Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
07.08.2025 07 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Branża stalowa apeluje do premier ws. emisji CO2 i cen energii

   Powrót       01 lutego 2017       Ryzyko środowiskowe   

Podczas wtorkowego posiedzenia krajowej sekcji hutnictwa Solidarności, wspólne wystąpienie do szefowej rządu sygnowali m.in. prezes CMC Poland Jerzy Kozicz, członek zarządu ArcelorMittal Poland Tomasz Ślęzak, prezes Stalprofilu Jerzy Bernhard, prezydent Dąbrowy Górniczej Zbigniew Podraza oraz przewodniczący sekcji hutnictwa Solidarności Andrzej Karol.

W imieniu pracowników i pracodawców branży hutniczej wystąpili oni do szefowej rządu o podjęcie "jak najszybszych i zdecydowanych działań w celu wyeliminowania zagrożeń dla polskiego sektora hutniczego i stalowego”. Wyjaśnili, że zagrożenia te wynikają z procedowanych obecnie na forum Unii Europejskiej zmian w Europejskim Systemie Handlu Uprawnieniami do Emisji CO2 (EU ETS) oraz z „uderzającej w międzynarodową konkurencyjność polskiego hutnictwa” niekorzystnej krajowej struktury kosztów nośników energii, szczególnie energii elektrycznej.

Sygnatariusze listu zaakcentowali, że wejście w życie znowelizowanej dyrektywy dotyczącej zmian w EU ETS oraz dalsze ponoszenie przez polskie huty nadmiernie wysokich w porównaniu do zagranicznych hut, w tym w krajach UE, kosztów energii elektrycznej „może doprowadzić do upadku przemysłu hutniczego w Polsce, utraty dziesiątek tysięcy miejsc pracy w hutach, stalowniach i koksowniach oraz w sektorze okołohutniczym”. Przypomnieli też, że w zakładach sektora stalowego w Polsce zatrudnionych jest ponad 20 tys. osób, a ogółem sektor stalowy wspiera istnienie ok. 146 tys. miejsc pracy. Upadek branży, który – ich zdaniem – jest „czarnym, ale realnym scenariuszem” miałby też „tragiczne skutki zarówno w wymiarze gospodarczym, jak również społecznym”.

List akcentuje ponadto, że załamanie się sektora w Polsce oznaczałoby również katastrofalne skutki dla budżetu państwa. Przemysł stalowy wnosi bowiem bezpośrednio do budżetu ok. 7,7 mld zł (1,1 proc. dochodów ogółem) rocznie, a pośrednio – od firm współpracujących z sektorem - ok. 2,6 mld zł. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Branża cementowa pracuje nad technologią wychwytywania CO2 (26 lutego 2025)Jeden cykl destrukcji. Płoną lasy, płonie infrastruktura, cierpi także klimat (24 lutego 2025)Unijne emisje mniejsze o 0,6%, PKB o 1,3% wyższy. Dane Eurostatu z trzeciego kwartału 2024 r. (17 lutego 2025)Za 27% emisji z transportu drogowego odpowiadają pojazdy ciężarowe. Ile kosztuje dekarbonizacja branży (12 lutego 2025)26% transportowych emisji metanu pochodzi ze statków. W latach 2018-2023 mogły wzrosnąć nawet pięciokrotnie (11 lutego 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony