
© Viktor
Komisja Europejska podejmie się zmian rynku energii elektrycznej, aby uchronić odbiorców przez jej wysokimi i niestabilnymi cenami, które obserwowaliśmy w 2022 r. 14 marca br. przedstawiła założenia reformy, nad którą pochyli się Parlament Europejski i Rada UE.
Reforma rynku energii elektrycznej następuje po wybuchu kryzysu energetycznego oraz ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Władze unijne chcą, by rynek energii był bardziej odporny na potencjalne nowe kryzysy oraz mniej zależny od energii produkowanej z wykorzystaniem surowców kopalnych. Kluczem jest wzrost konkurencyjności przemysłu.
Więcej elastyczności i bezemisyjnej energii
Zmiany przewidują przede wszystkim większy udział energii z OZE wraz ze stopniowym wycofywaniem energii gazowej. Będą wdrożone środki zachęcające do zawierania długoterminowych kontraktów na zakup energii elektrycznej (PPA). Rozwiązania mają wspierać też elastyczność poprzez rozwój magazynów i instrumentów szybkiego reagowania na popyt, które będą do dyspozycji operatorów.
Kolejnym celem jest ochrona konsumentów energii elektrycznej przed wysokimi cenami energii. Kluczowa jest większa konkurencja na europejskich hurtowych rynkach energii poprzez zwiększenie przejrzystości i integralności rynku. Będzie zapewniony szeroki wybór umów oraz dostęp do informacji przed ich podpisaniem. Wachlarz obejmie umowy z dynamicznymi taryfami, aby korzystać z energii wtedy, gdy jest tańsza. Spółki energetyczne będą zobowiązanie do zarządzania ryzykiem cenowym poprzez zabezpieczenie dostaw. Żaden z odbiorców energii nie może zostać bez dostępu do energii, nawet w przypadku zadłużenia u spółki.
Większy udział energii z OZE ma zapewnić mniejsze ceny energii, które sprawią, że europejski przemysł będzie bardziej konkurencyjny. Przewidziana będzie możliwość sprzedaży energii nie tylko spółkom energetyczym, ale też sąsiadom.
Pomoc publiczna dla nowych inwestycji OZE będzie mogła przyjąć formę wyłącznie kontraktów różnicowych (CfD).
Agencja ds. Współpracy Organów Regulacji Energetyki (ACER) będzie miała większe możliwości monitorowania integralności i przejrzystości rynku energii w UE.

Redaktor