
22 maja obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Różnorodności Biologicznej. Święto to po raz pierwszy obchodzono w 1994 r. – wówczas obchody odbyły się 29 grudnia (data wejścia w życie Konwencji o różnorodności biologicznej), w 2000 r. święto przeniesiono jednak na 22 maja.
- Ponieważ przyroda i korzyści, jakie nam zapewnia, ulega pogorszeniu w bezprecedensowym tempie na całym świecie, Dzień Różnorodności Biologicznej przypomina o pilnej potrzebie podjęcia działań w zakresie systemów żywnościowych, finansów oraz ochrony i odbudowy ekosystemów w celu rozwiązania kryzysu przyrodniczego – wskazano w komunikacie Programu Środowiskowego Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNEP).
Odbudowa ekosystemów
Każdego roku obchody Dnia Różnorodności Biologicznej odbywają się pod innych hasłem przewodnim. Tegoroczne hasło „From Agreement to Action: Build Back Biodiversity” skupia się na potrzebie działań na rzecz odtwarzania bioróżnorodności. Hasło to bezpośrednio odnosi się do wyników 15. Konferencji ONZ ds. Różnorodności Biologicznej. W ramach zawartego wówczas porozumienia, tzw. porozumienia Kunming-Montreal, uzgodniono Globalne Ramy Różnorodności Biologicznej. Zawierają one 4 globalne cele oraz 23 zadania do osiągnięcia przed 2030 r. – jednym z głównych celów porozumienia jest powstrzymanie i odwrócenie procesu utraty przyrody, w tym objęcie ochroną do 2030 r. co najmniej 30% lądów, obszarów przybrzeżnych i oceanów na świecie (obecnie pod ochroną znajduje się ok. 17% lądów i ok. 10% obszarów morskich) oraz odtworzenie 30% ekosystemów lądowych i morskich.
Więcej na ten temat w artykule pt. COP15 dla bioróżnorodności. Porozumienie Kunming-Montreal jak Paryskie?
- Bioróżnorodność to złożona sieć, od której zależy ludzkie istnienie - mówi Inger Andersen, dyrektor wykonawcza UNEP. - Globalne Różnorodności Biologicznej Kunming-Montreal to nasz plan naprawy tej sieci i utrzymania całego życia na Ziemi, w tym naszego. Mając zaledwie siedem lat na wdrożenie tych ram, wszyscy musimy działać już teraz – dodaje.
Przyroda a system finansowy
Badania UNEP i wielu innych organizacji (np. Banku Światowego) pokazują, że dobrostan otaczającej nas przyrody leży u podstaw rozwoju światowej gospodarki i systemu finansowego. Szacunki wskazują, na przykład, że Wielka Rafa Koralowa wnosi do australijskiej gospodarki 5,7 mld dolarów rocznie i zapewniając tym samym 69 tys. miejsc pracy. Jak wskazuje WWF, w skali globalnej, usługi dostarczane przez przyrodę warte są 125 bln dolarów rocznie. Rafy Koralowe, a także wiele gatunków roślin i zwierząt zagrożonych jest jednak wyginięciem. Prowadzone w tym zakresie badania wskazują, że w ciągu ostatnich kilku dekad (od 1970 do 2018 r.) nastąpił około 69% spadek liczebności monitorowanych populacji dzikich zwierząt - największy spadek liczebności populacji dzikich zwierząt nastąpił w Ameryce Środkowej i na Karaibach – średnio aż o 94%.
Eksperci ONZ wskazują przy tym, że inwestycje w przyrodę nie rosną jednak w skali, jaka pozwoliłaby skutecznie przeciwdziałać utracie różnorodności biologicznej. - Aby pomóc w wypełnieniu luki w finansowaniu, Globalne Ramy Różnorodności Biologicznej wzywają do uruchomienia do 2030 r. co najmniej 200 mld dolarów rocznie w krajowych i międzynarodowych funduszach związanych z różnorodnością biologiczną, zarówno ze źródeł publicznych, jak i prywatnych. Wzywa się również do stopniowego wycofywania dotacji, które szkodzą różnorodności biologicznej, o co najmniej 500 mld USD rocznie do 2030 r. – przypomina ONZ.
Czytaj też: O ile powinno wzrosnąć finansowanie rozwiązań opartych na przyrodzie? Odpowiedź w raporcie UNEP

Dziennikarz, inżynier środowiska