
3 z 40 przelewów burzowych przekroczyły średnią roczną liczbę zrzutów z okresu dwóch lat. Znamy wyniki kontroli Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska (GIOŚ).
GIOŚ sporządził raport na podstawie danych kontrolnych, zgromadzonych przez Wojewódzkich Inspektorów Ochrony Środowiska w ramach cyklu kontrolnego pn. „Kontrole podmiotów odprowadzających ścieki przelewami burzowymi komunalnej kanalizacji ogólnospławnej do śródlądowych wód powierzchniowych, pod kątem oceny przestrzegania dopuszczalnej średniej rocznej liczby zrzutów z poszczególnych przelewów”(1). Audyty przeprowadzono w 2023 r. i poddano im 122 podmioty, eksploatujące łącznie 417 przelewów burzowych. Kontrolerzy nie tylko ocenili stopień przestrzegania wytycznych związanych z dopuszczalną średnią liczby zrzutów, ale także stan uregulowania formalnoprawnego przelewów oraz stopień określenia tej liczby w pozwoleniach wodnoprawnych. Sprawdzono również jak podmioty przestrzegały innych wpisanych w pozwoleniu warunków oraz wielkość „ładunków zanieczyszczeń wyrażonych wskaźnikami BZT5, ChZT, zawiesiny ogólnej, azotu ogólnego i fosforu ogólnego”, jeśli jednostki były zobligowane do prowadzenia pomiarów ilości i jakości odprowadzanych przelewami ścieków.
Czytaj też: Odsuwanie wałów i przegląd pozwoleń, ale co z opłatami za zrzuty? Zmiana specustawy odrzańskiej
Pozwolenia wodnoprawne
94 podmioty (77%z ogółu poddanych kontroli) posiadały uregulowany stan formalnoprawny na wprowadzanie ścieków przelewami dla 341 z 417 przelewów burzowych. Pozwolenia wodnoprawne w przypadku 16 przelewów (5%) nie określały dopuszczalnej średniej rocznej liczby zrzutów. Regulujące tę kwestię zapisy dotyczyły więc pozostałych 325 urządzeń.
Jak czytamy w raporcie, ustalenia kontroli wykazały zróżnicowane w skali kraju podejście do określania w treści pozwoleń warunków korzystania z wód związanych z odprowadzaniem ścieków przelewami burzowymi ogólnospławnej kanalizacji komunalnej. – Oprócz faktu, iż nie we wszystkich pozwoleniach określono dopuszczalną średnią roczną liczbę zrzutów z przelewów burzowych, to dodatkowo w niektórych pozwoleniach określono warunki wykonywania badań jakości oraz pomiarów ilości ścieków odprowadzanych przelewami, a w niektórych tylko ilości albo tylko jakości pomimo, iż stan prawny obowiązujący do 31 grudnia 2023 r., który obowiązywał w dacie wydania pozwoleń, nie przewidywał obowiązku określania w pozwoleniu warunków ilości, stanu czy składu ścieków odprowadzanych przelewami burzowymi ani obowiązku monitorowania tych warunków – dowiadujemy się z dokumentu. Tylko 13%, czyli 44 na 341 przelewów, miało w pozwoleniach określony obowiązek przeprowadzania badań jakości wyprowadzanych z nich ścieków. 23 z nich posiadały pozwolenia wydane przed 2023 r. – w przypadku 19 badania rzeczywiście przeprowadzano, a w przypadku 4 nie można było ich zrealizować ze względu na niewykonywanie zrzutów ścieków w latach 2020-2022, których dotyczył audyt.
65 przelewów burzowych z pozwoleniami wydanymi przed 2023 r., dało kontrolerom możliwość oceny spełnienia przez nie obowiązków w zakresie wykonywania pomiarów odprowadzanych nimi ilości ścieków. Obligo to zostało określone w treści pozwoleń wodnoprawnych. W przypadku siedmiu takich instalacji obowiązek nie został spełniony – pięć nie było jeszcze uruchomionych, a w dwóch nie zainstalowano urządzenia pomiarowego na wylocie przelewu.
Czytaj też: Z 400 km3 ścieków rocznie oczyszczane jest niecałe 20%. Co mogłoby zyskać rolnictwo i nie tylko
Działania pokontrolne
Cykl kontroli skutkował nałożonymi przez WIOŚ karami w postaci trzech mandatów karnych, dwóch instruktaży i siedmiu pouczeń. Z kolei w wyniku działań pokontrolnych, skierowano 26 zarządzeń do kierowników kontrolowanych jednostek i 29 wystąpień do innych organów.

Koordynatorka redakcji
Przypisy
1/ Całość:https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/15489-gios-przelewy-burzowe.pdf