Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
28.09.2023 28 września 2023

Czas na stabilizację odpadowej rewolucji

Zbyt duża liczba instalacji do termicznego przekształcania odpadów sprawia, że większość odpadów wytwarzanych przez gminy, w których one działają, trafia do spalenia - mówi Michał Walkowiak, radca prawny w kancelarii Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy.

   Powrót       19 lutego 2018       Odpady   
Michał Walkowiak
Radca prawny w kancelarii Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy

W tym roku mija 5 lat od momentu wejścia w życie nowych przepisów ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (ucpg) i powiązanych z nią przepisów ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach (uodp), które zrewolucjonizowały system gospodarowania odpadami komunalnymi. Jest to odpowiedni czas na podsumowanie dorobku i osiągnieć samorządów w tej dziedzinie.

Nie mówimy o tym, co najważniejsze

Jednym z większych wyzwań, przed jakim stały samorządy w ostatnich latach, była aktualizacja wojewódzkich planów gospodarki odpadami. Niestety trudności z ich uchwaleniem odwróciły dyskusję merytoryczną w kierunku wzajemnych zarzutów strony samorządowej i administracji rządowej. Tymczasem istotnym problemem WPGO jest zbyt duża ilość istniejących i planowanych instalacji do termicznego przekształcania odpadów. Już istniejące ITPOK-i mają zbyt dużą moc przerobową, przez co samorządy skupiają się na zapewnieniu im odpowiedniego strumienia odpadów – kosztem odzysku i recyklingu. Z założenia spalarnie powinny przyjmować jedynie odpady „resztkowe”, natomiast w rzeczywistości większość odpadów wytwarzanych przez gminy, w których funkcjonują ITPOK-i, trafia właśnie do spalenia.

Co ma pole golfowe do odpadów?

Dla prawidłowego funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi kluczowe znaczenie mają przepisy prawa zamówień publicznych, które w ostatnich latach również dotknęły istotne zmiany. Obowiązek zlecania odbierania lub odbierania i zagospodarowania odpadów w ramach przetargu był w środowisku samorządowym wielokrotnie krytykowany. Dopiero od 1 stycznia 2017 r. ustawodawca zezwolił na udzielenie zamówienia kontrolowanej przez siebie jednostce organizacyjnej w trybie zamówienia z wolnej ręki (in-house). Jednakże gdy gmina postanowi o odbieraniu odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy – i tak zamówienie może zostać udzielone tylko w trybie przetargowym. Pomimo jasnych wytycznych Dyrektywy 2014/24/UE(1) ustawodawca uległ branżowym naciskom i ograniczył w ucpg swobodę samorządów. Na gruncie dyskusji o in-house powstał ciekawy przypadek sytuacji, gdy spółka gminna nie mogła otrzymać od swojego właściciela zamówienia z wolnej ręki. W Gorzowie Wielkopolskim spółka gminna nie spełniała wszystkich warunków, aby zlecić jej utrzymanie czystości i przejezdności dróg. Zajmowała się bowiem również komercyjnymi interesami (prowadziła pole golfowe). Powołano więc nowy podmiot, tzn. spółka gminna założyła spółkę córkę, w której 99 proc. udziałów ma spółka, której właścicielem jest gmina.

Jeszcze nie wszystko stracone

Wiele samorządów podjęło się zadania gospodarowania odpadami komunalnymi w ramach związków międzygminnych. Forma prawna związku międzygminnego powinna być ułatwieniem przede wszystkim dla małych gmin. Uporządkowanie całego systemu mogło je przerastać organizacyjnie i finansowo. Znamy wiele przykładów, w których związki międzygminne bardzo sprawnie realizują te obowiązki. Kluczem do ich sukcesu było jednak sumienne przemyślenie kształtu systemu gospodarowania odpadami w oparciu o istniejące na terenie uczestników związku instalacje. Znane są oczywiście medialne przykłady, gdzie współpraca gmin nie układa się dobrze, a związek jest kolejnym terenem walki politycznej.

Tymczasem w Ministerstwie Środowiska rozpoczęły się prace nad kolejną nowelizacją ucpg(2). Aktualnie nie opublikowano jeszcze projektu, a jedynie założenia do tych zmian. Niemniej należy żywić nadzieję, że intencja ustawodawcy będzie zgodna z oczekiwaniami najbardziej zainteresowanych podmiotów. Wydaje się bowiem, że 5 lat od wprowadzenia „rewolucji odpadowej” to wystarczający czas na osiągnięcie oczekiwanej stabilizacji.

Michał Walkowiak

Przypisy

1/ Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie zamówień publicznych, uchylającej dyrektywę 2004/18/WE (Dz. Urz. UE L 94 z 28.03.2014, str. 65, ze zm.)2/ Projekt ustawy o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach
https://bip.kprm.gov.pl/kpr/form/r178474523,Projekt-ustawy-o-zmianie-ustawy-o-utrzymaniu-czystosci-i-porzadku-w-gminach.html

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Samorządy z zabezpieczeniem finansowym na pożary odpadów? Poselski projekt wpłynął do Sejmu (23 sierpnia 2023)Opublikowano jednolity tekst ustawy o odpadach (17 sierpnia 2023)Dotacja na unieszkodliwienie 6 tys. ton odpadów niebezpiecznych w Częstochowie (26 czerwca 2023)Polska tonie w odpadach. NGOs apelują o przyjęcie systemu kaucyjnego (16 maja 2023)Rząd przyjął ustawę ws. usuwania bomb ekologicznych (26 kwietnia 2023)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony