
© tiero
Przedstawiciele stowarzyszenia zwrócili się do spółki Enea Ciepło z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej na temat spalanej biomasy. Z odpowiedzi wynika(1), że w Elektrociepłowni Białystok i Ciepłowni „Zachód” w ciągu dwóch lat spalono ponad 300 tys. ton drewna pochodzącego z lasów państwowych.
- Wytwarzana w ten sposób energia uznawana jest za odnawialną i neutralną klimatycznie. Tymczasem zgodnie z aktualną wiedzą naukową spalanie drewna jest bardziej emisyjne niż spalanie gazu czy węgla – wskazuje organizacja w stanowisku.
300 tys. ton drewna odpowiada ok. 18 tirów drewna spalanego codziennie. Augustyn Mikos z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot zauważa, że zgodnie z pismem, na 510 tys. ton spalanego drewna - 310 tys. pochodzi z obszarów zarządzanych przez Lasy Państwowe.
- Jest więc inaczej niż próbuje się wmówić społeczeństwu, że spalana biomasa leśna to jedynie trociny, ścinki i produkty uboczne przemysłu drzewnego – dodaje Mikos.
Wspólne Centrum Badawcze przy Komisji Europejskiej wykazało, że spalanie drewna jest bardziej emisyjne od węgla i gazu. Wpływa także na wzrost zanieczyszczenia powietrza i utratę bioróżnorodności.
Czyta: URE rozwiewa wątpliwości interpretacyjne wokół definicji drewna energetycznego
Zgodnie z zapisami dyrektywy OZE, energia uzyskiwania w wyniku spalania drewna jest uznawana jako energia odnawialna. Obecnie trwa rewizja zapisów, które przewidują zakończenie wspierania spalania drewna.
Problemem jest system wsparcia spalania drewna
Spółki energetyczne otrzymają wsparcie w postaci zielonych certyfikatów. Elektrociepłownia Białystok spółki ENEA otrzymała z tego tytułu w 2021 r. blisko 50 mln zł. W Polsce powstają kolejne jednostki biomasowe. W ubiegłym roku otworzono blok biomasowy w Elektrowni Konin. Elektrownia Połaniec planuje do 2025 r. zwiększenie spalania biomasy o ok. połowę względem wolumenu spalanego w 2015 r.
Najwyższa Izba Kontroli wskazała w wynikach kontroli wykorzystania biomasy w produkcji energii(2), że w latach 2018–2020 wytwarzanie energii elektrycznej z biomasy wspierano w przeważającej mierze poprzez system pozyskiwania świadectw pochodzenia. Z 65 527 228,223 MWh energii elektrycznej objętej w latach 2018–2020 wsparciem, 16 916 433,716 MWh (tj. 25,8%) pochodziło z instalacji wykorzystujących biomasę i objęte zostało świadectwami pochodzenia. Z tego 13 738 590 MWh (tj. 81,2% energii z biomasy) wytworzone zostało w instalacjach w 100% opalanych biomasą, 2 803 968,652 MWh (tj. 16,6%) w instalacjach współspalających, a 373 874,829 MWh (tj. 2,2%) w instalacjach termicznego przekształcania odpadów z wykorzystaniem biomasy (TPO).
Udział OZE w końcowym zużyciu energii brutto w Polsce w 2021 roku wyniósł 15,62 proc. Jest to wynik mniejszy, niż w 2020 roku, ale winna jest metodyka liczenia. Sukces OZE w Polsce zawdzięcza się w większości biopaliwom.

Redaktor
Przypisy
1/ Odpowiedź Enea Ciepło:https://pracownia.org.pl/upload/filemanager/pracownia.org.pl/Dokumenty/Stowarzyszenie%20Pracownia%20na%20Rzecz%20Wszystkich%20Istot%20odpowied%C5%BA-1.pdf2/ Raport NIK:
https://www.nik.gov.pl/plik/id,26599,vp,29394.pdf