Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.03.2024 19 marca 2024

Bank Światowy: inwestycje w kapitał ludzki są niezbędne w erze automatyzacji i robotyzacji

   Powrót       05 lutego 2019       Zrównoważony rozwój   

Inwestycje w kapitał ludzki są niezbędne w erze automatyzacji i robotyzacji - powiedziała w piątek wiceminister inwestycji i rozwoju Małgorzata Jarosińska- Jedynak podczas prezentacji raportu Banku Światowego pt.:"Zmieniająca się natura pracy".

Jarosińska-Jedynak podkreśliła, że przy planowaniu nowego budżetu UE, po roku 2021, trzeba wziąć pod uwagę nadchodzące zmiany na rynku pracy.

Wiceminister podkreśliła, że konkluzje płynące z raportu Banku Światowego są z zbieżne z planami polskiego rządu określonymi w Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Zaznaczyła, że już w obecnej perspektywie finansowej są środki, które przeznaczamy na rozwój kapitału ludzkiego; m.in na zwiększenie kompetencji cyfrowych i większej dostępności do internetu. Przeznaczone są na to - jak mówiła - pieniądze z Europejskiego Funduszu Rozwoju, programów operacyjnych; "Polska Cyfrowa", "Wiedza, Edukacja, Rozwój", a także z Regionalnych Programów Operacyjnych.

Jak mówiła, ok. 400 mln zł przeznaczono na staże w wysoko rozwiniętych pod względem technologicznym firmach, a ok. miliarda euro wyniosą inwestycje, dzięki którym ok. 14 tys. szkół i 2 mln gospodarstw uzyska dostęp do w szerokopasmowego internetu.

- Globalizacja i cyfryzacja zmieniają i będą zmieniały naturę pracy, będą wprowadzały robotyzację i automatyzację - wyliczała. Ale - jak zaznaczyła - może to poprawić jakość naszego życia a także pomóc przełamać pułapkę średniego rozwoju, a w konsekwencji - zwiększyć zarobki Polaków.

Najważniejszym wyzwaniem rządów będzie ochrona ludzi, a nie miejsc pracy

Przestawiony w piątek raport pt.:" Zmieniająca się natura pracy" przedstawia zmiany, jakie w ciągu najbliższych lat czekają światowy rynek pracy. W prezentacji publikacji a później w dyskusji udział wzięli m.in. Michał Rutkowski z Banku Światowego, Piotr Lewandowski z Instytutu Badań Strukturalnych i Piotr Arak z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Według Rutkowskiego najważniejszym wyzwaniem rządów w czasach rewolucyjnych zmian na rynku pracy będzie ochrona ludzi, a nie miejsc pracy. Powiedział, że postępująca globalizacja i cyfryzacja sprawia, że liczba długoterminowych umów o pracę będzie maleć, a rosnąć będzie sektor nieformalny, np. umów zleceń.

To - jak zaznaczył - jest związane z błyskawicznym rozwojem tzw. platform cyfrowych, z którymi tradycyjnym firmom czy korporacjom coraz trudniej jest konkurować. Przykładem są sieci hotelowe, jak Marriott czy Hilton, które nie są w stanie mierzyć się pod względem miejsc noclegowych np. z platformą Airbnb. Innym przykładem są korporacje taksówkowe walczące np. z Uberem.

Dlatego, jak wskazał Rutkowski, najważniejszym wyzwaniem jest zapewnienie zabezpieczenia społecznego osobom, które nie mają formalnych miejsc pracy.

Według Banku Światowego takim rozwiązaniem byłoby wprowadzenie gwarantowanego minimum socjalnego.

Jak podano w raporcie banku, liczba robotów na świecie szybko rośnie, co sprawia, że niektórzy boją się o zachowanie swoich miejsc pracy. Technologia zmienia nie tylko to, jak ludzie pracują, ale również warunki, na których pracują, tworząc więcej niestandardowych form zatrudnienia i krótkoterminowych zleceń. - To sprawia, że praca staje się bardziej dostępna i elastyczna, ale jednocześnie pojawiają się obawy o stabilność zarobków i bezpieczeństwo socjalne - czytamy.

23 mln nowych miejsc pracy

W raporcie wskazano, że technologia tworzy nowe zawody, zwiększa produktywność i pozwala sprawniej dostarczać usługi publiczne. Ponadto technologia cyfrowa napędza innowacje i wzrost, zaburzając dawne wzorce produkcji i pozwalając firmom przekraczać bariery. Nowe modele biznesowe - jak te należące do różnych platform cyfrowych - rozwijają się w zawrotnym tempie.

Nowe rynki i zawody kreują duże zapotrzebowanie na pracowników, którzy potrafią pracować w zespole i rozwiązywać problemy oraz mają wysokie zdolności komunikacyjne. Zmiana technologiczna eliminuje jednocześnie powtarzalne, rutynowe zawody, zastępując je nowymi: w samej Europie XXI wieku może pojawić się 23 mln nowych miejsc pracy.

Bank Światowy w piątek zaprezentował raport w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Do 2040 r. rynek magazynów bateryjnych może zapewnić 26 tys. miejsc pracy (15 marca 2024)PSEW i miasto Szczecin będą edukować i otwierać drzwi do kariery w offshore (04 marca 2024)Pięć lat działalności OX2 w Polsce: od wyzwań po osiągnięcia (04 marca 2024)Od marca będzie działać Ministerstwo Przemysłu. Rozporządzenie już w Dzienniku Ustaw (28 lutego 2024)Pompy ciepła wyborem koniecznym w drodze do niezależności energetycznej domu i firmy (21 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony