Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
29.03.2024 29 marca 2024

Dekarbonizacja floty komunalnej. Pat dla samorządów?

Samorządy poniżej 200 tys. mieszkańców w większości nie posiadają infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych. Dywersyfikacja floty to jedna ze ścieżek, którą wskazano na POLECO, wśród rozwiązań wymienia się biogaz.

   Powrót       19 października 2022       Planowanie przestrzenne   
Konferencja „Zeroemisyjny transport i usługi komunalne"

Zachowanie racjonalności cenowej przy realizacji celów dotyczących dekarbonizacji transportu publicznego to swoisty pat. Słyszymy o kolejnych inwestycjach w ramach programu zielonego transportu, jednak sytuacja nie przedstawia się tylko w różowych barwach.

- W gminach poniżej 200 tys. mieszkańców praktycznie nie ma infrastruktury - mówił Arkadiusz Fiuk, prezes ATF sp. z o.o. podczas konferencji „Zeroemisyjny transport i usługi komunalne” na targach POLECO w Poznaniu. - Samorządowcy stoją w rozkroku. Chcą mieć usługi na dobrym poziomie cenowym, z drugiej strony są zobowiązani celami dotyczącymi elektromobilności. Co jest potrzebne? Stałość dostaw (…). Nie możemy sobie pozwolić, by usługi komunalne zostały przerwane – dodał. Spółki komunalne spoglądają m.in. w stronę biogazu i biometanu na cele transportowe. Jak wskazał Fiuk, chcą inwestować w instalacje ich produkcji, ale na przeszkodzie stoi prawo. - Potrzebna jest przede wszystkim zmiana ustawy Prawo ochrony środowiska, która dałaby możliwość szybszej ścieżki budowy takiej infrastruktury krytycznej – wskazał. – Chodzi o udział społeczeństwa. Niestety społeczeństwo i różnego rodzaju organizacje powodują dzisiaj przedłużenie takich inwestycji – doprecyzował i dodał, że inwestycje i tak są prowadzone, ale trwają latami.

Dywersyfikacja floty komunalnej

Własna produkcja biogazu, a potem biometanu mogłaby stanowić niezależne źródło paliwa dla spółek komunalnych. Pilność inwestycji w biogaz podkreślił też Jacek Nowakowski, gas business development manager w IVECO. - Z perspektywy producenta najważniejsza jest dojrzałość oferowanego sprzętu. (…) Mogę sobie wyobrazić, że w wyniku blackoutu zabraknie prądu [dla elektrycznych pojazdów komunalnych – przyp. red.], stąd potrzebna jest zdrowa dywersyfikacja floty, czyli posiadanie kilku rozwiązań – sugerował. W kontekście cen wskazał, że przykładowy pojazd elektryczny kosztuje obecnie 400 tys. euro, napędzany LNG 100 tys. euro, a gazem – 30 tys. euro.

Wodór? Wszyscy się uczymy

Na konferencji odwoływano się również do zastosowania wodoru w transporcie komunalnym. Nowakowski wskazał, że choć firma zaprezentowała we wrześniu prototyp pojazdu wodorowego, z produkcją na szerszą skalę ruszy w 2024 r. W podobnym tonie, wodoru jako przyszłości jeszcze nieco odległej wypowiadali się inni prelegenci.

Fizyka jest nieubłagana, z 66 kW energii (np. z wiatru) otrzymujemy 1 kg wodoru, z niego z kolei jedynie kilkadziesiąt watów energii. Takie użytkowe dane podał Krzysztof Sosnowy z firmy EKOCEL. - Co to tak naprawdę znaczy? Że wszyscy się uczymy. To nie jest tylko zamiana silników, uczymy się co zmienić w koncepcji prowadzenia biznesu, żebyśmy się tego nauczyli – mówił.

Mapowanie sieci dystrybucyjnej dla szybkiego ładowania

W kontekście elektromobilności niezmiennym wyzwaniem jest infrastruktura ładowania i znalezienie dobrych miejsc poboru energii z sieci dystrybucyjnej. Podkreślono potrzebę inicjatyw odgórnych.

Mamy czterech dużych graczy na rynku jeśli chodzi o operatorów [sieci – przyp. red.]. Mamy plan TEN-T z 2014 r., ale nie idziemy w takim tempie jak Zachód. Spaliśmy przez kilka lat – mówił Tomasz Kloc z firmy Ekoenergetyka. Podał, że w przeliczeniu na 100 km tras Polska ma 0,7 stacji ładowania, a w Holandii są to ponad 64 stacje. - Być może trzeba nanieść na mapach przecięcia dróg rozsyłowych – operatorzy mogliby wskazać, gdzie dysponują odpowiednią mocą, żeby prywatni inwestorzy mogli w oparciu o te wskazania podjąć decyzje inwestycyjne. Myślimy o nawet kilku megawatach przyłącza - uzupełnił, podkreślając, że nie wszystko uda się rozwiązać oddolnie. Dodał, że Ekoenergetyka pracuje nad szybkim ładowaniem na potrzeby autobusów miejskich. Wkrótce jedno 15-minutowe ładowanie (np. na pętli) ma pozwolić na dalszą jazdę nawet przez 4 godziny.

Nutą optymizmu mogą napawać też takie projekty, jak stacja szybkiego ładowania w Pruszczu Gdańskim. Krzysztof Sosnowy z EKOCEL sp. z o.o. podał ją jako przykład mobilizacji i skutecznego oddolnego działania, w które zaangażowały się różne podmioty. Dodał, że kryzys nie będzie trwał wiecznie. - Ograniczenie dostępu do źródeł energii to nie będzie czynnik stały, ale jest to dodatkowy motywator, by przyspieszyć transformację w kierunku wykorzystania energii elektrycznej (…). Bierzemy sprawy w swoje ręce – wskazał.

Z kolei w obszarze produkcji wodoru na potrzeby JST usłyszeliśmy o nowym polskim patencie mobilnej stacji produkcji wodoru. Piotr Dejnarowicz z WaySun Foundation, opisywał, że mobilna stacja składa się z sekwencji elektrolizerów (co pozwala na szybsze wytwarzanie), wraz z instalacją oczyszczania wody na potrzeby produkcji czystego wodoru (zdatnego do wykorzystania w transporcie). Zaopatrzona jest też w zbiorniki do magazynowania otrzymanego produktu.

Marta Wierzbowska-Kujda: Redaktor naczelna, sozolog Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dlaczego biometan w Polsce nie rozwija się tak, jak na Zachodzie? (14 marca 2024)Tabor na tory (13 marca 2024)Uprawnienia do emisji już niedługo w sektorze budynków i transportu. ETS2 a efektywność energetyczna (23 lutego 2024)Suwerenność energetyczna to także wzmacnianie Polski. Zakończenie prac roboczych nad funduszem modernizacyjnym (22 lutego 2024)Efektywność energetyczna w małych i średnich firmach. Są środki, ale i bariery (14 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony