
© MWK
Climate Leadership to program skupiający ekspertów i firmy stawiające sobie za cel redukcję wpływu na zmiany klimatu i przewodniczenie tej zmianie. Jak wynika ze spotkania otwierającego kolejny rok programu, zainteresowanie zieloną transformacją rośnie. Jej liderzy, w tym redakcja Teraz Środowisko, spotkali się dziś w Warszawie.
Dwa lata temu 80% przedstawicieli sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) uznało, że nie ma potrzeby rozmawiać o zielonej transformacji – wynika z badań Banku BNP Paribas, przywołanych przez Jarosława Rota, Chief sustainability oficera w BNP Paribas Bank Polska S.A. Obecnie tendencja jest odwrotna, 80% firm MŚP zadeklarowało, że potrzebuje wiedzy w tym zakresie.
- Zrobiliśmy trochę szumu, ale to bardzo wstępny etap – stwierdził prof. Bolesław Rok z Akademii Leona Koźmińskiego, jeden z inicjatorów programu Climate Leadership. - Zmiana ma swoją dynamikę, proces który ma swoją masę krytyczną. W momencie przekroczenia punktu krytycznego, nagle zaczynie wykładniczo rosnąć – kontrował Jarosław Rot.
Ważnym bodźcem decydującym o zaangażowaniu w działania prośrodowiskowe stają się aspekty ekonomiczne(1). - Przestaliśmy rozmawiać o zmianie klimatycznej z punktu widzenia moralnego i etycznego, to co ma moc to przeniesienie tych tematów na grunt gospodarczy. Pojawiły się elementy stymulujące i powodujące, że zmiana się po prostu opłaca. Firmy muszą wiedzieć, że w ten sposób mogą poprawić swoją sytuację ekonomiczną – mówił Rot.
Kiedy firma nie dostanie kredytu?
Bolesław Rok odniósł się do wymagań dla sektora finansowego, który oddziałuje na wszystkie pozostałe sektory. – Trudno rozwijać firmę bez dostępu dla finansów – stwierdził. Jak ocenia siłę tego bodźca przedstawiciel banku? Bodziec już działa. Jak wskazał, transformacja to potrzeba dużych inwestycji. Te w ocenie ryzyka muszą uwzględniać zmiany, także przyrodnicze. Podał przykład inwestycji w środkowej Polsce, gdzie prognozowany jest niedobór wody, a ubiegający się o finansowanie do czasu rozmowy z kredytodawcą nie mieli świadomości tych prognoz. Czynniki przyrodnicze są jednym z aspektów ESG, o których biznes zaczyna mówić coraz głośniej.
- Przełożenie czynników ryzyka ESG na ryzyko kredytowe już się dzieje. Na poziomie EBA [bankowy nadzorca europejski – przyp. red.] w II poł. 2021 r. pojawiła się regulacja, obligująca banki do przeprowadzenia oceny ryzyka ESG w ramach oceny kredytowej, a to przekłada się na scoring kredytowy, bądź na wykluczenie otrzymania kredytu – stwierdził Jarosław Rot. Dodał, że część biznesu, związana z paliwami kopalnymi, finansowania wcale nie dostanie. Jeśli chodzi o liczby, w 2022 r. Bank ten (będący największą grupą finansującą inwestycje w Europie) podpisał nowe umowy związane ze zrównoważonym finansowaniem na kwotę 2,7 mld zł. Czy to dużo? Na razie wskaźnik zrównoważonego finansowania w całkowitym finansowaniu to 7,1 %, a w ramach nowych programów – 15% całego finansowania. Dla kontekstu: 10 lat temu Bank w inwestycjach energetycznych 95% zaangażowany był w finansowanie paliw kopalnych. Na 2022 r. ponad 50% całkowitego zaangażowania finansowego to finansowanie odnawialnych źródeł energii.
Wracając do programu Climate leadership, dotąd może pochwalić się ponad 1000 zaangażowanych osób, podjęto 38 zobowiązań klimatycznych.
- Ideą programu jest wsparcie merytoryczne projektów wdrażanych w firmach, których celem jest ograniczenie negatywnego wspływu biznesu na klimat i środowisko – mówiła Magdalena Jaśkiewicz z UNEP/GRID-Warszawa.
Jakie będą obszary „zielonych” zmian w tym roku? Twórcy programu widzą sześć głównych kierunków. Po pierwsze, wdrażanie procesów dekarbonizacji (pomiar śladu węglowego, plany redukcji, kompensacja przyrodnicza), a po drugie - wsparcie w projektowaniu nowych produktów i usług dla klimatu (produkty z zakresu zrównoważonego finansowania, upcykling, carbon labelling, pomiar i zarządzanie wpływem). Chodzi o przedefiniowanie i zmianę oferty rynkowej, nie tylko zmiany kosmetyczne. – Trzecim z kierunków zmian jest optymalizacja wykorzystania surowców i materiałów w firmie, włączając w to gospodarkę o obiegu zamkniętym. Chodzi też o efektywność energetyczną i ślad wodny. Widzimy, że potrzeba działań i zmian w zakresie gospodarki wodnej jest ogromna – mówiła Jaśkiewicz. Dalej wyliczyła: rozwój programów wsparcia transformacji klimatycznej u klientów, dostawców, partnerów biznesowych firmy, a także włączanie pracowników i współpracowników w doskonalenie i realizację strategii klimatyczno-środowiskowych. Ostatni wspomniany kierunek to współpraca w zakresie wdrażania nowych wymagań i regulacji w sprawozdawczości weryfikacji komunikacji dotyczącej zobowiązań klimatycznych, budowania partnerstw.

Redaktor naczelna, sozolog
Przypisy
1/ Zapraszamy do lektury artykułu pt. Local content w praktyce, czyli dlaczego florystki mogą znaleźć zatrudnienie w branży wiatrowejhttps://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/local-content-fabryka-branza-wiatrowa-generatory-12787.html