Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
18.04.2024 18 kwietnia 2024

Czerpmy z doświadczeń innych państw, czyli jak wdrożyć system kaucyjny w Polsce

Polska jest 27. krajem w Europie, który zdecydował się na wdrożenie systemu kaucyjnego. Jak stworzyć elastyczny, skuteczny i przyjazny wszystkim uczestikom rynku system kaucyjny? Sprawdzone rozwiązania są na wyciągnięcie ręki – uważa Anna Larsson, dyrektor ds. wdrażania modeli GOZ w Reloop Platform.

   Powrót       23 czerwca 2022       Odpady   
Anna Larsson
dyrektor ds. wdrażania modeli GOZ w Reloop Platform

Teraz Środowisko (TŚ): Krajowy rynek gospodarki odpadami opakowaniowymi wkrótce czeka prawdziwa rewolucja, jaką będzie wdrożenie systemu kaucyjnego. Czy to dobry kierunek zmian?

Anna Larsson (AL): Obecnie z systemu kaucyjnego korzysta 133 mln mieszkańców Europy, to około jedna czwarta populacji. Takie systemy z powodzeniem funkcjonują w 12 państwach (Chorwacja, Dania, Holandia, Islandia, Finlandia, Niemcy, Norwegia, Szwecja, Litwa, Estonia, Słowacja i Łotwa), a prace w tym zakresie prowadzone są w kolejnych 15 państwach. Oznacza to, że Polska jest 27. krajem w Europie, który zdecydował się na wdrożenie systemu kaucyjnego. To dobry krok. Dziś na każdego mieszkańca Polski przypadają aż 132 opakowania, które zamiast do recyklingu i ponownego wykorzystania trafiają do naszych lasów, na składowiska odpadów albo do spalarni. Tymczasem system kaucyjny umożliwia osiągnięcie 90% poziomu selektywnej zbiórki opakowań po napojach. Zastosowanie systemu kaucyjnego widocznie zwiększa ilość zebranych surowców i przyczynia się do efektywnego recyklingu materiałowego. Już w trzecim roku funkcjonowania systemu ilość opakowań wprowadzanych do recyklingu w Polsce wyniesie 590 tys. ton. (obecnie ok. 386 tys.). Wprowadzenie nowych zasad zbiórki to jednak zawiła operacja logistyczna, więc warto czerpać z doświadczeń i wniosków płynących z działających w Europie systemów kaucyjnych.

TŚ: Zgodnie z zaproponowanym z początkiem roku przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska projektem ustawy system kaucyjny obejmować miał w Polsce butelki jednorazowego użytku z tworzywa sztucznego oraz szklane butelki wielokrotnego użytku. Najnowsza propozycja zakłada dołączenie do systemu także puszek aluminiowych oraz szklanych butelek jednorazowego użytku. Branża nie jest jednak w tym zakresie jednomyślna…

AL: Decyzja ta może wydawać się kontrowersyjna, jeśli jednak spojrzeć na to, jakie frakcje opakowań zostały włączone do systemów kaucyjnych w Europie, zobaczymy, że we wszystkich obecne są opakowania jednorazowe z tworzyw sztucznych oraz puszki metalowe. Większość krajów, które wprowadziły już system kaucyjny lub podjęły decyzję o jego wdrożeniu, zdecydowała również o objęciu kaucją szklanych butelek jednorazowego użytku. W 8 z 12 obecnie funkcjonujących systemów (Chorwacja, Dania, Islandia, Finlandia, Niemcy, Litwa, Estonia, Łotwa) kaucja naliczana jest w przypadku szklanych butelek jednorazowego użytku, butelek z tworzyw sztucznych i puszek metalowych. W pozostałych czterech krajach (Holandia, Norwegia, Szwecja, Słowacja) kaucję nalicza się na butelki z tworzyw sztucznych i puszki aluminiowe. Jeśli chodzi natomiast o państwa, które przymierzają się do wprowadzenia systemu kaucji i podjęły już stosowne decyzje w tym zakresie, osiem państw (Białoruś, Cypr, Szkocja, Rumunia, Malta, Portugalia, Węgry, Grecja) zdecydowało o wprowadzeniu kaucji na szklane butelki jednorazowego użytku, butelki z tworzyw sztucznych oraz puszki metalowe. Spośród państw, które zaplanowały Już konkretne frakcje w systemie, jedynie dwa kraje (Irlandia, Austria) podjęły decyzję o niewłączaniu do systemu jednorazowych szklanych opakowań po napojach. Europa jest zatem zgodna w kwestii frakcji, które powinny być objęte systemem kaucji.

Objęcie kaucją szerokiego spektrum opakowań po napojach zapewnia równe traktowanie wszystkich obecnych na rynku opakowań, jest przejrzyste dla konsumentów, wspiera maksymalizację poziomów zbiórki i przyczynia się do wzrostu cyrkularności, czyli utrzymania surowców w obiegu.

TŚ: Branża producentów puszek aluminiowych wskazuje jednak, że zamiast włączenia puszek do systemu kaucyjnego należałoby raczej zlikwidować lukę inwestycyjną w tym zakresie i doposażać sortownie w separatory aluminium

AL: Według danych pochodzących od przetwórców aluminium, obecnie w Polsce zbieramy 80% puszek aluminiowych. Objęcie tej frakcji opakowań systemem kaucyjnym pozwoli podnieść poziom zbiórki do 90%. Istotne znaczenie w tym kontekście ma fakt, że aluminium stanowi tzw. materiał permanentny, czyli taki, który daje możliwość nieskończonego ponownego wykorzystania pod warunkiem efektywnej zbiórki. Pamiętajmy też, że produkcja puszek z surowca pierwotnego, jakim są rudy boksytu, związana jest ze znacznym zużyciem energii. EUNOMIA na zlecenie Ball Corporatiom przeprowadziła badania, które jasno wskazują, że wyższy poziom zbiórki puszek przekłada się na wykładniczy wzrost produkcji puszek z recyklatu (patrz grafika). Aktualny 80% poziom zbiórki oznacza, że z każdych 100 puszek wytworzonych z surowca pierwotnego, w kolejnych cyklach możemy wytworzyć 400 nowych puszek. 10% więcej zebranych puszek oznacza tymczasem dwukrotny wzrost cyrkularności: jeśli zbiórka osiągnie poziom 90%, to z każdych zwróconych 100 puszek z materiału pierwotnego wytworzymy ponad 850 nowych puszek. Przy poziomie zbiórki równym 95%, mowa aż o 1800 puszkach wytworzonych z tych pierwszych 100.

Obok cyrkularności, ważnym argumentem jest fakt, iż nadanie odpadom wartości poprzez włączenie do systemu kaucyjnego znakomicie eliminuje zaśmiecanie, więc puszka z kaucją to jedyna szybka i efektywna strategia na maksymalizację zbiórki. Systemy gminne, nawet jeśli byłyby lepiej doposażone, nie wyłapią odpadów opakowaniowych pozostawianych w lasach i parkach.

TŚ: Resort klimatu i środowiska podtrzymał wcześniejszą propozycję mówiącą, że jednostki handlowe powyżej 100 m2 będą obligatoryjnie uczestniczyły w systemie, a mniejsze jednostki handlowe (poniżej 100 m2) na zasadzie dobrowolności. Czy wyłączenie mniejszych jednostek handlowych z obowiązku zbiórki może wpłynąć na obniżenie poziomów zbiórki opakowań po napojach?

AL: Decyzja, jakiego rodzaju sklepy zostaną objęte obowiązkiem prowadzenia systemu zbiórki, zależy od struktury sprzedaży w danym kraju. W krajach bałtyckich duży wolumen sprzedaży mają sklepy wielkopowierzchniowe. Ustawodawcy zdecydowali się tam, podobnie jak w Polsce, na rozwiązanie polegające na tym, że tylko duże jednostki handlowe są zobowiązane do prowadzenia zbiórki, z kolei mniejsze uczestniczą w systemie na zasadzie dobrowolności. Na terenach zurbanizowanych w Litwie to 300 m2, a w Estonii 200 m2. Są jednak kraje, w których nawet połowa napojów objętych systemem kaucyjnym sprzedawana jest w niewielkich jednostkach handlowych, do tych krajów należy Polska. Wyłączenie ich z obowiązku zbiórki spowodowałaby znaczne obniżenie uzyskiwanych w tym zakresie poziomów, dlatego w takich krajach obowiązek zbiórki nakładany jest na wszystkie jednostki handlowe. Stosowane są jednak mechanizmy zabezpieczające. Świetnym przekładem jest Dania, gdzie ustawodawca wskazał, że małe sklepy muszą zbierać tylko takie rodzaje opakowań, które są sprzedawane w danym sklepie. Z kolei w Finlandii jednostki handlowe zobowiązane są do zbiórki racjonalnych ilości opakowań. Rozumieć przez to należy ograniczenie ilościowe.

W tym kontekście ważne jest, by opakowania zebrane przez wszystkie sklepy, w tym również te małe, były odbierane przez operatora systemu regularnie. Nie można dopuszczać do sytuacji, w której sklep będzie czekał na odbiór, zapełni mu się magazyn, a w dodatku nie odzyska szybko zwrotu kaucji, którą już przecież wypłacił konsumentom. Pamiętać należy o sprawiedliwych zasadach wyliczania opłaty manipulacyjnej, która powinna pokryć sklepom bezpośrednie koszty zbiórki.

TŚ: Jak system kaucyjny wpłynie na gminy?

AL: System kaucyjny jest jednym z elementów zmiany organizacyjno–finansowej polskiego systemu zbiórki komunalnych odpadów opakowaniowych. Nie można go rozpatrywać w oderwaniu od reformy ROP, która jest w Polsce niezbędna z dwóch powodów: po pierwsze poziom dofinansowania producentów na cele zbiórki jest najniższy w Europie, dla odpadów plastikowych praktycznie zerowy , po drugie obecny system nie spełnia wymogów Ramowej Dyrektywy Odpadowej w zakresie ROP, t.j. pokrycie min. 80% kosztow zbiórki, przejrzystość w zakresie wpłacanych srodków finansowych oraz struktury właścicielskiej organizacji odzysku. Reforma ROP jest w Polsce nieunikniona. A to oznacza, ze równocześnie z uruchomieniem systemu kaucyjnego, co nastąpi najwcześniej za dwa lata, polskie gminy otrzymają dofiansowanie na pokrycie kosztów zbiórki wszystkich pozostałych odpadów opakowaniowych, t.j. plastikowe opakowania po jogurtach, szklane słoiki, a także kartony po towarach z sektora e-commerce oraz wszystkie opakowania powiązane z prywatnym importem towarów. W tym kontekscie, system kaucyjny nie stanowi dla gmin żadnego zagrożenia, bo każda frakcja będzie „płaciła za siebie”. Producenci opłacą koszty zbiórki butelek i puszek w systemie kaucyjnym a koszty innych opakowań w systemie gminnym.

TŚ: Polski pomysł na system kaucyjny pozostawia dużą swobodę przedsiębiorcom w zakresie tworzenia modelu kaucyjnego. Dopuszcza się możliwość utworzenia dwóch lub więcej systemów kaucyjnych. Czy to znana w Europie praktyka?

AL: Europejskim standardem jest obligatoryjny, scentralizowany i powszechny system kaucyjny działający w oparciu o jednego operatora funkcjonującego w formule non profit. Zdarzają się jednak systemy zdecentralizowane. Przykładem systemu zdecentralizowanego są Niemcy. W państwie tym jednak dla zagwarantowania prawidłowości działania systemu kaucyjnego i realizacji obowiązków nałożonych na uczestników rynku, wprowadzono podmiot monitorująco-kontrolujący. Odpowiedzialny jest on m.in. za certyfikację producentów etykiet i tuszu do druku emblematu kaucyjnego, akredytację firm usługowych dokonujących rozliczeń (tzw. clearing) oraz certyfikację punktów zbiórki oraz centrów zliczania opakowań zebranych ręcznie.

TŚ: Jak w Europie rozwiązano kwestię zbiórki opakowań jedno i wielorazowych?

AL: Zacznijmy od tego, że niezależnie od przyjętego sposobu organizacji systemu we wszystkich krajach europejskich opakowania jednorazowe i wielorazowe objęte systemem kaucyjnym mają ten sam punkt zbiórki. Na poziomie systemowym, wyróżnia się kraje z indywidualnymi lub obligatoryjnie scentralizowanymi systemami rozliczania kaucji dla opakowań wielorazowych. Do tych drugich należą kraje bałtyckie i Finlandia. W tych państwach operator może być odpowiedzialny za oba rodzaje opakowań, jedno- i wielorazowe (Estonia, Łotwa) lub działa dwóch oparatorów (Finlandia, Litwa). Dobrym przykładem w zakresie opakowań wielokrotnego użytku są działania łotewskiego operatora. Wprowadził on usługę zbiórki i redystrybucji standardowego opakowania wielorazowego. Mniejsze browary, które nie są w stanie same zorganizować zbiórki butelek wielorazowych, mogą korzystać ze standardowych butelek wielorazowych zbieranych przez operatora razem z opakowaniami jednorazowymi. Większe browary nadal korzystają z indywidualnych butelek wielorazowych i samodzielnie odbierają wielorazowe butelki ze sklepów.

Joanna Spiller: Dziennikarz, inżynier środowiska Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

W 2024 r. Polska ma zapłacić 2,3 mld zł podatku od plastiku. Szacunki MKiŚ (18 kwietnia 2024)Najpierw ROP, potem kaucja? Nie milkną głosy branży, resort trwa przy swoim (12 kwietnia 2024)Rzecznik MŚP pisze do Premiera w sprawie systemu kaucyjnego (04 kwietnia 2024)XXIV Targi Ochrony Środowiska i Gospodarki Odpadami EKOTECH (03 kwietnia 2024)W Polsce może powstać 36,5 tys. punktów odbioru butelek i puszek. Prognozy (02 kwietnia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony