© wjarek
Według danych Międzynarodowej Agencji Źródeł Odnawialnych (IRENA) w Polsce w 2020 r. w sektorze OZE pracowało ponad 116,8 tys. osób, w tym w fotowoltaice 29,4 tys., a w solarnym ogrzewaniu lub chłodzeniu – 2,2 tys. Jak podaje
SolarPower Europe, w tym samym roku w naszym kraju w firmach związanych z fotowoltaiką pracowało ponad 91 tys. osób.
Z kolei eksperci Instytutu Energetyki Odnawialnej w swoim raporcie wyliczają, że na jeden megawat mocy zainstalowanej w fotowoltaice przypada 6 osób zatrudnionych na etat oraz 8,6 osoby w innych formach zatrudnienia.
– Biorąc pod uwagę przyrost mocy zainstalowanej w fotowoltaice w 2020 r. liczba osób zatrudnionych na etacie w branży mogła sięgnąć nawet 14,5 tys., natomiast liczba osób pracująca na innych formach zatrudnienia w fotowoltaice może „w porywach” sięgać 21 tys. Łącznie jest to 35,5 tys. miejsc pracy w krajowym sektorze fotowoltaicznym – czytamy. Te szacunki obejmują osoby bezpośrednio związane z instalacjami PV (monterzy, projektanci), a także specjalistów ds. marketingu, sprzedawców, administrację czy obsługę klienta.
Według danych Stowarzyszenia Importerów i Producentów Urządzeń Grzewczych w segmencie kolektorów słonecznych zatrudnionych jest obecnie ok. 3 tys. osób.
Kogo będzie poszukiwać branża?
W raporcie pt. „Prognozowane zmiany na rynku pracy wywołane transformacją energetyczną” wydanym w 2021 r. przez Konfederację Lewiatan, w branży fotowoltaiki przewiduje się zwiększenie zapotrzebowania na: osoby zaangażowane w projektowanie i produkcję instalacji fotowoltaicznych, doradców w zakresie fotowoltaiki oraz monterów instalacji PV. Z ankiet IEO wynika, że ok. 30% firm wskazało brak specjalistów jako jedno z ryzyk rozwoju rynku fotowoltaicznego.
Eksperci Lewiatana sugerują ponadto, by w prognozach wybiec w przyszłość. – Gwarancja na panele fotowoltaiczne wynosi od 10 do maksymalnie 30 lat. Dlatego też w takiej perspektywie należy liczyć się z wystąpieniem popytu na usługi dotyczące utylizacji paneli – wskazano.
W przypadku kolektorów słonecznych powoli zaczyna brakować instalatorów/monterów.
– Obserwujemy niedobór odpowiednio wykształconych fachowców, ponieważ prawidłowe zaprojektowanie i zainstalowanie kolektorów wymaga specjalistycznej wiedzy – komentuje Janusz Starościk, prezes SPIUG. Dodaje, że w Polsce działa kilka firm specjalizujących się ściśle w instalacji kolektorów. Szkolenia oferowane przez firmy producenckie cieszą się zainteresowaniem. Wzrost świadomości w zakresie możliwości zastosowania kolektorów będzie skutkował rosnącym zainteresowaniem poszerzania kwalifikacji w tym obszarze – przewiduje ekspert.
Czy zmiany w rozliczaniu prosumentów zmniejszą zatrudnienie w branży PV?
Sposób rozliczania polskich prosumentów zmienia się od kwietnia 2022 r. Branża obawia się, że w konsekwencji zmniejszy się zainteresowanie przydomowymi instalacjami PV, które stanowią gros rynku. Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej Polska PV w analizie ekonomicznych, społecznych, gospodarczych i prawnych skutków wprowadzenia nowelizacji ustawy o OZE(1) podało, że w listopadzie 2021 r. w polskiej branży PV działało aż 21,6 tys. podmiotów i zatrudnionych było 120 tys. osób. Wprowadzone zmiany, z tymi dla prosumentów na czele, w ich opinii mogą przyczynić się do likwidacji ponad 13 tys. podmiotów i ponad 86 tys. miejsc pracy.
Dominika AdamskaSekretarz redakcji, geograf