Naukowcy z USA badali wpływ zanieczyszczeń powietrza, napływających z Azji Wschodniej nad pozostałą część globu, uwzględniając przy tym zmiany klimatu, w tym prędkości wiatru i parametrów ciśnienia atmosferycznego. Oznaczone zanieczyszczenia są efektem działalności antropogenicznej. Badania oparte są na modelach łączących procesy atmosferyczne oraz chemiczne atmosfery i uwzględniają trendy w zmianach klimatu co 10 lat, od roku 2001 do 2050.
Istnieją dwa główne szlaki atmosferyczne transportu zanieczyszczeń z Azji Wschodniej: jeden przenosi zanieczyszczenia nad Arktykę, a drugi nad Amerykę Północną. Jeżeli zmiany w Azji Wschodniej będą postępować według scenariusza zakładającego szybki wzrost gospodarczy i ludnościowy do połowy XXI w., to emisje z tego terenu będą miały poważny wpływ na światowe poziomy ozonu troposferycznego i pyłu (PM 2,5), a mniejszy na inne zanieczyszczenia. Wyniki badań wskazują na potrzebę synergicznych i globalnych kontroli zanieczyszczeń i ograniczania zmian klimatu.
Adam ErechemlaDziennikarz, prawnik