Polska Izba Gospodarcza Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej wystosowała list otwarty do premier Beaty Szydło, w którym apeluje o interwencję w Ministerstwie Energii mającą nie dopuścić do zniszczenia branży OZE, a w szczególności branży wiatrowej w Polsce.
Jak pisze PIGEOR w swoim liście otwartym, ostatnie propozycje projektów rozporządzeń do ustawy o odnawialnych źródłach energii, przygotowane i opublikowane przez Ministra Energii wydają się potwierdzać podejrzenia, że instytucje państwa, świadomie lub w wyniku zmanipulowania przez układ korporacyjno-biznesowy dominujący w dzisiejszej energetyce, prowadzą konsekwentną akcję niszczenia branży OZE w jej obecnym kształcie. Wspomniano w szczególności kilkukrotne zwiększenie podatku od inwestycji wiatrowych oraz doprowadzenie do spadku cen zielonych certyfikatów do najniższego w historii poziomu.
PIGEOR ostrzega, że skutkiem ostatnio przyjętych i planowanych regulacji prawnych będzie przejęcie majątku niepublicznych inwestorów za bezcen przez przygotowujące się już do tego fundusze inwestycyjne lub kontrolowane przez państwo spółki energetyczne. Stracą przedsiębiorcy, stracą też banki, które sfinansowały te inwestycje, których przecena może sięgnąć nawet 70 proc. wartości początkowej - czytamy w dokumencie.
Izba wyraża także oburzenie z powodu trybu konsultacji społecznych, które ogłoszono w szczycie okresu urlopowego i przeznaczono na nie jedynie sześć dni.
Z listem można w całości zapoznać się tutaj.
Ewa SzekalskaDziennikarz