Podczas przesłuchania Zinke mówił w styczniu senatorom, że zarządzanie federalnymi gruntami powinno opierać się na ich różnorodnym wykorzystaniu i przewidywać zarówno turystykę pieszą, polowania, wędkarstwo czy biwakowanie, jak i pozyskiwanie drewna oraz eksploatację złóż węgla, ropy i gazu. Zastrzegł przy tym, że jest zwolennikiem ochrony obszarów cennych przyrodniczo. Zinke powiedział też, że uważa za bezdyskusyjne to, że głównym powodem zmian klimatycznych jest działalność człowieka.
Reuters pisze, że pochodzący z Montany 55-letni Zinke jest zapalonym wędkarzem i cieszy się popularnością wśród wielu miłośników aktywności na świeżym powietrzu. Wielu działaczy na rzecz ochrony środowiska - a także opozycyjnych Demokratów - krytykuje z kolei jego przychylne podejście do wydobycia paliw kopalnych.
Zdominowany przez Republikanów Senat zatwierdził nowego ministra większością 68 głosów co oznacza, że głosowała za nim także część Demokratów. (PAP)