Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
05.08.2025 05 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Zalesianie jedynym polskim wkładem do unijnej polityki klimatycznej?

   Powrót       14 stycznia 2016       Ryzyko środowiskowe   

- Jesteśmy na etapie przeglądu dyrektywy o handlu emisjami w UE i zapisy o zalesianiu z porozumienia globalnego będziemy przekładać do dokumentów unijnych - mówił w Sejmie pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej i wiceminister środowiska Paweł Sałek.

Sałek odpowiadał w czwartek na pytania posłów dot. skutków globalnego porozumienia klimatycznego, które zostało osiągnięte podczas grudniowej konferencji klimatycznej ONZ w Paryżu (COP21).

- Będziemy chcieli wykorzystać sukces, jakim jest porozumienie paryskie do tego, aby duch porozumienia paryskiego i te wszystkie zapisy, które mówią o dobrowolności, mogły być przełożone na reformę polityki klimatycznej w ramach Unii Europejskiej - powiedział Sałek.

Przypomniał, że w dokumencie zawarto kwestię równoważenia emisji dwutlenku węgla pochłanianiem go przez lasy, o co zabiegała Polska. Obecnie ministerstwo prowadzi przegląd dyrektywy o handlu emisjami w UE i planuje przełożenie zapisy dotyczące zalesiania do przepisów unijnych, które obejmują sprawy klimatu. Sałek zapowiedział, że ministerstwo będzie starało się w ten sposób przeciwdziałać negatywnym skutkom ambitnej polityki klimatycznej UE dla polskiej gospodarki. Zaznaczył, że Polska powinna mieć możliwość opierania się o swój miks energetyczny i własne zasoby przyrodnicze.

Inwestycje w OZE i czysty węgiel

- Jednocześnie będziemy musieli inwestować w odnawialne źródła energii, a także w technologie czystowęglowe związane z utylizacją CO2, a nie magazynowaniem – zapowiedział wiceminister. Wyjaśnił, że technologie czystego węgla pozwolą na swobodne korzystanie z węgla. W porozumieniu nie ma mowy o dekarbonizacji ani węglu jako "negatywnym paliwie", a jedynie „neutralności klimatycznej”.

Wszystkie kraje, które przystąpiły do porozumienia paryskiego, zobowiązały się do tego, że będą w duchu konwencji składać "poszczególne, indywidualne kontrybucje" na rzecz ograniczania emisji dwutlenku węgla. Wiceminister zauważył, że do tej pory w ramach Protokołu z Kioto zobowiązania takie podjęła tylko część krajów.

Sałek podkreślił, że nasz kraj w świetle porozumienia paryskiego "nie będzie ponosić żadnych zobowiązań finansowych". Pomoc będzie dobrowolna - Polska zadeklarowała wkład do Zielonego Funduszu Klimatycznego ONZ dla słabiej rozwiniętych krajów w kwocie ok. 8 mln dolarów.

- Porozumienie będzie na wiosnę tego roku wyłożone do podpisu, pewne kwestie proceduralne będą musiały być przeprowadzone w kraju - podsumował wiceminister.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Czy zostanie z nami śnieg? 0 cm pokrywy śnieżnej w niektórych miejscach to realna perspektywa (20 lutego 2025)Polsko-islandzkie rozmowy o geotermii i klimacie (14 lutego 2025)Polityka klimatyczna Polski w jednym dokumencie. Dwuletni raport transparentności już w UNFCCC (04 lutego 2025)Spotkanie Europejskich Ambasadorów Klimatycznych (23 stycznia 2025)Wydatki publiczne UE jako ratunek dla przemysłu. Finansowanie z długu czy odrzucenie polityki klimatycznej? (21 stycznia 2025)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony