
W 2023 r. Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że w wyniku postępowań rozstrzygających Orlen S.A. oraz Polska Grupa Energetyczna otrzymały po pięć lokalizacji pod budowę morskich farm wiatrowych na Bałtyku w ramach II fazy offshore. Po uprawomocnieniu się tych decyzji spółki będą mogły uzyskać PSZW i na tej podstawie rozwijać projekty o łącznej mocy do około 13,1 GW, z czego 12 GW będzie mogło uzyskać wsparcie z aukcji.
Oba koncerny zaangażowane są również w projekty I fazy wraz z zagranicznymi partnerami (Northland Power i Ørsted). W II fazie wsparciem mogą okazać się deweloperzy OZE, którzy oferują wiedzę techniczną, ale i optymalizację kosztów dzięki doświadczeniu i umiejętności wypracowywania synergii – chociażby w postaci wymiany udziałów w innych projektach rozwijanych na Morzu Bałtyckim. Deweloperzy posiadający istotne wolumeny rozwojowe mogą oferować też efekt skali, który odgrywa dużą rolę w kwestii zamówień urządzeń i usług. Dodatkowo ich model działania pozwala na współpracę z podmiotami, które zapewniają pewne i tanie finansowanie.
Doświadczenie OX2 a przyszłość polskiej energetyki
Zdaniem Prezes OX2 Polska Katarzyny Suchcickiej, spółki, które otrzymały pozwolenia w ramach II fazy, znalazły się w sytuacji atrakcyjnej dla inwestorów, lecz będą potrzebowały wsparcia w obsłudze procesu inwestycyjnego na wszystkich przyznanych obszarach jednocześnie.
– Jako OX2 rozwijamy 26 GW w morskich farmach wiatrowych na terenach Szwecji i Finlandii. Na polskim morzu widzę ogromny potencjał na kolejne tego typu inwestycje. Ma tam miejsce naprawdę duży rozwój mocy wytwórczych i jako OX2 wiemy, że możemy przysłużyć się temu rozwojowi dzięki latom praktyki i doświadczeniu, które pozwoliło nam stać się największym deweloperem MFW na Morzu Bałtyckim - mówiła Katarzyna Suchcicka, Prezes OX2 Polska, podczas panelu „Przyszłość morskiej energetyki wiatrowej” na Kongresie Energetyki Przyszłości w Toruniu.
Bałtyk to nie tylko morskie farmy wiatrowe, ale też gigantyczny potencjał dla technologii wodorowych, które mogą koegzystować wraz z offshorem i posłużyć do produkcji zielonego wodoru. Jest to jeden ze sposobów wykorzystania wolumenu z produkcji energii elektrycznej przez turbiny wiatrowe.
– Poświęcamy sektorowi wodorowemu dużo uwagi. Jesteśmy inicjatorem i partnerem projektu Baltic Hydrogen Collector, podwodnej sieci rurociągów przebiegającej przez tereny Szwecji, Finlandii i Niemiec. Projekt został wpisany przez Komisję Europejską na listę projektów tzw. Common interest i tak też go postrzegamy. Infrastruktura, czy elektroenergetyczna, czy wodorowa, to dobro, które będzie służyć całej Europie, nie tylko poszczególnym krajom. Widzimy w tym ogromny potencjał – powiedziała Katarzyna Suchcicka, Prezes OX2 Polska.
Czytaj też: Offshore po szwedzku, czyli 22 marca - Dzień Ochrony Bałtyku w OX2
Zapewnić bezpieczeństwo militarne
Kolejnym kryterium, które polscy inwestorzy mogą rozważyć, dobierając partnerstwa zagraniczne jest bezpieczeństwo tej infrastruktury. – W Polsce offshore zaplanowany na I i II fazę będzie stanowił ok. 10% zużycia energii, w związku z tym, jest to krytyczny element wpływający na bezpieczeństwo. Pod tym kątem od wielu lat prowadzimy w Szwecji uzgodnienia i rozmowy z marynarką na temat rozwiązań służących ochronie takiej infrastruktury – mówiła. – Nie jest bez znaczenia to, że Szwecja wstąpiła do NATO – to pokazuje jak niezwykle istotną kwestią jest ochrona tej infrastruktury i współpraca między krajami. Jeśli będziemy połączeni energetycznie czy wodorowo, wówczas wspólnie będziemy mogli ustalić front, jak te elementy ochronić. Jest to aspekt, z którego spółki skarbu państwa mogą skorzystać i unikatowy moment, by zabezpieczyć dodatkowe benefity – powiedziała.
To jednak nie koniec. Katarzyna Suchcicka dodała, że współpraca z globalnym graczem może też polegać na tzw. Asset swap (wymiana projektów). – Przykładowo, Orlen jest firmą multienergetyczną z ambicjami, by działać na rynkach zagranicznych, wymiana projektów jest kolejną z możliwości. Wydaje się, że jeśli chodzi o finansowanie i doświadczenie, tutaj jest pełen wachlarz do wyboru, ale unikatowa pozycja, która pozwala rozdawać karty spółkom skarbu państwa wymaga zmaksymalizowania korzyści towarzyszących przyszłym projektom offshore – konkludowała.
Zapytana czy wspólne projekty międzynarodowe będą miały większą przychylność, jeśli chodzi o ochronę militarną przez polską marynarkę, ale również zaangażowanie sił zbrojnych i polityczne, jeśli będą to tak wielkiej skali inwestycje.
- Jeśli rozmawiamy z jakąkolwiek organizacją działającą na świecie na rzecz pokoju, w tej chwili nie ma większej motywacji do działań obronnych niż prowadzenie wspólnego biznesu. Mamy wspólny cel do ochronienia. Oczywiście partnerstwo jest zawężeniem pewnych relacji na poziomie biznesowym i politycznym – komentowała.
Bezpieczeństwo trzeba też rozpatrywać w kontekście stabilizacji zasilania w energię. Suchcicka nawiązała do cen ujemnych i działającego obecnie SWE-POL link, który pozwalał niejednokrotnie wspierać pracę rynku elektroenergetycznego w Polsce czy Szwecji. - Połączenie offshorowe również ma uzasadnienie – konkludowała.
Bilans działań więcej niż neutralny
- Poza doświadczeniem, finansowaniem i know-how, istotne znaczenie w wyborze partnera mogą mieć także aspekty związane z działaniami podejmowanymi na rzecz ochrony środowiska, zapobiegania zmianom klimatu i jednocześnie przywracaniem naturalnej różnorodności biologicznej – dodała Katarzyna Suchcicka. OX2 stawia sobie za cel, aby bilans działań był więcej niż neutralny. Dlatego firma prowadzi badania dotyczące wykorzystania tlenu powstającego jako bioprodukt przy produkcji zielonego wodoru do natleniania oraz możliwości zarybiania Morza Bałtyckiego. Firma podpisała także listy intencyjne z firmami Kobb i Nordic Seafarm w celu zbadania możliwości uprawy wodorostów na dużą skalę w planowanej morskiej farmie wiatrowej Galene u zachodnich wybrzeży Szwecji, z przeznaczeniem jako wartościowe pożywienie. Wodorosty wychwytują również azot i fosfor, który powstaje w wyniku eutrofizacji. Uprawy wodorostów to także nowe miejsca pracy.
