Zakończona niedawno budowa i modernizacja umocnień brzegowych zachodniego wybrzeża w woj. zachodniopomorskim pozwoli uchronić te tereny przed niszczycielską siłą morza. Szczególnie narażone na to są miejscowości nadmorskie od Dziwnówka do Niechorza.
W ramach projektu m.in. powstała u podstawy klifu w Niechorzu wzmacniająca opaska kamienna, podobną wybudowano u podstawy wydmy w Międzywodziu, a w Rewalu postawiono nowe i uzupełniono istniejące drewniane ostrogi. W sumie wybudowano zabezpieczenia o łącznej długości nieco ponad 2,7 tys. metrów.
Chcemy przede wszystkim zapobiegać ewentualnym zniszczeniom, jakich może dokonać żywioł morski - mówi PAP rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie Ewa Wieczorek. Podczas bardzo silnych sztormów - zwłaszcza przy północnych wiatrach - morze potrafi bardzo głęboko wedrzeć się w ląd, a nowe umocnienia na pewno pomogą nam zmniejszyć skalę potencjalnych szkód - dodaje.
Jak tłumaczy Wieczorek, rejon wybrzeża obejmujący m.in. Dziwnów, Rewal, Niechorze jest dość mocno narażony na erozję brzegu. W Świnoujściu morze oddaje nam plażę, akumulując piasek, natomiast po wschodniej stronie pozostającego w naszej kompetencji terytorialnej kawałka wybrzeża zabiera - mówi.
Zabezpieczone umocnieniami odcinki ustabilizują linię brzegową i wyeliminują zjawisko cofania się plaż w tych miejscach średnio o około 0,6 metra rocznie. Zabezpieczenia powinny posłużyć kilkadziesiąt lat - szacuje Wieczorek.
Roboty budowlane w 2013 i 2014 r. przy modernizacji zabezpieczeń prowadziła gdańska firma Navimor - Invest. Ich koszt to około 11,5 mln zł, z czego ok. 9,6 mln zł to dofinansowanie unijne.
W tym roku szczeciński urząd morski przeprowadził także w Niechorzu tzw. sztuczne zasilanie plaży. Około 100 tys. metrów sześciennych piasku wybranego z dna morskiego trafiło na tamtejszą plażę. Natomiast na plaży w Trzęsaczu postawiono drewniane ostrogi o długości około stu metrów.
W przyszłym roku urząd morski planuje zasilenie plaży w Międzywodziu lub Dziwnówku. (PAP)
