
1000 ton odpadów zlokalizowanych na dzikim wysypisku w Okuniewie zostanie usunięte przy zaangażowaniu więźniów. Zebranie i wywiezienie porzuconych odpadów do instalacji przetwarzania ma być zwieńczone posadzeniem 80 drzew oraz zamontowaniem tablic informacyjnych. Pierwsze pokryją teren, drugie - przypomną o zakazie porzucania odpadów (grozi za to 5 tys. zł grzywny, więcej tutaj) oraz wskażą, co zrobić, gdy mieszkańcy dostrzegą osoby porzucające śmieci w miejscu do tego nieprzeznaczonym. Oczyszczony teren (0,31 ha) będzie także chroniony przez 10 fotopułapek, by nie ponawiano procederu.
Cała operacja pochłonie ponad 1 mln zł, niemal w całości uruchomionych z kasy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z programu „Ochrona powierzchni ziemi, Cz. 3) Usuwanie dzikich wysypisk - program pilotażowy”.
Czytaj też: Wytwarzamy coraz więcej odpadów. 358 kg na mieszkańca w 2021 r.

Redaktor naczelna, sozolog
