Polityka efektywności energetycznej w sektorze dużego AGD okazała się bardzo udana – ocenia Komisja Europejska w raporcie pt. „Energy Consumption and Energy Efficiency Trends in the EU-28 2000-2014”.
Jak napisano, sukces ten jest wynikiem połączenia prawodawstwa UE (etykiety efektywności energetycznej i minimalne standardy wydajności energetycznej) oraz programów krajowych (m.in. opłat podatkowych we Włoszech, premii za złomowanie urządzeń chłodniczych w Austrii, systemów rabatów w Hiszpanii, obowiązków nakładanych na producentów oraz systemu białych certyfikatów we Francji, Włoszech i Wielkiej Brytanii). Przyczyniły się do tego także dobrowolne porozumienia producentów, jak np. stowarzyszenie producentów i dystrybutorów sprzętu AGD (Conseil Européen de la Construction d'Electro-Domestiques – CECED).
W ramach dyrektywy dotyczącej ekoprojektu zostało wdrożonych kilka rozporządzeń - te ostatnie w sprawie wymogów dla piekarników, płyt kuchennych i wyciągów kuchennych weszły w życie w lutym 2014 r.
Sukces etykiet energetycznych dla dużych urządzeń gospodarstwa domowego potwierdza fakt, że sprzedaż modeli o najwyższej efektywności energetycznej w ostatnich latach wyraźnie wzrosła. Udział w rynku urządzeń klasy A+ lub wyższej wzrósł z 51 proc. w 2011 roku do 92 proc. w roku 2014.
Jak ocenia Komisja w raporcie, taki trend odzwierciedla gotowość przemysłu do oferowania coraz bardziej efektywnych energetycznie urządzeń i – z drugiej strony – gotowość klientów do kupowania takich urządzeń.
Warto zauważyć, że udział w rynku pralek klasy A+++ wzrósł o 29 proc. pomiędzy rokiem 2011 (było ich wtedy 14 proc.) a 2014 (43 proc). Również w kategorii zmywarek można zaobserwować widoczny postęp. Podczas gdy w 2011 roku sprzęty klasy A miały najwyższy udział, w 2014 roku klasami o największym udziale w rynku były zmywarki z etykietami A+ i A++. Również jeśli chodzi o chłodziarki i zamrażarki klasy A+ lub wyższych klas efektywności energetycznej, osiągnęły one udziały odpowiednio 98 proc. i 96 proc.
Ewa SzekalskaDziennikarz
