
[Zaktualizowano 07.11.2023]
Mechanizmy mrożenia cen energii zostały zaplanowane do końca 2023 r. Według wyliczeń think tanku energetycznego Forum Energii, jeśli mechanizmy zostaną wygaszone, ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych mogą wzrosnąć w styczniu nawet o blisko 70%. Jak czytamy w artykule think tanku, przedłużanie procesu powołania nowego rządu nie pozostawia przestrzeni do podjęcia decyzji, co do wydłużenia mechanizmów ochronnych odbiorców energii w Polsce(1).
Za mechanizmy mrożenia cen energii zapłacili wszyscy podatnicy. Zgodnie z informacjami Rzeczpospolitej koszty mrożenia cen energii elektrycznej w 2022 i 2023 r. sięgnęły 26,4 mld zł, z czego ochrona gospodarstw domowych pochłonęła 17 mld zł, a MŚP i samorządów kolejne 9,4 mld zł. Część środków pochodziła z tzw. Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, zasilanego przez opłaty od nadmiarowych zysków spółek energetycznych.
Wzrosty energii rzędu kilkudziesięciu procent
W porównaniu do obecnych poziomów zamrożonych cen energii eksperci spodziewają się w 2024 r. w segmencie gospodarstw domowych o średnim zużyciu na poziomie 2000 kWh wzrostów o 68%. Gospodarstwa domowe z pompą o rocznej konsumpcji energii na poziomie 9000 kWh będą musiały się liczyć ze wzrostem cen na poziomie ok. 21%. Ceny energii elektrycznej zwiększą się także dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz dla samorządów, odpowiednio o 22% i 27%.
Ostateczna decyzja o wysokości rachunków będzie należała do prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE), który na przełomie roku zatwierdza taryfy dla tej grupy odbiorców. Do URE spłynęły właśnie wnioski taryfowe od przedsiębiorstw energetycznych na 2024 r.
Prezes URE Rafał Gawin w wywiadzie dla „Rzeczpospolita” wskazał, że pełne jednorazowe odmrożenie cen energii nie byłoby akceptowalne społecznie: Moim zdaniem nie powinno się to odbyć gwałtownie i w jednym kroku. Warto rozważyć stopniowe wychodzenie z zamrożonych taryf, aby uniknąć szoku cenowego, a jednocześnie stopniowo powracać do rynkowych mechanizmów ustalania cen.(2)
Kilka rozwiązań dla gospodarstw domowych
Eksperci Forum Energii zaproponowali kilka rozwiązań, które mogą złagodzić nagły wzrost cen energii elektrycznej. W pakiecie znalazł się bon energetyczny, wsparcie taryf dystrybucyjnych, dodatkowe pieniądze na poprawę efektywności energetycznej budynków oraz specjalna taryfa na ogrzewanie budynków energią elektryczną. Działania mogą być sfinansowane z pieniędzy Krajowego Planu Odbudowy (KPO) oraz z przychodów budżetu państwa ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 w ramach systemu EU ETS.
Aby uniknąć „szoku energetycznego” na rachunkach za energię, Forum Energii rekomenduje stopniowe odchodzenie od mrożenia cen dla gospodarstw domowych, a w zamian wdrażanie działań łagodzących – bonu energetycznego, bardziej intensywnego wsparcia efektywności energetycznej oraz rozwiązań dla osób ogrzewających się energią elektryczną.
Rozwiązaniem jest dalsze wsparcie segmentu mikroinstalacji OZE. Eksperci proponują system kredytów zeroprocentowych z gwarancją rządową po sprawdzeniu poziomu dochodów. Okres kredytowania powinien być rozłożony na 15 lat.
Zaproponowano poszerzenie grupy beneficjentów i poprawę jakości istniejących programów termomodernizacyjnych. Na przykład w przypadku Programu Czyste Powietrze konieczne jest położenie większego nacisku na poprawę efektywności energetycznej budynków równolegle do wymiany źródła ciepła na elektryczne.
Potrzebne jest też wprowadzenie taryfy grzewczej trójstrefowej (G13), czyli działającej w 3 różnych okresach zużycia prądu: szczytowym, pozaszczytowym, południowym.
Dziś, tj. 7 listopada Komisja Europejska opublikowała swoje stanowisko ws. przedłużenia wsparcia w celu rekompensowania wysokich cen za energię. Zaproponowała częściowe przedłużenie przepisów o trzy miesiące, czyli do 31 marca 2024 roku. Decyzja jest podejmowana w świetle wciąż istniejącego kryzysu energetycznego oraz nadchodzącego sezonu grzewczego.

Redaktor
Przypisy
1/ Artykuł dostępny pod tym linkiem:https://www.forum-energii.eu/pulapka-cen-rozwiazania2/ Więcej pod tym linkiem:
https://energia.rp.pl/ceny-energii/art39339281-rafal-gawin-prezes-ure-ceny-energii-elektrycznej-znow-moga-wymagac-schlodzenia