W Polsce przybywa miast, które oferują darmowe punkty ładowania samochodów elektrycznych. Niedawno dołączył do nich Lublin. Niemniej dopiero rozwój sieci stacji ładowania między miastami zwiększy szanse na upowszechnienie mobilności elektrycznej w Polsce.
Stację w Lublinie uruchomiono na terenie parkingu centrum handlowo-rozrywkowego Tarasy Zamkowe. Na razie korzysta z niej właściciel pierwszego zarejestrowanego w tym mieście w pełni elektrycznego samochodu. Bezpłatne stacje ładowania otwarto niedawno również w Kielcach i Gdańsku.
Choć punkty umożliwiające ładowanie pojazdów elektrycznych i hybrydowych istnieją już w kilku miastach Polski, to wciąż brakuje infrastruktury, która pozwalałaby kierowcom poruszać się między miastami. Jak mówi Anna Dąbrowska, prezes Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych, to właśnie jest największą barierą upowszechnienia tych pojazdów w Polsce.
Punkty ładowania przy autostradach
Dzięki współpracy Centrum Analiz Transportowych i Infrastrukturalnych z Klastrem Innowacji Transport Logistyka Infrastruktura oraz Klastrem Green Cars powstał projekt IEVIS, który zakłada budowę stacji szybkiego ładowania pojazdów elektrycznych przy autostradach A1 i A2. Wniosek z funduszu Connecting Europe Facility został złożony w pierwszym kwartale br. - We wrześniu bądź październiku będzie wiadomo, czy wniosek zaakceptowała Komisja Europejska. A jest na to duża szansa, bo upowszechnianie transportu elektrycznego to jeden z priorytetów Komisji – mówi Anna Dąbrowska. Jak dodaje, pierwsze stacje ładowania przy autostradach mogłyby wówczas powstać w połowie 2017 r.
Koncepcja projektu IEVIS przewiduje część studialną, wdrożeniową i ewaluacyjną. W ramach części studialnej projektu opracowany zostanie m.in. model biznesowy rozwoju infrastruktury punktów ładowania w skali całej Polski. Potem nastąpić ma wdrożenie testowe stacji ładowania wraz z systemami wspomagającymi. Wdrożenie obejmie system monitorowania poboru energii, informacji drogowej oraz system poboru opłat na autostradach A1 oraz A2 w obu kierunkach. Kolejny etap projektu będzie polegał na ocenie i weryfikacji opracowanego modelu biznesowego oraz przygotowaniu strategii rozszerzenia sieci punktów ładowania na całą sieć TEN-T w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem punktów węzłowych.
Pojazdy z napędem elektrycznym są ciche, tanie w eksploatacji i nie emitują spalin. Mają jednak stosunkowo niewielki zasięg (około 120 km przy normalnym użytkowaniu) i dlatego stacje ładowania przy głównych trasach stałyby się kluczowe dla rozwoju transportu elektrycznego w Polsce.
Na razie budowę kilku stacji szybkiego ładowania wzdłuż autostrad zapowiada firma Tesla Motors. Mają powstać jeszcze w tym roku.
Ewa SzekalskaDziennikarz