W niektórych regionach Chin osłabł impet walki z zanieczyszczeniem środowiska, a lokalni urzędnicy błędnie obwiniają kampanię ekologiczną za spowolnienie gospodarcze – ocenił minister środowiska ChRL Li Ganjie w wypowiedzi opublikowanej w poniedziałek.
Minister powiedział podległym mu urzędnikom, że niektóre biedniejsze regiony kraju mają trudności z przekształceniem swojej gospodarki, ale przedstawiciele władz lokalnych nie powinni ulegać opinii, że walka z zanieczyszczeniem przyczynia się do spowolnienia wzrostu gospodarczego.
- W czasie, gdy wysiłki naszego kraju na rzecz ochrony środowiska bezustannie się nasilają, niektóre głosy w społeczeństwie wyolbrzymiają wpływ ochrony środowiska na rozwój gospodarczy. Musimy zachować trzeźwość umysłu i stanowczo się temu sprzeciwiać - powiedział Li, cytowany przez chińskie media.
Najniższy wynik wzrostu PKB Chin od 1990 roku
PKB Chin wzrosło w 2018 roku o 6,6 proc., co jest najgorszym wynikiem od 1990 roku. Według agencji Reutera wypowiedź Li odzwierciedla obawy wysokiej rangi chińskich urzędników, że większe spowolnienie mogłoby przeszkodzić rządowym planom przemian gospodarczych.
- Świadomość wagi ochrony środowiska osłabła w niektórych regionach, a impet (w walce z zanieczyszczeniem) osłabł, podczas gdy spowolnienie gospodarcze w uproszczeniu wiązane jest z niejasno pojmowaną koncepcją o nadmiernym nadzorze ekologicznym - powiedział Li. Ocenił przy tym, że rozwój gospodarczy i ochrona środowiska są ze sobą ściśle związane. - Rozwój bez ochrony środowiska byłby jak osuszanie stawu, by złowić rybę, a ochrona środowiska bez rozwoju – jak wspinanie się na drzewo, by złapać rybę - wskazał minister, cytując chińskie przysłowia.
Import zagranicznych odpadów spadł w 2018 roku o 46 proc.
Li podkreślił, że Chiny osiągają wytyczone cele ekologiczne szybciej, niż zaplanowano. Przytoczył osiągnięcia w kampanii wymiany ogrzewania mieszkań z węglowego na gazowe oraz akcji zmniejszania importu zagranicznych odpadów, który spadł w 2018 roku o 46,5 proc. - Jest jeszcze wiele rzeczy, które powinniśmy zrobić, które możemy zrobić, i które łatwo będzie zrobić, a zrobienie ich z jednej strony przyniesie poprawę środowiska, a z drugiej – wesprze rozwój gospodarczy - zaznaczył chiński minister. (PAP)