© JYPIX
Czy obywatele Unii Europejskiej wyrażają poparcie dla zwiększania restrykcji dotyczących przepisów ws. emisji z samochodów? Odpowiedź dają tutaj wyniki badania opinii publicznej firmy YouGov przeprowadzonego na zlecenie organizacji Transport & Environment (T&E)(1). Pytania w przedmiotowej kwestii zadano 8 tys. osób mieszkających w siedmiu krajach UE (Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania, Rumunia, Czechy).
Wyniki badania wskazują, że 65 proc. respondentów byłoby gotowych płacić do 500 euro więcej za samochód, który gwarantowałyby mniejszą ilość emitowanych zanieczyszczeń. Pytanie w tej sprawie zadano w Niemczech, Francji, Włoszech i Hiszpanii, które są odpowiedzialne za sprzedaż 68 proc. nowych samochodów w całej UE. Z kolei 76 proc. wszystkich ankietowanych twierdzi, że producenci samochodów powinni być prawnie zobligowani do redukcji zanieczyszczeń pochodzących z nowych samochodów benzynowych i Diesla (wśród Polaków odsetek ten wyniósł 78 proc.). Ponadto 77 proc. wszystkich respondentów i 76 proc. Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że samochody powinny spełniać minimalne dopuszczalne normy emisji zanieczyszczeń bez względu na to, jak, kiedy i gdzie jeżdżą. Dla kontekstu warto dodać, że aktualnie europejskie limity zanieczyszczeń nie są stosowane w przypadku krótkich tras na terenie miast, pomimo tego, że podczas częstego zatrzymywania się, ruszania i szybkiego przyspieszania silniki emitują więcej spalin niż podczas nieprzerwanej jazdy.
Wyniki badania opinii publicznej mogą mieć istotne znaczenie dla planów Komisji Europejskiej w sprawie wprowadzenia odświeżonych przepisów dotyczących emisji z samochodów. Jak informuje Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych, w kwietniu br. KE ma bowiem w planach zaproponować nowe normy emisji “Euro 7”, które ustanowią prawne limity dla blisko 100 mln samochodów benzynowych i Diesla sprzedawanych na Starym Kontynencie po 2025 r. Jak przekazuje FPPE, koszt zmian prawnych szacuje się od 100 do 500 euro w przeliczeniu na samochód.
Samochody elektryczne w Polsce i w Europie
Najnowsze dane Eurostatu z 2019 r. wskazują, że całkowita liczba zarejestrowanych nowych samochodów osobowych w UE wynosi ok. 236 mln sztuk(2). Jak podaje Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ang. European Automobile Manufacturers Association - ACEA), w III kwartale 2021 r. w UE zarejestrowano łącznie 859 300 samochodów niskoemisyjnych: 212,6 tys. samochodów typu BEV(3) (56,7 proc. więcej niż w analogicznym okresie w roku poprzedzającym), typu PHEV(4) - 197,3 tys. sztuk (42,6 proc. więcej niż rok wcześniej) i 449,5 tys. samochodów typu HEV(5) (wzrost rok do roku o 31,5 proc.).
Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego od stycznia do grudnia 2021 r. w Polsce zarejestrowano w sumie 446 647 nowych samochodów. Dane te uzupełniają informacje z ACEA, które wskazują, że w trzecim kwartale 2021 r. w Polsce zarejestrowano łącznie 34 823 nowe samochody niskoemisyjne. Na sumę tę składają się 1 624 samochody BEV (wzrost o 55,7 proc. wobec analogicznego okresu w 2020 r.), 2 293 samochody PHEV (124,1 proc. więcej niż w 2020 r.) i 30 906 sztuk samochodów HEV (79,6 proc. więcej niż w roku poprzedzającym).
Magdalena WięckowskaDziennikarz Więcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.
Przypisy
1/ Raport dostępny pod linkiem:https://www.transportenvironment.org/discover/support-for-tighter-eu-car-emissions-rules/2/ Eurostat nie uwzględnił w prezentowanych danych za 2019 r. liczb z Austrii.3/ BEV - (ang. battery-powered electric vehicle), pojazd elektryczny na baterie4/ PHEV - (ang. plug-in hybrid electric vehicle), pojazd elektryczny typu plug-in5/ HEV - (ang. hybrid electric vehicle), pojazd hybrydowy