Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
19.04.2024 19 kwietnia 2024

Polska może stać się hubem produkcyjnym pojazdów elektrycznych. Czy wykorzysta szansę?

Nad Wisłą produkowanych jest coraz więcej komponentów kluczowych dla sektora elektromobilności, jednak kompletnych samochodów powstaje niewiele. Elektromobilność rodzi problemy, ale z drugiej strony możliwości dla systemu elektroenergetycznego.

   Powrót       19 kwietnia 2023       Zrównoważony rozwój   
Elektromobilność

Eksperci Instytutu Jagiellońskiego (IJ) przyjrzeli się polskiemu rynkowi elektromobilności. Polska jest wskazywana najczęściej jako jeden z liderów europejskich w produkcji baterii dla samochodów elektrycznych. Globalnym potentatem w produkcji komponentów są Chiny, które wykorzystują swoje przewagi mając dostęp do wydobycia surowców krytycznych jak lit, nikiel czy kobalt. Obecnie skala inwestycji w elektromobilność w Polsce wynosi 4,4 mld euro, a większość kapitału pochodzi m.in. z Korei Płd., Japonii i Belgii.

W najbliższych latach Polska pozycja na rynku może się umocnić. IJ szacuje w raporcie(1), że polski rynek sprzedaży samochodów elektrycznych w ciągu najbliższych czterech lat będzie rósł o 11 mld zł rocznie. W latach 2025-2030 wskaźnik ten może utrzymać się na poziomie 20 mld zł, w latach 2030-2040 – 32 mld zł. Wartość skumulowana może wynieść ok. 464 mld zł.

Jaskółki produkcji kompletnych samochodów EV

Pomimo rozwijających się już wysokich kompetencji Polski w zakresie produkcji baterii litowo-jonowych, elektrycznych autobusów i ładowarek, udział krajowej produkcji kompletnych samochodów w sektorowym łańcuchu wartości pozostaje niewielki – zauważają eksperci. Pojawiają się jednak pierwsze sygnały związane z rozwojem produkcji kompletnych samochodów elektrycznych. Wartość inwestycji w polski projekt samochodu elektrycznego Izera realizowany przez spółkę ElectroMobility Poland to ok. 400 mln euro, a produkcja powinna ruszyć w 2025 r. Z kolei koncern Stellantis ruszył w styczniu 2023 r. z produkcją modelu Jeep Avenger – wartość inwestycji sięga w początkowej fazie 170 mln euro.

Prezes IJ Marcin Roszkowski wskazuje, że Polska może stać się hubem produkcyjnym pojazdów elektrycznych. Sektor e-mobility odpowiada obecnie za 1,4% PKB. W 2030 r. może to być 2,6-4%, w 2040 r. – 3,9-5,2%.

Rozwój elektromobilności może dać też miejsca pracy, przyczyniając się do utworzenia ok. 21 tys. nowych miejsc pracy w Polsce do 2030 r.

Baterie w samochodach mogą wspomóc prace systemu

Elektryfikacja transportu rodzi wyzwania dla systemu elektroenergetycznego w zakresie wzrostu popytu na energię elektryczną. Dynamiczny rozwój elektromobilności powinien byś skoordynowany z możliwościami systemowymi i sieciowymi, oraz powiązany z rozwojem rozproszonych źródeł OZE.

Jak oceniają Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE), rosnące zapotrzebowanie na energię tylko w wyniku elektromobilności nie powinno znaczenie obciążać systemu, ale sytuacja zmienia się, gdy weźmie się pod uwagę ryzyko wystąpienia niedoborów energii rzędu ok. 5,1 TWh w 2032 roku w skali całego KSE. Jak czytamy, wykorzystanie rozproszonych baterii samochodów elektrycznych jako zagregowanego magazynu energii może być konkurencyjnym kosztowo rozwiązaniem względem wielkoskalowych magazynów bateryjnych wspomagających pracę KSE.

Czytaj: Infrastruktury ładowania przybywa, ale to wciąż za mało

- Nakłady kapitałowe na pozyskanie pojemności magazynowych są ponoszone przez wielu rozproszonych użytkowników systemu – już w cenie zakupu samochodu. Zmniejsza to tym samym konieczność ponoszenia wysokich nakładów inwestycyjnych przez inwestora na scentralizowaną, wielkoskalową inwestycję magazynową – wyjaśnia Kamil Moskwik, ekspert IJ.

Sam model wykorzystywania samochodów elektrycznych jako usługi sieciowej (ang. vehicle-to-grid) jest mało powszechne. Aby wdrożyć takie rozwiązanie, należy zbadać wpływ dużej floty samochodów EV na parametry sieciowe oraz przeanalizować aspekty cyberbezpieczeństwa. Operatorzy systemów dystrybucyjnych w Polsce powinni już dziś uwzględnić rozwój infrastruktury ładowania, co może być sporym wyzwaniem. Moc szybkich punktów ładowania wynosi od 50 do nawet 350 kW DC, a ładowarki prądem stałym wymagają odpowiednio efektywnych przyłączy. Jest to ważne w kontekście niedawnego porozumienia Parlamentu Europejskiego z Radą UE w zakresie rozmieszczenia infrastruktury dla paliw alternatywnych na rzecz samochodów osobowych i ciężarówek.

Patrycja Rapacka: Redaktor

Przypisy

1/ RAPORT IJ pt. Perspektywy rozwoju elektromobilności w Polsce: Liderzy rynku, współpraca, wyzwania
https://www.jagiellonski.pl/wp-content/uploads/2023/04/raport-e-mobility-IJ.pdf

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Dyskusja z branżą o rozwoju elektromobilności w Polsce (09 kwietnia 2024)Wszyscy będziemy elastyczni? O nowych trendach na rynku energii (13 lutego 2024)O sprawiedliwość dla prosumentów i bezpieczeństwo energetyczne dla wszystkich. Głosy z Forum Solar + (09 lutego 2024)Mobilizacja dla nowej mobilności. PSPA publikuje propozycje ws. zrównoważonego transportu (01 lutego 2024)200 tys. zeroemisyjnych samochodów ciężarowych w 2035 r.? PSPA o projekcie nowego programu wsparcia (29 stycznia 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony