
W czwartek (11 maja br.) posłowie do Parlamentu Europejskiego poparli przepisy mające na celu ochronę konsumentów przed greenwashingiem. Mowa o propozycji Komisji Europejskiej dotyczącej dyrektywy w sprawie wzmocnienia pozycji konsumentów w zakresie ekologicznej transformacji (ang. Directive on Empowering Consumers for the Green Transition 11727). Proponowana dyrektywa jest częścią pakietu dotyczącego gospodarki o obiegu zamkniętym zaproponowanego przez KE w marcu 2022 r. Więcej na temat pakietu pisaliśmy w artykule pt. Rusza reforma w kwestii GOZ. Co obejmie nowy pakiet KE?
Eurodeputowani poparli wniosek KE większością głosów: przy 544 głosach za, 18 przeciw i 17 wstrzymujących się.
- Parlament Europejski zajął odważne stanowisko przeciwko wprowadzającemu w błąd greenwashingowi. Jest to kluczowy krok w ochronie praw konsumentów i zapewnieniu im możliwości dokonywania świadomych wyborów na korzyść prawdziwie zrównoważonych produktów – skomentowała wyniki głosowania Miriam Thiemann, aktywistka Europejskiego Biura Ochrony Środowiska.
Zakaz stosowania ogólnych stwierdzeń środowiskowych
Zatwierdzony przez Parlament mandat negocjacyjny przewiduje zakaz stosowania ogólnych stwierdzeń środowiskowych, takich jak „przyjazny dla środowiska”, „naturalny”, „biodegradowalny”, „neutralny dla klimatu” lub „eko”. Zakazane będą również inne praktyki wprowadzające konsumentów w błąd, jak np. podawanie informacji o całym produkcie, jeśli są one prawdziwe tylko w odniesieniu do jego części. Nowe przepisy wprowadzą ponadto zakaz informowania o pozytywnym wpływie produktu na emisje gazów cieplarnianych, jeśli związane jest to wyłącznie z kompensacją emisji.
Czytaj też: Greenwashing zdemaskowany? Przeanalizowano zobowiązania klimatyczne 24 największych korporacji
- Celem uproszczenia, posłowie przewidują dopuszczenie do użytku jedynie etykiet zrównoważonego rozwoju opartych na oficjalnych systemach certyfikacji lub ustanowionych przez władze publiczne – wskazuje PE w komunikacie prasowym.
Walka z celowym postarzaniem produktów
PE opowiedział się także za zakazem wprowadzania cech konstrukcyjnych, które ograniczają żywotność produktu lub prowadzą do jego przedwczesnego nieprawidłowego działania. Dodatkowo nabywcy będą musieli być informowani o wszelkich ograniczeniach dotyczących napraw towarów jeszcze przed dokonaniem zakupu. - PE proponuje nową etykietę gwarancyjną wskazującą nie tylko długość wymaganej prawnie gwarancji, ale także długość ewentualnych rozszerzeń gwarancji oferowanych przez producentów. Pomogłoby to podkreślić jakość towarów i zmotywować firmy do większego skupienia się na trwałości – dodano.
Czytaj też: Prawo do naprawy? KE proponuje przepisy promujące naprawę produktów
Dalsze kroki
Wcześniej stanowisko negocjacyjne w tej sprawie przyjęła Rada UE. Oznacza to, że wkrótce mogą rozpocząć się negocjacje między Parlamentem a państwami członkowskimi w sprawie ostatecznej treści i brzmienia dyrektywy.

Dziennikarz, inżynier środowiska