasie dominują te związane z presją wywieraną przez kontrahentów. To już codzienność, że np. polska firma produkująca części do samochodów i będąca dostawcą koncernów samochodowych z Niemiec lub Szwecji dostaje od nich zapytanie: jaki jest wasz ślad węglowy oraz jakie macie plany na jego redukcję? Pytają, ponieważ same już mają strategie dekarbonizacyjne, a ślad węglowy dostawców (częściowo) wlicza się w ich całościowy bilans emisji.

Inna ważna kwestia to wymogi, jakie stawiane są uczestnikom przetargów, głównie międzynarodowych. Mianowicie jednym z warunków przystąpienia do procedury przetargowej coraz częściej staje się wykazanie śladu węglowego własnej działalności lub sprzedawanego produktu czy usługi. W Fundacji Climate Strategies Poland obserwujemy ogromny wzrost zapytań od przedsiębiorców, którzy znaleźli się w takiej sytuacji i potrzebują tych kalkulacji “na wczoraj”. Nie każdemu jesteśmy w stanie w tak krótkim czasie pomóc. Dlatego, to co możemy polecić firmom, to jak najszybsze podjęcie kwestii śladu węglowego przedsiębiorstwa i produktów (zarówno w kontekście wyliczeń, jak i planów jego redukowania). Widzimy bowiem światowe trendy i regulacje - od tematu ograniczania śladu węglowego nie ma już ucieczki.

TŚ: Ile te wyliczenia mogą trwać?

AD: W zależności od naszej dostępności trzeba zakładać od 4 do 8 tygodni, jeśli liczymy tylko zakres 1. (czyli skrótowo mówiąc emisje w budynkach i flocie, np. spalanie oleju opałowego w celu ogrzewania lub spalanie oleju napędowego w samochodach) i 2. (obejmujący zakupioną energię elektryczną, ciepło, parę technologiczną i chłód na własny użytek). Jeśli badanie obejmuje też zakres 3., to liczymy również emisje z całego łańcucha dostaw, więc może to potrwać kolejne 8+ tygodni. Pracujemy w zgodzie z metodologią GHG Protocol, w myśl której, jeśli już podejmujemy takie obliczenia, to dwa pierwsze zakresy są obligatoryjne, trzeci dobrowolny. Warto jednak policzyć wszystkie, bo dzięki temu uzyskamy pełną informację zarówno na temat funkcjonowania przedsiębiorstwa jak i jego wpływu na klimat w całym łańcuchu wartości. Biorąc pod uwagę, że istnieje 15 kategorii Zakresu 3 (np.: zakupione towary i usługi, transport zakupionych towarów, odpady powstałe w wyniku działalności, dojazdy pracowników do pracy, użytkowanie sprzedanych produktów czy postępowanie ze sprzedanymi produktami po zakończeniu ich użytkowania), łatwo stracić grunt pod nogami. Z tego względu radzę firmom zacząć od określenia po pierwsze, które z kategorii ich dotyczą, a następnie które z nich są istotne, czyli będą miały potencjalnie znaczący wpływ na ślad węglowy firmy. Tymi źródłami emisji w zakresie 3. należy się zająć w pierwszej kolejności i w tych obszarach starać się o współpracę z dostawcami.

Uzyskany wynik śladu pozwala przeliczyć te dane na parametry efektywności, czyli obrazowo mówiąc na 1 sztukę wyprodukowanego produktu albo złotówkę zysku czy sprzedaży - w zależności od tego, co jest bardziej adekwatnym punktem odniesienia w danym przedsiębiorstwie. Innymi słowy, znając ślad węglowy przedsiębiorstwa, będziemy w stanie monitorować procesy w nim zachodzące oraz identyfikować ewentualne marnotrawstwo energii, surowców czy zasobów ludzkich.

TŚ: Policzyliśmy, mamy wynik, co dalej?

AD: To jest moment, w którym trzeba (podkreślam, trzeba, a nie można) uzyskany wynik przeanalizować. Poznajemy go przecież głównie po to, żeby zrozumieć, jakie są dźwignie śladu węglowego, czyli gdzie przedsiębiorstwo ma najwięcej potencjału do redukcji emisji. Musimy odpowiedzieć sobie na wiele pytań: gdzie, po co, jakie działania, jak to ułożyć w strategię, kto będzie za to odpowiadał, jak monitorować działania redukcyjne, jak je ewentualnie poprawiać, kiedy nie zadziałają zgodnie z planem etc. Taki proces dość szczegółowo opisaliśmy w naszym raporcie „Lepiej późno niż później”, który można znaleźć na stronach internetowych Fundacji. Wyliczenie śladu węglowego, w obliczu tego, co ma nastąpić później, jest najprostszym krokiem. To tzw. carbon management, czyli zarządzanie śladem węglowym, jest wyzwaniem.

I jeszcze jedno, badania powinniśmy powtarzać co roku. Systematyczne liczenie śladu węglowego da nam punkty odniesienia, dzięki którym będziemy mogli sprawdzić, jak nasza firma na przestrzeni lat radzi(ła) sobie z emisjami, w tym jakie miała zużycie energii elektrycznej i ciepła, surowców, produktów, materiałów, usług etc. Cały proces ma służyć oszczędnościom zarówno po stronie kosztów energii, jak i prowadzić do poprawy wydajności i oczywiście redukcji gazów cieplarnianych.

Sytuacja z przetargiem jasno pokazuje, że nie warto czekać na moment, kiedy presja będzie już tak duża, że zostaniemy przyparci do muru. Lepiej przygotować się do tego procesu na spokojnie, bo zgromadzenie danych i zbudowanie strategii redukcji gazów cieplarnianych wymaga czasu.

TŚ: Jak się zabrać za ich zbieranie?

AD: Przede wszystkim trzeba określić dla jakiego podmiotu (jednostki funkcjonalnej) liczymy ślad węglowy: przedsiębiorstwa, produktu, a może pojedynczej usługi, a następnie zdecydować, na jakim standardzie będziemy się opierać. Jednym z najbardziej rozpowszechnionych jest seria Greenhouse Gas Protocol, która co prawda stanowi obszerne dokumenty, ale jest za to napisana w przystępnej formie, z wieloma przykładami i wyjaśnieniami. Można także liczyć zgodnie z odpowiednimi Normami ISO, które są bardziej technicznymi dokumentami. Obie podstawy metodologiczne w żaden sposób się nie wykluczają, wręcz przeciwnie.

Kolejnym krokiem powinno być określenie granic organizacyjnych, szczególnie w sytuacji, kiedy firma ma rozbudowaną strukturę i działa w oparciu o spółki zależne. Jeśli liczymy emisje takiego przedsiębiorstwa, czyli z uwzględnieniem wszystkich jednostek organizacyjnych danej firmy, to wtedy w zależności od tego, jaką metodę z Greenhouse Gas Protocol zastosujemy, liczymy albo na podstawie udziałów w kapitale, albo na podstawie kontroli operacyjnej bądź finansowej.

TŚ: Skąd brać dane?

AD: Potrzebne dane mogą pochodzić z różnych komórek organizacyjnych firmy, księgowości, sekretariatu, zakupów, logistyki, etc. W dużych przedsiębiorstwach warto stworzyć koncepcję zbierania danych, określić zaangażowane w ten proces osoby, wyjaśnić pracownikom, do czego będą potrzebne.

TŚ: Czy najwyższe kierownictwo powinno być zaangażowane w proces?

AD: W każdym przypadku kluczowa jest motywacja i zaangażowanie najwyższego kierownictwa. Z aprobatą z góry dużo łatwiej przeprowadzić te procesy. W przypadku firm, które operują w różnych krajach, kluczowe jest to jak zorganizowany jest system danych, czy funkcjonuje np. w formie centralnej czy jest elementem systemu kontroli wewnętrznej, np. kosztów. Jakość takich danych jest zazwyczaj wyższa, niż kiedy są one uzyskiwane indywidualnie z każdej lokalizacji. Co istotne, dane muszą być każdrorazowo weryfikowane, żeby wykluczyć ewentualne błędy.

TŚ: Czy warto zatrudnić doradcę do liczenia śladu po raz pierwszy?

AD: To zależy, jakie firma ma zasoby i jak skomplikowane są jej procesy i łańcuch dostaw. Z doświadczonym doradcą na pewno będzie łatwiej i szybciej. Kiedy w Fundacji Climate Strategies Poland prowadzimy kogoś pierwszy raz, robimy to w taki sposób, by potem firma mogła radzić sobie już sama. Chcemy wyposażać firmy w wiedzę, dać odpowiednie narzędzia i wytłumaczyć podstawy oraz metodologię liczenia. To może czasami wydawać się nadprogramowe i żmudne, ale zapewniam, że jest konieczne dla zrozumienia całego procesu. Pod koniec projektu przedsiębiorstwo jest już gotowe, żeby w kolejnym roku samodzielnie wyliczyć swój ślad węglowy.

Spotkaliśmy się też z takimi sytuacjami, w których klient sam obliczył swój ślad węglowy, a następnie poprosił o jego weryfikację, albo wyliczył ślad węglowy w podstawowym zakresie, a naszym zadaniem było rozbudowanie badania i kontynuowanie procesu.

W dyskusji o śladzie węglowym ważne jest zrozumienie, że nie jest to żadna wiedza tajemna. Czasy, kiedy kwestie klimatu, były tematem interesującym jedynie wąską grupę specjalistów, minęły. Dziś jest już pewne, że kwestia katastrofy klimatycznej wymaga działania tu i teraz, a biznes - odpowiedzialny za ok. 70 proc. emisji gazów cieplarnianych - ma tu wiele do zrobienia.

Climate Strategies PolandArtykuł powstał we współpracy z Fundacją Climate Strategies Poland

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Biometan w transporcie. W Polsce to wciąż tylko obiecująca perspektywa (27 marca 2024)Zielona Koalicja dla Zdrowia – jakie cele i strategia działania? (26 marca 2024)W branży biogazowej nie ma łatwych odpowiedzi (13 marca 2024)Jak startupy mogą pomóc firmom i branżom w walce ze zmianami klimatu? Nie zmarnujmy 2024 r. (04 marca 2024)Obowiązkowe audyty energetyczne przedsiębiorstw: jak na nich zyskać? (27 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony