Z raportu opublikowanego przez InnoEnergy(1) wynika, że start-upy wprowadzające innowacyjne technologie w obszarze energetyki są szczególnie cenne, także dlatego, że działają w obszarze wyjątkowo trudnym. Jakie to trudności? Np. dłuższy czas wejścia na rynek, skomplikowane kwestie regulacyjne, kapitałochłonność.
Zwracająca się inwestycja
InnoEnergy przekonuje, że działania wspierające start-upy mają bezpośredni wpływ na transformację w kierunku czystej energii w Europie. Padają konkretne liczby: utworzono 1741 miejsc pracy, a ponad 56 tys. osób otrzymało dostęp do energii. Wygenerowane zostanie 1 147 GWh energii z czystych źródeł, oszczędności w kosztach energii sięgną 809,5 mln euro, a emisja dwutlenku węgla zmniejszy się o 5,5 mln ton w ciągu 25 lat, co odpowiada wyeliminowaniu aż 47 tys. samochodów z dróg.
Polskie firmy wśród innowacyjnych start-upów
W raporcie przedstawiono konkretne firmy i ich rozwiązania charakteryzujące się wysokim poziomem innowacyjności. W tym gronie znalazła się też polska firma BIN-e, która opracowała inteligentny pojemnik na śmieci ułatwiający gospodarowanie odpadami, który automatycznie segreguje odpady. Kolejny polski przykład to Gradis, który zaprojektował unikalne rozwiązanie dla oświetlenia zewnętrznego, które umożliwia projektowanie, kontrolę oraz konserwację zarówno nowej, jak i już istniejącej infrastruktury oświetleniowej. Dzięki temu rozwiązaniu możliwa jest redukcja zużycia energii aż do 80 proc., a czas zwrotu inwestycji w oświetlenie zewnętrzne jest krótszy o 34 proc.
Katarzyna ZamorowskaDyrektor ds. komunikacji