Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Kosmiczna technologia do monitoringu wodociągów

Wcześniej monitoring wodociągów przeprowadzali pracownicy. Obecnie nielegalne przyłączenia do kanalizacji możemy wykryć za pomocą samojezdnych kamer - mówi Sebastian Woźniak, specjalista ds. monitoringu TV Dąbrowskich Wodociągów.

   Powrót       23 maja 2017       Woda   
Sebastian Woźniak
specjalista ds. monitoringu TV w Dąbrowskich Wodociągach Sp. z o.o.

Nielegalne podłączenia do kanalizacji są jednym z najpoważniejszych problemów występujących w sieciach wodociągowych. Na przykład w Dąbrowie Górniczej przyczyniły się do zalania kilku domów. Zdarza się, że mieszkańcy podłączają do kanalizacji sanitarnej rynny czy systemy odwadniania posesji, które powinny być odprowadzane do kanalizacji deszczowej.

Kiedyś oczy, dziś kamery

Dotychczas monitoring wodociągów odbywał się dzięki pracownikom, którzy przy pomocy latarki sprawdzali nieprawidłowości występujące w rurach kanalizacyjnych. Obecnie kontrolę przejął wysokospecjalistyczny pojazd do monitoringu telewizyjnego, przypominający te wykorzystywane do badania powierzchni Marsa czy Księżyca. Pojazd używany przez Dąbrowskie Wodociągi posiada dwie kamery samojezdne. Argus i Panoramo, bo tak się nazywają, to urządzenia pod względem jakości wykonania i rozwiązań technologicznych najwyższej klasy. Są one częścią większego systemu IKAS. Podstawowym zadaniem sprzętu jest kontrola stanu technicznego bieżącej sieci kanalizacyjnej oraz odbiór techniczny nowej. Dzięki prowadzeniu okresowych przeglądów w technologii monitoringu TV możliwe jest dokonanie szybkiej oceny stanu technicznego kanałów i podjęcie właściwych działań naprawczych z odpowiednim wyprzedzeniem.

Wysoka jakość cyfrowych kamer przekazuje pełen obraz z przeprowadzanej inspekcji, m.in.: pęknięcia wraz z pomiarem długości czy też szerokości, zarwania kanału, infiltrację wód gruntowych, wrastające korzenie z pomiarem ich wielkości. Przed kamerami nic się nie ukryje, także dlatego, że ich zasięg jest ogromny – aż 300 metrów.

Argus i Panoramo precyzyjnie lokalizują uszkodzenia

Pierwsza z kamer to Argus piątej generacji. Wyposażona jest w dwa obiektywy z przodu i tyłu wózka samojezdnego, posiadające zoom optyczny 10x, laser do pomiarów uszkodzeń, odkształceń i średnic rur, a także nadajnik radiowy do namierzania podziemnej pozycji kamery. Argus pracuje w kanałach o średnicach od 225 do 2000 mm. Druga kamera to skaner Panoramo z dwoma obiektywami 180 stopni, którymi na każdym 5-centymetrowym odcinku trasy wykonuje kilka zdjęć tworząc obraz podobny do tego, jaki widzi ryba: przestrzenny, trójwymiarowy i kolorowy. Dzięki temu możliwe jest precyzyjne zlokalizowanie uszkodzeń, rejestracja i archiwizacja danych. Materiał cyfrowy (tzn. film) po wykonanym badaniu TV rur wygląda w taki sposób, jakby osoba oglądająca go nadal prowadziła inspekcję TV w czasie rzeczywistym. Średnice rur, w których Panoramo jest stosowany, to 150-400 mm.

Kamery wykorzystywane są również do wykrywania nielegalnych podłączeń posesji do kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Lokalizacja wpięć dokonywana jest wraz z ich pomiarem – dzięki temu możliwe jest wykrycie nieuczciwych użytkowników sieci.

Wykryją zagrożenie wybuchem

Hermetyczna budowa sprawia, że sprzęt można wykorzystywać w niemal każdych warunkach, na przykład w sytuacji zagrożenia wybuchem. To dlatego, że kamery samojezdne zbudowane są w systemie przeciwwybuchowym. Zlokalizowanie oleju, benzyny oraz innych łatwopalnych cieczy i materiałów, które dostały się do kanalizacji, nie jest już dla służb Dąbrowskich Wodociągów problemem.

Z prac kamer, poza bezpośrednim podglądem, tworzone są raporty cyfrowe, zawierające informacje o rzędnej, długości i spadku kanału. Oprócz informacji tekstowej oraz wykresów wykonywane są zdjęcia i film, które umożliwiają wskazanie rodzaju uszkodzenia lub nieszczelności kanału zgodnie z obowiązującymi normami.

Sebastian Woźniak

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Apel szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Toaleta to nie śmietnik (02 kwietnia 2024)Litwa vs. Polska: system przydomowych oczyszczalni ścieków pod (pełną) kontrolą państwa? (20 marca 2024)RPO: Ludzi nie stać na obowiązkowe przyłączenie do kanalizacji (12 lutego 2024)Model 3T optymalny dla branży wod-kan. Co zmieni nowa dyrektywa i co dzieje się nad Bałtykiem (07 lutego 2024)Większość Polaków uzależniona jest od spółek wod-kan. Te mają poważne problemy finansowe (14 grudnia 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony