Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
02.08.2025 02 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Uciec przed chińskim smokiem

Cel 1300 GW mocy wiatrowych do 2050 r. to wielka szansa dla europejskiego przemysłu. O ścieżkach do jej wykorzystania, wobec konkurencji spoza Starego Kontynentu, mówi Małgosia Bartosik, wiceprezes WindEurope.

   Powrót       04 czerwca 2024       Energia   
Małgosia Bartosik
Wiceprezes WindEurope

Teraz Środowisko: Jaka jest europejska wizja rozwoju sektora energetyki wiatrowej?

Małgosia Bartosik: Unia Europejska chce zwiększyć moc zainstalowaną w energii wiatrowej z 220 GW do 425 GW do 2030 r. i 1300 GW do 2050 r. Obecnie prawie wszystkie turbiny wiatrowe stawiane w Europie są produkowane przez europejskich producentów i tutaj montowane. Istnieje jednak realne ryzyko, że turbiny wiatrowe w Europie nie będą europejskiego pochodzenia. UE rozumie niebezpieczeństwa związane z nadmiernym uzależnieniem od Chin w zakresie strategicznych czystych technologii, takich jak energia wiatrowa(1). W swoim przemówieniu o stanie Unii we wrześniu 2023 r. przewodnicząca Komisji Europejskiej von der Leyen powiedziała: „przyszłość naszego przemysłu czystych technologii musi być tworzona w Europie”.

Następnie Komisja przyjęła Pakiet Energii Wiatrowej(2) – wskazujący 15 natychmiastowych działań mających na celu wzmocnienie europejskiego przemysłu wiatrowego. Objął on m.in. wsparcie dla łańcucha dostaw i lepsze projektowanie aukcji – z pełną indeksacją cen – oraz zaostrzone kryteria wstępnej kwalifikacji, które mają podnieść poprzeczkę w zakresie rodzaju turbin, dopuszczanych do stawiania w Europie. W grudniu ub. r. 26 krajów UE zobowiązało się do realizacji działań określonych w Pakiecie Energii Wiatrowej, podpisując Europejską Kartę Energii Wiatrowej(3).

Ponadto UE przyjęła Net-Zero Industry Act, mający wzmocnić europejską produkcję czystych technologii. Wierzymy, że zawarte w nim środki pomogą przygotować rodzime fabryki poszczególnych elementów instalacji wiatrowych oraz całe łańcuchy dostaw na ogromną ekspansję energetyki lądowej i morskiej.

TŚ: Poza sygnałem politycznym co dokumenty oznaczają dla branży?

MB: Zaproponowane w Pakiecie Energetyki Wiatrowej działania są tym, czego potrzebuje branża. Niektóre z nich leżą w gestii UE, inne – Europejskiego Banku Inwestycyjnego, a pozostałe – państw członkowskich. Europejski Bank Inwestycyjny ogłosił już program kontrgwarancji o wartości 5 mld euro dla produkcji energii wiatrowej(4). Te poprawią dostęp do finansowania dla producentów turbin wiatrowych. Komisja Europejska również poważnie podchodzi do swoich zobowiązań. Niedawno ogłosiła dochodzenie(5) w sprawie potencjalnie nieuczciwie subsydiowanych chińskich dostawców turbin wiatrowych, chcąc stworzyć uczciwą konkurencję między europejskimi producentami turbin a międzynarodowymi konkurentami. Państwa UE wprowadzają zmiany, które mają wspomóc szybszy rozwój zielonych technologii. Na przykład, Niemcy usprawniły wydawanie pozwoleń na budowę elektrowni wiatrowych. Wyniki są od razu widoczne: w 2023 r. zezwolono na 7,5 GW nowych projektów, uzyskując wzrost o 70% w r/r. Polska i inne kraje powinny zrobić to samo. Wachlarz rozwiązań jest na stole. Czas na ich wdrożenie – państwa, które najszybciej i najbardziej przekonująco wdrożą Pakiet, jako pierwsze zobaczą prywatne inwestycje w swoje krajowe łańcuchy dostaw energii wiatrowej.

TŚ: NZIA uznaje technologie wiatrowe za strategiczne i proponuje konkretne działania na rzecz ich rozwoju. Które z nich będą najbardziej istotne na rynku europejskim, a które w Polsce?

