Doktorant w Katedrze Prawa Europejskiego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego
W mojej opinii atrybucja, tj. precyzyjne i głęboko naukowe dowodzenie zmian klimatu przez skarżących w pozwach klimatycznych niekoniecznie będzie stanowić o powodzeniu tego typu spraw. Można zauważyć, że orzekanie w tym obszarze w coraz większym stopniu skupia się na zagadnieniu naruszenia praw podstawowych poprzez zmiany klimatu, a zarazem sięga do prawnomiędzynarodowych zobowiązań wynikających z Porozumienia paryskiego. Warto przywołać w tym kontekście stosunkowo niedawne, a jednocześnie flagowe rozstrzygnięcie sądu w Holandii. W sprawie skargi organizacji ekologicznej Urgenda(1) Sąd Najwyższy w Hadze zobowiązał Rząd Holandii, w sposób precedensowy w skali globalnej, do zwiększenia wysiłków na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych (ang.
Czytaj też: Uniwersytet Oksfordzki: Niedostateczne wykorzystanie dowodów naukowych zagraża pozwom klimatycznym
Shell zobowiązany do ograniczenia emisji GHG
Z kolei w maju 2021 r. sąd w Hadze zobowiązał koncern naftowy Shell, podmiot prywatny (co budzi dodatkowe kontrowersje), do ograniczenia emisji GHG o 45 proc. do 2030 r.(2). Pamiętając o szeregu różnic co do okoliczności będących tłem spraw Urgenda i Shell można zauważyć, że sądy orzekające w tych postępowaniach za dowody występowania oraz wpływu zmian klimatu na prawa podstawowe uznały ogólnodostępne i powszechnie powoływane materiały i ustalenia IPCC. Ponadto, w ocenie tych sądów konstytutywnymi podstawami prawnymi zobowiązania do ograniczenia emisji są prawa człowieka i postanowienia Porozumienia paryskiego. Również w Polsce, składane przez obywateli pozwy przeciwko rządowi polskiemu w przedmiocie zobowiązania do intensywniejszej walki ze zmianami klimatu poprzez redukcję emisji GHG(3) w zasadniczym wymiarze powołują się na ustalenia IPPC na podparcie argumentów o skali i istotności zmian klimatu. Wydaje się, że szczegółowość i kwalifikowalność dowodów naukowych nie będą stanowić warunku koniecznego sukcesu tego rodzaju pozwów, a kluczowe będzie oparcie żądań prawach podstawowych oraz zobowiązaniach prawnomiędzynarodowych Porozumienia Paryskiego
Jaka wartość dowodowa wywodów naukowych?
Z pewnością, rozwinięta argumentacja naukowa może mieć istotną wartość dowodową i wspomagać żądania pozwów klimatycznych. Dotychczasowe rozstrzygnięcia sądowe w tym względzie zasadniczo wskazują jednak, że ogólne dane IPPC zyskały dostateczny stopień wiarygodności, aby sądy traktowały zmiany klimatu jako szkodę o określonym stopniu występowania i konsekwencji w świetle orzekania o zobowiązaniu do określonych wysiłków redukcyjnych na rzecz rządów lub podmiotów prywatnych. Z czasem na znaczeniu zyskiwać będzie walor praw człowieka stanowiących o prawie do życia w bezpiecznym środowisku oraz coraz konkretniejsze regulacje prawne wskazujące poziomy celów redukcji gazów cieplarnianych w ramach walki ze zmianami klimatu (zwłaszcza Porozumienie paryskie, czy też niedawno przyjęte rozporządzenie UE Europejskie prawo o klimacie).
