Budowa zapory w Siarzewie oznacza przekształcenie koryta Wisły na odcinku ok. 30 km między Siarzewem a Włocławkiem w zbiornik przepływowy. Wiąże się to z trwałym zalaniem znacznej części doliny rzeki w tym miejscu i całkowitym zniszczeniem obszaru Natura 2000 – Włocławska Dolina Wisły. Dwa inne obszary – Nieszawska Dolina Wisły oraz Dolina Dolnej Wisły – zostaną zniszczone częściowo. Zapora zagrozi również obszarom Solecka Dolina Wisły i Dybowska Dolina Wisły oraz kilku obszarom w dorzeczu górnej Wisły, pogłębiając problem ograniczonej ciągłości ekologicznej Wisły.
Zmieniła się decyzja, ale nie wpływ na środowisko
Obecna decyzja to drugie podejście RDOŚ do inwestycji. W styczniu 2016 r. ten sam urząd w tej samej sprawie wydał decyzję negatywną. Powołał się na „znaczące negatywne oddziaływanie inwestycji na wody powierzchniowe oraz na obszary Natura 2000”, wobec którego nie było prawnej możliwości wydania zgody na inwestycję. - Od tamtego czasu nie zmieniły się ani zakres inwestycji, ani jej negatywny wpływ na środowisko– zauważa Jacek Engel z Fundacji Greenmind, członka Koalicji Ratujmy Rzeki.
Decyzja RDOŚ jest sprzeczna z dyrektywą siedliskową i ramową dyrektywą wodną (RDW), w myśl których nie wolno przeprowadzać inwestycji skutkujących zniszczeniem obszarów Natura 2000 oraz wód powierzchniowych, o ile istnieją rozwiązania alternatywne. Narusza także przepisy Ustawy o ochronie przyrody i Prawa wodnego, transponujących zapisy tych dyrektyw do polskiego prawa. Przegrodzenie rzeki zaszkodzi również rybom, zwłaszcza typowym rzecznym gatunkom takim jak bolenie i brzany, a także przekreśli szanse na odzyskanie dla Wisły jesiotra, łososia, troci wiślanej i certy, czyli gatunków wędrownych, migrujących z Bałtyku na tarło w górę rzek.
W przypadku tak poważnych zniszczeń na tak dużym i unikatowym obszarze nie może być mowy o kompensacji przyrodniczej, czyli odtworzeniu siedlisk w innym miejscu. Zaproponowane w decyzji RDOŚ działania kompensacyjne są nierealne i nieskuteczne.
Jak podnoszą odwołujące się organizacje, kompensacje mogłyby być rozpatrywane tylko w sytuacji braku rozwiązań alternatywnych dla budowy nowego stopnia. A skuteczne i racjonalne rozwiązania alternatywne są znane od lat. - Poprawę stateczności stopnia we Włocławku można osiągnąć na kilka innych sposobów, np. poprzez wybudowanie niskiego progu piętrzącego poniżej istniejącego stopnia, jego modernizację lub stopniową likwidację – wskazuje Izabela Zygmunt z Polskiej Zielonej Sieci.
Skuteczna ochrona przeciwpowodziowa – pozostawić rzece przestrzeń
Budowę zapory w Siarzewie uzasadnia się też bezpieczeństwem powodziowym, jednak według specjalistów jej budowa nie będzie miała na nie żadnego pozytywnego wpływu, może wręcz zwiększyć ryzyko powstawania zimą powodzi zatorowych. Zdaniem naukowców jedynym skutecznym i ekonomicznym sposobem na obniżenie ryzyka powodziowego jest traktowanie wezbrań jako naturalnego, nieuniknionego zjawiska i oddawanie rzekom przestrzeni na cykliczne wylewy, a także przywracanie naturalnej retencji i spowalnianie odpływu wody w górze zlewni.
Źródło: Koalicja Ratujmy Rzeki