Umowę o wzmocnionej współpracy partnerskiej zawarli w ub. tygodniu szefowie Programu Ochrony Środowiska Narodów Zjednoczonych (UNEP) i Biura ds. Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ).
Przemoc, zastraszanie, oszczerstwa
Średnio trzech obrońców praw człowieka do czystego środowiska ginęło tygodniowo w ubiegłym roku na całym świecie – podaje najnowszy raport Global Witness(1). Czarna statystyka wskazuje, że szczególnie zagrożone są osoby broniące praw środowiskowych i praw człowieka w sektorach wydobywczym, pozyskiwania drewna i rolnictwa. Rzecznicy na rzecz ochrony środowiska naturalnego i ich rodziny, spotykali się też z przemocą seksualną, zastraszaniem, czy oszczerczymi publikacjami.
Sformalizowana umowa partnerska ma umożliwić ONZ ściślejszą współpracę w celu monitorowania zagrożeń dla obrońców praw środowiska oraz przede wszystkim zintensyfikować wysiłki na rzecz zwiększenia ich ochrony prawnej (poprzez rozwijanie sieci obrońców praw człowieka w dziedzinie ochrony środowiska, monitorowanie spraw, naleganie na ukaranie sprawców etc.). Równolegle ONZ chce również zintensyfikować działania polegające na promowaniu świadomego udziału społeczeństwa obywatelskiego w podejmowaniu decyzji dotyczących środowiska.
- Zdrowe środowisko jest niezbędne do spełnienia naszych aspiracji, aby zapewnić ludziom na całym świecie godne życie. Musimy zahamować pojawiającą się tendencję do zastraszania obrońców ziemi i środowiska, włącznie z wykorzystaniem przepisów antyterrorystycznych w sprawach godzących w prawa do czystego środowiska, które powinny być chronione konstytucyjnie - powiedział dyrektor wykonawczy UNEP Inger Andersen w Genewie.
Wyegzekwować prawo
Zauważono, że mimo iż ponad 150 krajów uznało prawo człowieka do zdrowego środowiska w swoich konstytucjach, prawie krajowym i orzecznictwie lub w drodze porozumień regionalnych, to jednak w wielu przypadkach trudno je wyegzekwować. Ambicją partnerstwa jest doprowadzenie do większej akceptacji przez przywódców i rządy państw prawa człowieka do zdrowego środowiska. Ma to polegać m.in. na zwiększeniu wsparcia dla rządów krajowych w celu promowania polityk opartych na prawach człowieka, w szczególności w zakresie zrównoważonego zarządzania zasobami naturalnymi, planowania rozwoju i przeciwdziałania zmianom klimatu.
- Nasza planeta jest lekkomyślnie niszczona i pilnie potrzebujemy silniejszych globalnych partnerstw, aby podjąć działania w celu jej ocalenia - powiedziała wysoka komisarz ONZ ds. Praw człowieka Michelle Bachelet. - Wzywamy przywódców i rządy do uznania, że zmiany klimatu i degradacja środowiska poważnie osłabiają prawa człowieka, a na ich negatywne skutki są szczególnie narażone osoby znajdujące się w trudnej sytuacji ekonomicznej. Trzeba mieć także na względzie dobro przyszłych pokoleń – dodała.
Katarzyna ZamorowskaDyrektor ds. komunikacji