Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
03.05.2024 03 maja 2024

Różnice w danych o pozyskiwaniu drewna – Lasy Państwowe a WISL

Dane o pozyskiwaniu drewna raportowane oficjalnie przez Lasy Państwowe nie zgadzają się z danymi Wielkoobszarowej Inwentaryzacji Stanu Lasów. Na rozbieżność zwraca uwagę Pracownia Na Rzecz Wszystkich Istot.

   Powrót       19 września 2023       Planowanie przestrzenne   

Pozyskiwanie drewna z lasów musi być oficjalnie raportowane. Informacje o ilości surowca zebranego przez Lasy Państwowe każdego roku publikuje GUS w opracowaniu Rocznik Statystyczny Leśnictwa(1). Lasy zamieszczają je również w swoich corocznych sprawozdaniach finansowo-gospodarczych(2). Dane GUS i te ze sprawozdań są ze sobą zbieżne. Dodatkowym publicznie dostępnym źródłem wiedzy w zakresie pozyskiwania drewna są raporty publikowane na podstawie wyników Wielkoobszarowej Inwentaryzacji Stanu Lasów prowadzonej na zlecenie Lasów Państwowych przez Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej. Raporty WISL obejmują pięcioletnie cykle i opierają się na oszacowaniu ilości drewna pozyskanej na terenie powierzchni próbnych, następnie ekstrapolowanej na obszar całej Polski(3). Uwzględniając zatem oba wymienione wyżej zbiory danych, pochodzące bezpośrednio od Lasów Państwowych oraz zebrane w ramach Wielkoobszarowej Inwentaryzacji Stanu Lasów, można mówić o dwóch filarach informacji na temat gospodarki leśnej.

Inne liczby

Jak się okazuje, między dwoma filarami występują pewne rozbieżności. Różnicę w liczbach podanych w raportach Lasów Państwowych oraz wynikach WISL zauważyli przedstawiciele Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. Z porównania wynika, że według WISL Lasy pozyskują znacznie więcej drewna niż mówią dane ze sprawozdań finansowo-gospodarczych oraz GUS. Augustyn Mikos z Pracowni Na Rzecz Wszystkich Istot zauważa, że różnicę widać mniej więcej od 2016 r. – w ciągu ostatnich pięciu lat wyniosła ona łącznie 14,8 mln m3 drewna o szacunkowej wartości 2,65 mld zł. Wyniki inwentaryzacji Biura Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej były wyższe od tych, które przedstawiają Lasy Państwowe.

- Z każdym następnym pięcioletnim cyklem dane z obu źródeł coraz bardziej się od siebie różnią. Chcielibyśmy dowiedzieć się od Lasów Państwowych, z czego to wynika. – w rozmowie z Teraz Środowisko mówi Augustyn Mikos. Dodaje, że nieobecna w sprawozdaniach Lasów Państwowych oraz rocznikach GUS „nadwyżka” niecałych 15 mln3 drewna byłaby równoważna z pozyskaniem surowca z obszaru o wielkości 130% Puszczy Kampinoskiej.

Czytaj też: ClientEarth: Polska straciła kontrolę nad swoimi lasami

Wiedza o pozyskiwaniu drewna dostępna dla każdego

Problem różnicy w źródłach danych, o którym mówi Pracownia, nie występuje po raz pierwszy. Znaczące rozbieżności między inwentaryzacją WISL a pozostałym raportowaniem można było zaobserwować w przypadku lasów prywatnych, gdzie nieprawidłowości wykazała kontrola NIK. W odpowiedzi na kwestię „uciekającego drewna”, którego wartość gubi się w statystykach, Augustyn Mikos podnosi postulat wprowadzenia systemu monitoringu i publicznego udostępniania danych o pozyskaniu drewna i jego późniejszym wykorzystaniu. – W naszej ocenie Polska powinna wdrożyć system, który ułatwi śledzenie pozyskiwania drewna i utrudni ewentualne nadużycia – opowiada ekspert. Wskazuje, że informacje mogłyby być publikowane on-line i pozwalać na śledzenie transportu surowca w czasie rzeczywistym. Jak dodaje, przy projektowaniu tych rozwiązań możemy czerpać inspirację z zagranicy. - Podobny system dobrze działa w Rumunii, państwie o nieporównywalnie większej skali kłopotów z nielegalnym pozyskiwaniem drewna – wskazuje Mikos – Rumunom udało się ograniczyć ten proceder za pomocą prostych kroków. Osoby transportujące drewno muszą je sfotografować, po czym elektronicznie wprowadzają dokumenty przewozowe do systemu. Można to śledzić za pomocą GPS. Później, przy kontroli legalności drewna widać, których z przejeżdżających ciężarówek nie ma w systemie – wyjaśnia.

Zarysowane powyżej propozycje wpisują się w dziesiąty punkt wspomnianego już na naszych łamach manifestu leśnego, mówiącego o pełnym dostępie do informacji o lasach i ochronie przyrody dla społeczeństwa i organizacji przyrodniczych. Do czasu publikacji artykułu nie udało nam się skontaktować z Lasami Państwowymi.

Szymon Majewski: Dziennikarz

Przypisy

1/ Więcej pod tym linkiem:
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/roczniki-statystyczne/roczniki-statystyczne/rocznik-statystyczny-lesnictwa-2022,13,5.html
2/ Więcej pod tym linkiem:
https://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/publikacje/informacje-statystyczne-i-raporty/sprawozdanie-finansowo-gospodarcze-pgl-lp
3/ Więcej pod tym linkiem:
https://lasy.pracownia.org.pl/aktualnosci/czy-z-lasow-panstwowych-zginelo-drewno-o-wartosci-prawie-3-mld-zl

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Kontynuacja moratorium na wycinkę drzew i plan ochrony lasów ważnych społecznie (26 kwietnia 2024)Będzie więcej rezerwatów przyrody. Ogólnopolska Narada o Lasach (24 kwietnia 2024)Wypracować nowy paradygmat. Po pierwszej sesji Ogólnopolskiej Narady o Lasach (23 kwietnia 2024)Dzień iluzji nieskończonych zasobów. Dzień Matki Ziemi (22 kwietnia 2024)prof. Stanisław Drozdowski nowym dyrektorem Instytutu Badawczego Leśnictwa (19 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony