Najwyższa Izba Kontroli (NIK) skontrolowała, w jaki sposób lubuskie gminy realizują obowiązek nadzoru nad indywidualną gospodarką ściekową, w tym oczyszczaniem zbiorników bezodpływowych (tzw. szamb) oraz funkcjonowaniem przydomowych oczyszczalni ścieków. NIK ustaliła, że w kontrolowanych gminach sprzedano mieszkańcom łącznie ponad 9 mln m sześć. wody, ale odprowadzono tylko 5 mln m sześć. ścieków. Oznacza to, że prawie połowa ścieków została zagospodarowana w niewiadomy sposób.
Najwyższa klasa czystości w jednym ujęciu wody
Badania przeprowadzone w ramach krajowego monitoringu wód w 2015 roku wykazały, że zaledwie jedno ujęcie wody w województwie lubuskim odpowiadało najwyższej klasie czystości, podczas gdy aż 30 proc. ujęć miało zły stan chemiczny. Jakość wody jest niejednokrotnie bezpośrednio skorelowana z poziomem skanalizowania obszaru, ponieważ do głównych przyczyn wpływających na jej pogorszenie należą niewłaściwa gospodarka ściekowa i nieodpowiednia eksploatacja zbiorników bezodpływowych.
Przepisy powinny być skonstruowane w taki sposób, aby skłaniały mieszkańców do pozytywnych działań, np. ochrony środowiska naturalnego, i konsekwentnie egzekwowane, aby osiągnąć zamierzone efekty. Tymczasem, biorąc pod uwagę liczbę kontroli przeprowadzonych w badanym okresie oraz liczbę urządzeń służących indywidualnej gospodarce ściekowej, częstotliwość kontroli szamb wynosiła jeden raz na 138 lat, a przydomowych oczyszczalni ścieków jeden raz na 112 lat. W swoim raporcie NIK ocenia, że brak egzekwowania przepisów(1) powodował poczucie bezkarności mieszkańców, co z kolei przyczyniało się do utrwalania nawyków niekorzystnych dla środowiska.
Więcej o mechanizmach oddziaływania na społeczeństwo na przykładzie popytu na wodę w naszym artykule Jak ukrócić lanie wody.
Nadmierne stężenie siarkowodoru podrażnia układ oddechowy
Nieprawidłowo prowadzona indywidualna gospodarka ściekowa stwarza niebezpieczeństwo dla zdrowia ludzi, a w skrajnych przypadkach nawet dla życia. Po pierwsze, w zbiornikach bezodpływowych gromadzą się rożne gazy, m.in. siarkowodór, które w nadmiernym stężeniu podrażniają układ oddechowy. Po drugie, niewłaściwe zabezpieczenie przydomowych szamb lub źle przeprowadzony proces ich oczyszczania stwarza realne ryzyko utraty życia. Według podanych przez NIK danych, w okresie objętym kontrolą w Lubuskiem podczas oczyszczania szamb oraz samodzielnych akcji ratunkowych zginęło siedem osób. Ponadto w 2016 roku wskutek niewłaściwego zabezpieczenia zbiorników zginęło dwoje dzieci.
Szkolenie w Brzeźnicy
W przypadku braku możliwości podłączenia wszystkich gospodarstw domowych do systemu kanalizacyjnego, najlepszym sposobem na zminimalizowanie zagrożenia powodowanego przez przydomowe szamba jest edukacja społeczeństwa w zakresie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Niemniej jednak kontrola wykazała, że szkolenie przeprowadzone we współpracy z Państwową Strażą Pożarną, Powiatową Komendą Policji oraz Państwową Inspekcją Pracy zostało przeprowadzone tylko w jednej gminie – Brzeźnicy.
Artykuł powstał na podstawie raportu NIK pt. „Wykonywanie przez gminy województwa lubuskiego zadań w zakresie nadzoru nad funkcjonowaniem zbiorników bezodpływowych oraz przydomowych oczyszczalni ścieków(2)”.
Dominika AdamskaSekretarz redakcji, geograf
Przypisy
1/ Na mieszkańcach spoczywa ustawowy obowiązek systematycznego opróżniania zbiorników bezodpływowych lub oczyszczania nieczystości ciekłych. W gestii gmin leży sprawowanie kontroli utrzymania czystości i porządku przez właścicieli nieruchomości, co wynika z art. 9u ust. 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach.2/ NIK skontrolowała 20 lubuskich gmin pod względem wykonywania zadań w zakresie nadzoru nad funkcjonowaniem zbiorników bezodpływowych, tzw. szamb, oraz przydomowych oczyszczalni ścieków. Wyniki kontroli ujawniły wiele nieprawidłowości.https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-nadzorze-gmin-wojewodztwa-lubuskiego-nad-funkcjonowaniem-zbiornikow-bezodplywowych-oraz-przydomowych-oczyszczalni-sciekow.html