TSUE jeszcze nie orzekał w tego typu sprawach
Jest bardzo prawdopodobne, że instrumentarium prawne Nowego Zielonego Ładu ułatwi dochodzenie roszczeń klimatycznych przez jednostki w Unii Europejskiej. Orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), jakkolwiek rozwinięte w zakresie spraw związanych z ochroną środowiska, nie prezentuje na ten moment dorobku w obszarze pozwów klimatycznych. Przyjęte niedawno Europejskie prawo o klimacie(4) (ang. Climate Law), mogłoby potencjalnie ten stan zmienić. Niestety istotną barierą proceduralną dla obywateli oraz organizacji pozarządowych w dostępie do TSUE pozostaje słynna formuła Plaumanna, która uzależnia legitymację skargową od wykazania bezpośredniego i indywidualnego wpływu kwestionowanego aktu prawa UE. Od wielu lat trwa debata, w której formuje się postulaty poluzowania zasady i umożliwienia NGOs dostępu do skargi przed TSUE, w zgodzie z Konwencją o Dostępie do Informacji, Udziale Społeczeństwa w Podejmowaniu Decyzji oraz Dostępie do Sprawiedliwości w Sprawach Dotyczących Środowiska (Konwencja z Aarhus), której stroną jest również Unia Europejska. Tym niemniej, spodziewam się, że postanowienia Climate Law wzmocnią trend walki o zmiany klimatu za pośrednictwem pozwów klimatycznych obywateli i NGOs i to przede wszystkim na poziomie sądów państw członkowskich.
Trzeba mieć bowiem na uwadze, że prawnie wiążące cele redukcyjne określone w Climate Law, czyli rozporządzeniu, którego przepisy wiążą w całości i są stosowane bezpośrednio we wszystkich państwach członkowskich (art. 288 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej) będą stanowić dla sądów krajowych, zobowiązanych traktatowo do zapewnienia skuteczności prawa UE, element orzekania. Przypuszczam, że cele zapisane w Climate Law będą coraz częściej pomocniczą podstawą roszczeń podmiotów prywatnych (w tym NGOs) dążących do zintensyfikowania zmian klimatu w UE. Rozporządzenie Climate Law ma na celu ustanowienie ram prawnych procesu dochodzenia do celu neutralności klimatycznej netto UE w 2050 r. Z tego też względu państwa członkowskie zostaną poddane silniejszej presji związanej z działaniami ukierunkowanymi na redukcję GHG. W rezultacie, również sądy państw członkowskich, jako sądy unijne w rozumieniu orzecznictwa TSUE, będą opierać się na treści rozporządzenia Climate Law w postępowaniach klimatycznych zainicjowanych przez polskich obywateli- Zwracam uwagę, że w zakresie sposobu ustalania trajektorii dojścia do neutralności klimatycznej w skali UE w 2050 r., Europejskie prawo o klimacie także odnosi się do „najnowszych sprawozdań IPCC”.
Atrybucja ważna, ale nie jest koronnym argumentem
Podsumowując, można uznać, że stopień szczegółowości materiałów i dowodów naukowych nie jest głównym czynnikiem decydującym o powodzeniu pozwów klimatycznych, zarówno w oparciu o obowiązujące prawo międzynarodowe (Porozumienie Paryskie), jak i być może w przyszłości w kontekście obowiązywania Europejskiego prawa o klimacie. Dostrzec można bowiem uznawaną wartość dowodową ogólnodostępnych raportów IPPC. Przypuszczam, że w przyszłości sądy będą przede wszystkim badać stopień realizacji prawnie ujętych zobowiązań do redukcji emisji GHG, uznając występowanie zjawisk klimatycznych jako element pewnego rodzaju konsensusu podpartego badaniami IPPC.
Mateusz Muchel
Przypisy
1/ Więcej na:https://www.urgenda.nl/wp-content/uploads/ENG-Dutch-Supreme-Court-Urgenda-v-Netherlands-20-12-2019.pdf2/ Więcej na:
https://www.bloomberg.com/news/articles/2021-06-04/what-a-dutch-court-ruling-means-for-shell-and-big-oil-quicktake3/ Więcej na:
https://www.pl.clientearth.org/piecioro-obywatelek-i-obywateli-pozywa-rzad-w-sprawie-klimatu/4/ Więcej na:
https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:52020PC0080&from=EN