Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
11.08.2025 11 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Akt oskarżenia ws. pożaru odpadów w Jaworze

   Powrót       13 lipca 2020       Odpady   

O spowodowanie pożaru hali magazynowej, nielegalne sprowadzenie z Niemiec niemal 300 ton odpadów oraz ich składowanie bez zezwolenia oskarżyła prokuratura prezesa spółki, która prowadziła działalność na terenie byłej cukrowni w Jaworze ( woj. dolnośląskie). Oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.

Do pożaru hali magazynowej w Jaworze, w której znajdowały się odpady, doszło w czerwcu 2019 r. W wyniku pożaru zawaliła się cześć budynku. Prokuratura podała, że przed pożarem w hali magazynowej oraz jej okolicach przeprowadzane były kontrole Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Państwowej Straży Pożarnej, które wykazały szereg nieprawidłowości.

Wcześniej dochodziło już do samozapłonów

Zdaniem śledczych, oskarżony w tej sprawie Ingo B., prezes firmy magazynującej odpady, wiedział, że na terenie dochodziło wcześniej do drobniejszych pożarów. Powstawały one w wyniku samozapłonu odpadów – tlenku glinu, wapna i sadzy. Odpady palne były składowane bez wymaganego zezwolenia – przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Lidia Tkaczyszyn.

- B. przetwarzał także paliwo alternatywne - materiał zaliczany do niebezpiecznego pożarowo, w sposób naruszający przepisy bezpieczeństwa pożarowego, doprowadzając do znacznego nagromadzenia materiału łatwopalnego w pryzmach oraz w tzw. workach big-bagach z małym dostępem tlenu - dodała prok. Tkaczyszyn.

W ustaleń śledztwa wynika, że sposób składowania oraz przetwarzania odpadów spowodował pożar, który wybuchł w wyniku samozapłonu. Prokuratura podała, że wskutek pożaru doszło do emisji substancji niebezpiecznych do powietrza i ziemi zagrażających życiu i zdrowiu wielu ludzi. Zanieczyszczenie powietrza w wyniku pożaru odpadów objęło Jawor oraz miejscowości: Winnica, Warmątowice, Przybyłowice i Małuszów.

Trzy przestępstwa

Prokuratura oskarżyła B. o trzy przestępstwa – sprowadzenie pożaru hali magazynowej, nielegalne sprowadzenie z Niemiec do Polski blisko 300 ton odpadów - tlenku gliny, sadzy i wapnia oraz składowanie tych odpadów bez zezwolenia. - Po przedstawieniu zarzutów Ingo B. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. Będąc ponownie przesłuchany wyjaśnił, iż według niego do pożaru doszło wskutek podpalenia - przekazała prokurator Tkaczyszyn.

Oskarżonemu grozi do 10 lat więzienia.

Akt oskarżenia sporządzony przez Prokuraturę Okręgową w Legnicy trafił do Sądu Rejonowego w Jaworze.(PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Bezpieczeństwo pożarowe i środowiskowe magazynów energii elektrycznej (25 czerwca 2024)Mandaty od inspektorów ochrony środowiska? Nowy GIOŚ szykuje zmiany (07 czerwca 2024)Pół miliona złotych kary za naruszenia odpadowe. Pomorskie (04 czerwca 2024)Nielegalne składowiska odpadów niebezpiecznych. Joanna Piekutowska na Śląsku (28 maja 2024)Będzie spotkanie ws. składowisk odpadów. MSWiA (23 maja 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony