
Na naszą prośbę Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej odniosło się do toczących się w sprawie budowy kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej postępowań środowiskowych. Jak wynika z przekazanych nam informacji, najwięcej wątpliwości strony społecznej budzą możliwe następstwa wynikające z eksploatacji drogi wodnej, w tym m.in. wpływ ruchu statków, falowania oraz lodołamania na siedliska przybrzeżne. Resort zapewnia jednak, że wszystko jest pod kontrolą.
Jest plan działań kompensacyjnych
Resort informuje, że badania i analizy dotyczące zmienności procesów hydrodynamicznych i litodynamicznych w strefie brzegowej wschodniej części Zatoki Gdańskiej wskazują, że polski brzeg Mierzei charakteryzuje się powolnymi zmianami konfiguracji dna, a co za tym idzie - niewielkim transportem rumowiska wzdłuż brzegów. To z kolei przemawia zdaniem ministerstwa za brakiem ryzyka zanikania plaż. - W polskim obszarze strefy brzegowej natężenie wypadkowego strumienia rumowiska nie przekracza 18 tys. m. sześc. rocznie, a maksymalny zasięg ruchu osadów wynosi 400 m od brzegu - dodaje ministerstwo. W celu zrekompensowania ewentualnych strat w chronionych siedliskach, przewidywane jest zapewnienie siedlisk zastępczych w postaci wysp o stałej konstrukcji. Tego typu działania mają pozwolić odbudować utracone siedliska, dodatkowo wielokrotnie je powiększając (w stosunku do utraconych powierzchni uprzednio zajmowanych przez gatunki na obszarze inwestycyjnym). Podkreślić jednak należy, że dotychczasowe dokumenty i działania skupiały się na projekcie pod nazwą „budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną”. Obecnie dokumentacja środowiskowa i konsultacje będą prowadzone dla znacznie szerszej inwestycji pod nazwą „budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską”. Wszystkie badania środowiskowe wykonane jeszcze dla „budowy kanału” zostaną wykorzystane i uzupełnione w obecnym procesie pozyskiwania decyzji środowiskowej.
Środowiskowy rozkład jazdy
Jak wynika z naszych informacji, w zakresie postępowań środowiskowych nie zostały jeszcze wydane żadne decyzje i pozwolenia. Na podstawie wyników przeprowadzonych już badań wykonawca przygotuje najpierw raport oddziaływania inwestycji na środowisko. Ponadto przeprowadzone zostaną badania batymetryczne, uzupełniające inwentaryzacje podwodne, przygotowanie dokumentacji geologiczno-inżynierskiej, badania osadów dennych, dodatkowe badania falowania i ruchu rumowiska. Wykonawca będzie też uczestniczył w postępowaniu w sprawie oceny oddziaływania na środowisko, zakończeniem której będzie wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach (termin wykonania dokumentacji projektowej – III kwartał 2018 r.). Dopiero powyższa decyzja określi zakres ewentualnych kompensacji przyrodniczych i innych elementów ograniczających oddziaływanie na środowisko. Wykonanie działań kompensacyjnych, zwłaszcza w stosunku do inwestycji zlokalizowanych w obszarach Natura 2000, jest naturalną konsekwencją każdego procesu inwestycyjnego, zaś każdy inwestor, publiczny czy prywatny, musi się liczyć z koniecznością ich wykonania - podkreśla resort gospodarki morskiej.
Na podstawie m.in. wyżej wymienionych opracowań powstanie „Koncepcja realizacyjna” i karta informacyjna przedsięwzięcia. Ta druga zostanie przekazana do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Olsztynie (RDOŚ), co umożliwi podjęcie ostatecznej decyzji dotyczącej lokalizacji inwestycji. Dla wariantu najkorzystniejszego środowiskowo zostanie wreszcie opracowany projekt wykonawczy i budowlany. Rozpoczęcie robót budowlanych wraz z infrastrukturą towarzyszącą przewidziane jest na przełom 2018/2019 roku. Natomiast rozpoczęcie robót budowlanych związanych z modernizacją wejścia do portu Elbląg planowane jest w I lub II kwartale 2019 r. Zakończenie robót budowlanych to z kolei perspektywa końca roku 2022.

Dziennikarz, prawnik