© Bernard 63
Rada Ministrów, 16 sierpnia 2022 r., przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących oraz niektórych innych ustaw – poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ).
Projekt, przedłożony przez minister klimatu i środowiska, usprawnić ma proces związany z budową pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Zgodnie z szacunkami ministerstwa, nowe rozwiązania mają znacząco – nawet o kilkanaście miesięcy – skrócić czas realizacji.
- Skrócenie procesu inwestycyjnego przekłada się na oszczędności kosztów realizacji przedsięwzięcia – w tym m.in. kosztów utrzymania zespołu wykonawczego – wskazuje MKiŚ.
Czytaj też: Elektrownie jądrowe zapewnią Polsce do 38% zapotrzebowania na energię
Najważniejsze rozwiązania
Zgodnie z projektem ustawy, rozszerzony ma zostać katalog inwestycji towarzyszących - w szczególności o inwestycje niezbędne do prowadzenia badań środowiskowych i lokalizacyjnych na potrzeby budowy elektrowni jądrowej oraz infrastruktury towarzyszącej. Zapewniona ma zostać także większa stabilność procesu inwestycyjnego - jak wyjaśnia resort - poprzez umiejscowienie tzw. decyzji zasadniczej na początkowym etapie procesu, przed decyzją o ustaleniu lokalizacji inwestycji.
Wśród kolejnych propozycji wymieniono rozszerzenie decyzji o wskazaniu lokalizacji inwestycji oraz zezwolenia na wejście na teren nieruchomości również na pomiary, badania lub inne prace, które są niezbędne do sporządzenia raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko. Prócz tego nabywca lub zbywca nieruchomości objętej decyzją o wskazaniu lokalizacji inwestycji jądrowej zobowiązany zostanie do zgłoszenia właściwemu wojewodzie danych nowego właściciela.
- Brak zgłoszenia i prowadzenie postępowania bez udziału nowego właściciela nie będzie stanowiło podstawy do wznowienia postępowania lub stwierdzenia nieważności – podaje MKiŚ.
Projekt ustawy przewiduje ponadto, że organy administracji publicznej, na uzasadniony wniosek inwestora, udostępnią nieodpłatnie informacje i dane do wykorzystania w związku z wykonywaniem zadań związanych z obiektami energetyki jądrowej oraz inwestycji im towarzyszących. Pozwolić ma to na „redukcję kosztów oraz usprawnienie procesu przygotowania i realizacji przedsięwzięcia”.
Wprowadzona ma zostać także możliwość tymczasowej eksploatacji obiektu jądrowego po uzyskaniu zezwolenia na rozruch. - Do czasu wydania zezwolenia na eksploatację obiektu jądrowego, jednak nie dłużej niż przez czas określony w zezwoleniu na rozruch, eksploatacja obiektu jądrowego będzie mogła być prowadzona na podstawie zezwolenia oraz zatwierdzonego przez Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki raportu z rozruchu obiektu jądrowego. Rozwiązanie to pozwoli uniknąć wielomiesięcznego wyłączenia bloku jądrowego – wyjaśnia resort.
Przepisy mają wejść w życie do końca bieżącego roku.
6 bloków jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW
Choć debata na temat budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej toczy się już od 50 lat, nadal nie dysponujemy tego typu rozwiązaniami. Wkrótce ma się to zmienić. Jak wyjaśnia MKiŚ, zgodnie z przyjętym harmonogramem budowa pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej rozpocznie się w 2026 r., a w 2033 r. zostanie uruchomiony pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy około 1–1,6 GW. Kolejne bloki mają być wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę 6 bloków jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od około 6 do 9 GW w oparciu o duże, sprawdzone reaktory jądrowe PWR generacji III (+).
Czytaj też: Elektrownia jądrowa w Polsce. Czy jest nam potrzebna?
Joanna SpillerDziennikarz, inżynier środowiska