
W ubiegłym roku – w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę - świat gwałtownie zwiększył wsparcie dla produkcji i zużycia węgla, ropy naftowej i gazu ziemnego. Pierwsze szacunki za 2022 r. pokazują, że globalne dotacje na konsumpcję paliw kopalnych podwoiły się w stosunku do roku wcześniejszego, osiągając najwyższy w historii poziom 1 bln dolarów – wynika z najnowszej analizy Międzynarodowej Agencji Energetycznej (skrót z ang. IEA).
Dotacje dla gazu ziemnego i energii elektrycznej wzrosły ponad dwukrotnie w porównaniu z 2021 r., a dotacje dla ropy naftowej wzrosły o około 85%. Jak dodano, subsydiowanie pali kopalnych skoncentrowane było głównie na rynkach wschodzących i gospodarkach rozwijających się, a ponad połowa dotacji dotyczyła krajów eksportujących paliwa kopalne.
Czytaj też: Kto finansuje globalny przemysł węglowy?
Zobowiązania z Glasgow a rzeczywistość
IEA wskazuje przy tym, że wzrost subsydiów dla paliw kopalnych stoi w sprzeczności z podjętym w listopadzie 2021 r. paktem klimatycznym z Glasgow, w którym wezwano do wycofania nieefektywnych dotacji do paliw kopalnych. - W czasie kryzysu energetycznego rządy przedkładają ochronę konsumentów przed szkodliwym wpływem cen energii nad zobowiązania do stopniowego wycofywania dotacji. Było to bardzo widoczne w 2022 r. i skutkowało gwałtownym wzrostem dopłat do zużycia paliw kopalnych i innych środków ograniczających wpływ na wysokość rachunków za energię - wyjaśniono.
Zdaniem IEA, subsydiowanie paliw kopalnych, choć zmniejszyło skalę trudności, z jakimi mierzą się obywatele, znacznie obniżyło także motywację konsumentów do oszczędzania energii lub przejścia na alternatywne źródła energii, opóźniając w ten sposób trwałe rozwiązanie kryzysu energetycznego. - Spowodowało to również wyczerpanie środków publicznych, które można było wydać w innych obszarach, w tym na przejście na czystą energię – dodano.
500 mld USD dopłat na obniżenie rachunków za energię
Oprócz subsydiów konsumpcyjnych IEA odnotowała ponad 500 mld dolarów dodatkowych wydatków na obniżenie rachunków za energię w 2022 r. - głównie w gospodarkach rozwiniętych, z czego około 350 mld dolarów w Europie. - Środki te obejmowały zwolnienia z podatków i opłat, mechanizmy kompensacyjne dla różnych grup konsumentów, łagodzenie warunków płatności lub wprowadzenia moratorium na rozłączanie z powodu braku płatności – dodano.
Czytaj też: Banki a finansowanie sektora paliw kopalnych. Skala zjawiska nie maleje
Eksperci IEA podkreślają przy tym, że wydatki na obniżenie rachunków za energię stanowią znaczne obciążenie fiskalne dla rządów. Dla przykładu tylko w czerwcu 2022 r. w Malezji na ten cel przeznaczono ok. 1 mld dolarów - równowartość 2% dochodów fiskalnych państwa. W Niemczech zdecydowano się wydać prawie 100 mld euro na obniżenie rachunków za energię w pierwszych czterech miesiącach 2023 r., z czego 56 mld euro na gaz i ogrzewanie miejskie, a także 43 mld euro na energię elektryczną.
Dodatkowo podejmowane interwencje „nie zawsze były dobrze ukierunkowane”. – Wysokie ceny paliw kopalnych uderzają w najbiedniejszych obywateli, a przyznawane dotacje rzadko są dobrze ukierunkowane, w wyniku czego zazwyczaj korzystają z nich lepiej sytuowani – dodano. Eksperci IEA podkreślają, że lepiej, „rządy poświęcały czas i pieniądze na zmiany strukturalne, które zmniejszają popyt na paliwa kopalne, niż na pomoc doraźną, gdy ceny paliw rosną”.

Dziennikarz, inżynier środowiska