Prezydent Andrzej Duda powołał dziś nowy rząd Mateusza Morawieckiego, który będzie liczył aż 20 resorów. - Ważnym obszarem działań nowego gabinetu będzie klimat i tranzycja energetyczna. To położenie wyraźnego akcentu na tematy, które stają się coraz istotniejsze zarówno dla Polaków, jak i Unii Europejskiej– zaznaczył szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, który pozostaje na swym dotychczasowym stanowisku.
Zmiany w strukturze rządu i ministerstw wymagają kilkudziesięciu zmian w różnych aktach legislacyjnych; najpierw muszą one zostać przyjęte przez nowy rząd, a następnie trafią do parlamentu.
Stare i nowe resorty
Czasy, kiedy nazwy i zakres ich kompetencji były oczywiste i przewidywalne, mamy już dawno za sobą. Jedyną pewną jest zmiana. Zatem: w nowym gabinecie Morawieckiego nie będzie Ministerstwa Energii, Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii oraz Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju. Powstanie natomiast m.in. Ministerstwo Rozwoju, Ministerstwo Zarządzania Funduszami oraz Ministerstwo Nadzoru Właścicielskiego (minister Jacek Sasin będzie odpowiedzialny m.in. za nadzór właścicielski i kopalnie). Dotychczasowa minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz będzie kierowała Ministerstwem Rozwoju. Z informacji przekazanych przez premiera wynika, że ministerstwu temu będą podlegały także obszary, którymi minister Emilewicz kieruje obecnie w MPiT, czyli dawne regulacyjne części ministerstwa gospodarki czy dawnego ministerstwa rozwoju. Dodatkowo ministerstwo to obejmie też działy budownictwo i turystyka.
Ministerstwo Środowiska w nowej odsłonie
Z Ministerstwa Środowiska zostaną wydzielone dwa osobne resorty: Ministerstwo Środowiska, za które od dziś odpowiadał będzie Michał Woś, oraz Ministerstwo Klimatu – z ministrem Michałem Kurtyką na czele. Do kompetencji Kurtyki będzie należała m.in. polityka klimatyczna i regulacje dotyczące takich programów, jak Czyste Powietrze i Mój Prąd, zaś do Michała Wosia kwestie dotyczące geologii, Lasów Państwowych, łowiectwa, parków narodowych, edukacji w zakresie ochrony środowiska.
Z resortu spraw zagranicznych zostanie wydzielony pion dotyczący polityki europejskiej, który będzie podlegał kancelarii premiera, a na jego czele stanie obecny wiceminister spraw zagranicznych ds. europejskich Konrad Szymański. Ministrem spraw zagranicznych pozostaje Jacek Czaputowicz.
W resortach żeglugi i rolnictwa bez zmian
Zwiększenie dochodów rolników poprzez wzmocnienie ich pozycji na rynku, bardziej zrównoważony rozwój rolnictwa chroniący środowisko, łagodzenie zmian klimatycznych – takie zadania w nowej kadencji widzi dla siebie nominowany na ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski. Minister zaznaczył także, że większa uwaga będzie zwracana na zapobieganie zmianom klimatycznych. Realizowany będzie program nawodnień, ale jak na razie nie ma wielu chętnych na realizację takich inwestycji. Marek Gróbarczyk dalej będzie kierował Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, pod którym znajdują się wszystkie kwestie związane z gospodarką wodną.
Wkrótce szczegółowe kompetencje resortów
Na zadane w tytule pytanie, odpowiedź poznamy w najbliższym czasie. Jedno jest pewne, stworzenie oddzielnego resortu ds. klimatu i przekazanie teki w ręce obecnego Prezydenta COP24 budzi wiele nadziei.
Czekamy także na stosowne akty prawne, które określą dokładne kompetencje wszystkich resortów.
Katarzyna ZamorowskaDyrektor ds. komunikacji