MB: Sercem NZIA są zmiany w konstrukcji aukcji energii odnawialnej. Dokument podnosi poprzeczkę dla udziału w aukcjach energii wiatrowej poprzez wprowadzenie kryteriów wstępnej kwalifikacji w zakresie cyberbezpieczeństwa, odpowiedzialnego prowadzenia działalności gospodarczej i zdolności do realizacji projektów. Rządy krajowe mogą również nagradzać oferty w oparciu o zrównoważony rozwój, integrację systemu energetycznego lub odporność łańcucha dostaw.

Czytaj też: Zrównoważony rozwój a kryteria niecenowe w systemie aukcyjnym dla morskiej energetyki wiatrowej

Dotychczas aukcje opierały się wyłącznie na cenie – wygrywał najtańszy oferent. Ale najtańszy projekt nie zawsze jest tym najlepszym. Skupiając się na takich elementach jak bioróżnorodność, cyberbezpieczeństwo, lokalny udział finansowy czy wpływ na lokalną gospodarkę, przyszłe aukcje energii wiatrowej będą nagradzać te projekty, które przyniosą największą wartość Europie i jej społeczeństwu.

TŚ: Jaką rolę może odegrać Polska na europejskim rynku wiatrowym?

MB: Polska, dzięki już posiadanym fabrykom oraz wykwalifikowanej kadrze, jest jednym z najbardziej obiecujących krajów w rozwoju silnego łańcucha dostaw. Dysponuje silnymi portami przemysłowymi oraz tradycją w przemyśle stoczniowym i ciężkim. Porty staną się kluczowymi węzłami logistycznymi zarówno dla lądowej, jak i morskiej energetyki wiatrowej. W tej drugiej odgrywają kluczową rolę w logistyce, eksploatacji, instalacji i montażu, ale i lądowe turbiny wiatrowe transportuje się drogą morską. Porty potrzebują więc silnych połączeń lądowych, by transportować duże komponenty turbin w głąb kraju. Polska powinna wykorzystać swoją silną pozycję i dalej inwestować w rozwój istniejących portów w kierunku morskich i lądowych węzłów logistycznych.

Niedawna decyzja firmy Vestas o inwestycji w nową fabrykę łopat, a także gondoli i piast do morskich turbin wiatrowych w Szczecinie, pokazuje ogromny apetyt europejskich firm na inwestycje w kraju nad Wisłą. Polska to także kadry – mocna siła robocza z dużym doświadczeniem w wytwarzaniu energii i zarządzaniu nią. Dzięki przekwalifikowaniu i kursom szkoleniowym pracownicy z innych sektorów mają szansę wejść do branży lądowej i morskiej.

Marta Wierzbowska-Kujda: Redaktor naczelna, sozolog Energetyka wiatrowa w Polsce 2024. Odpowiedź na unijny zwrotTekst jest częścią publikacji „Energetyka wiatrowa w Polsce 2024. Odpowiedź na unijny zwrot”. Kliknij i czytaj online!

Przypisy

1/ Więcej:
https://windeurope.org/newsroom/press-releases/president-von-der-leyen-is-right-wind-energy-must-continue-to-be-made-in-europe/
2/ Więcej:
https://windeurope.org/newsroom/press-releases/wind-power-package-game-changer-for-europes-energy-security/
3/ Więcej:
https://windeurope.org/newsroom/press-releases/eu-governments-commit-to-take-urgent-actions-outlined-in-the-wind-power-package/
4/ Więcej:
https://windeurope.org/newsroom/press-releases/eib-delivers-its-bit-of-the-wind-power-package-with-counter-guarantees-for-wind-energy-manufacturing/
5/ Więcej:
https://windeurope.org/newsroom/press-releases/eu-starts-investigation-into-chinese-wind-turbines-under-new-foreign-subsidies-regulation/

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

OX2 i WiseEuropa łączą deweloperów OZE i NGO wokół wniosków z projektu Wind4Bio (28 lutego 2025)„Wiatr – Kopalnia Możliwości”; pierwsi górnicy podjęli prace w zawodzie technika turbin wiatrowych (12 lutego 2025)MKiŚ: konsultacje projektu ustawy UD162 (10 lutego 2025)Ponad 5,5 mld zł z KPO na budowę morskiej farmy wiatrowej Baltica 2 (31 stycznia 2025)Apel Związku Przedsiębiorców i Pracodawców ws. konieczności szybkiego procedowania ustawy odległościowej (30 stycznia 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony