
© 22091967
Forum Energii opublikowało opracowanie(1), w którym zostały przedstawione wyniki analiz statystyk z ostatnich dwudziestu lat (od 2000 do 2020 r.) w zakresie importu surowców energetycznych do Polski. Źródłem większości przytaczanych w raporcie danych jest Eurostat.
Jak przekazuje Forum Energii, celem analiz było przyjrzenie się wieloletnim trendom importu paliw kopalnych do Polski oraz porównanie sytuacji nad Wisłą z innymi krajami Unii Europejskiej. Zaznaczono, że ze względu na - ostatnimi czasy - “znikome znaczenie” eksportu paliw z Polski, dane z nim związane nie zostały uwzględnione w przygotowanej pracy.
W latach 2000-2020 Polska zapłaciła 1,16 bln zł za import surowców energetycznych - 72,2 mld zł za węgiel, 285,7 mld zł za gaz ziemny oraz 802,9 mld zł za ropę. Z każdym rokiem skala importu tych towarów rośnie - import węgla zwiększył się w ciągu minionych dwudziestu lat o 750 proc., gazu o 100 proc., a ropy o 41 proc. Podsumowując - w omawianym przedziale czasowym koszty importu wzrosły o 85 proc. Co istotne, znacząca część dostaw surowców energetycznych pochodzi z Rosji. Forum Energii wskazuje, że udział tego państwa w imporcie surowców energetycznych do Polski wynosi 62 proc. dla węgla, 72 proc. dla gazu ziemnego i 87 proc. dla ropy.
- Obserwowanie tego trendu jest istotne nie tylko ze względu na trudną obecnie sytuację geopolityczną - napisano w opracowaniu Forum Energii. - Brakuje głębszej refleksji dotyczącej bezpieczeństwa energetycznego i przyszłego wykorzystania paliw kopalnych. A to element kluczowy w kontekście decyzji związanych z unijnym pakietem Fit for 55, którego celem jest powstrzymanie zmian klimatu i odchodzenie od paliw kopalnych - dodano.
Sytuacja Polski na tle krajów Unii Europejskiej
Spośród krajów UE-27 na przestrzeni lat 2000-2019 Polska była jednym z państw, które odnotowało jeden z największych przyrostów ilości importowanych paliw kopalnych. W latach 2000-2019 w UE obserwowalny był spadek importu ropy (o 7,7 proc.) i węgla (19,4 proc.) przy jednoczesnym wzroście importowanych ilości gazu (o 50,8 proc.). 21 spośród 27 krajów UE zredukowało w tym czasie import węgla (m.in. Hiszpania o 60 proc.). Do tego grona nie zaliczyła się Polska, Litwa, Chorwacja, Niemcy, Węgry i Czechy. Dla kontekstu warto dodać, że w latach 2000-2019 Polska i Niemcy odpowiadały za 90 proc. wzrostu importu węgla wśród wymienionych krajów, które odnotowały jego zwiększenie.
- Zakładamy, że w 2021 r. suma wydatków na import paliw kopalnych będzie rekordowa - zapowiedzieli autorzy opracowania. - Na kształtowanie globalnej ceny gazu, węgla i ropy mamy ograniczony wpływ. Jednak możemy planować stopniowe ograniczanie roli paliw kopalnych na rzecz np. źródeł odnawialnych, które pracują w oparciu o lokalne, darmowe źródła energii.

Dziennikarz
Przypisy
1/ Pełna treść opracowania przygotowanego przez Forum Energii dostępna jest pod linkiem:https://www.forum-energii.eu/pl/blog/import-paliw-kopalnych