
© Eberhard RUDERT
Kolektory słoneczne są jednym z popularnych urządzeń stosowanych przez gospodarstwa domowe, które postawiły na własne źródło ciepłej wody. Zgodnie z danymi Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), na dzień 4 kwietnia br. ich użytkowanie zgłosiło 413 284 właścicieli nieruchomości w Polsce, co stanowi 2,98% zgłoszonych źródeł ciepła w Polsce.
Rośnie zainteresowanie
Trend rosnącego zainteresowania kolektorami słonecznymi wzmacnia się, co potwierdzają eksperci Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych (SPiUG). W czwartym kwartale 2022 r. sprzedaż tych urządzeń wzrosła o 34% w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 r. W skali roku wzrost rynku sięgnął 11%. Co wpłynęło na rosnącą popularność? Jak czytamy w opracowaniu, był to kryzys gospodarczy, wysokie ceny ciepła oraz lokalne dotacje. Zainteresowane osoby mogą skorzystać z programów dotacyjnych organizowanych przez samorządy.
- Widać konsekwentnie coraz większe zainteresowanie układami hybrydowymi zarówno kotłów gazowych z pompami ciepła, gdzie wzrost jest kilkudziesięcioprocentowy, chociaż w liczbach jeszcze nie są to duże ilości, oraz w układach kocioł gazowy – kolektory słoneczne, oraz pompa ciepła – kolektory słoneczne, gdzie widoczny jest duży wzrost wykorzystania kolektorów i zasobników ciepła do takich instalacji. Wypadku układów hybrydowych z pompami ciepła wzrost osiągnął w IV kwartale poziom trzykrotności – informuje SPIUG.
Pojawia się coraz więcej systemów słonecznych o większej powierzchni wspierających ogrzewanie i przygotowanie c.w.u. w budynkach wielorodzinnych, co jest już standardem w wielu krajach Europy. Kolektorami interesują się przedsiębiorcy do wytwarzania ciepła w procesach produkcyjnych w przemyśle, głównie spożywczym.
Kolektory słoneczne – reaktywacja rynku i szansa przemysłowa
Jacek Gajkowski z Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO) zauważa, że Polska od 15 lat jest zaliczana do jednego z liderów rynku kolektorów słonecznych na świecie, pomimo tego, że w praktyce już od niemal 10 lat nie ma rządowego wsparcia. Zgodnie z danymi Międzynarodowej Agencji Energetycznej w 2020 r. Polska była na 15. miejscu pod względem mocy skumulowanej zainstalowanych kolektorów słonecznych. Z kolei zgodnie z danymi Solar Thermal Europe, w 2021 roku Polska była na 4. miejscu w UE pod względem rocznego przyrostu mocy zainstalowanej (132 MW) i na 6. miejscu pod względem mocy skumulowanej w instalacjach słonecznych (2,3 GW).
- Niewiele zatem potrzeba, aby spowolniony rynek pobudzić i faktycznie można spodziewać się reaktywacji – wskazuje.
Dodaje, że „deklaracje władz państwowych odnośnie programów wsparcia, niepewność cen na rynkach paliw oraz mnogość zastosowań kolektorów słonecznych będą sprzyjać rozwojowi tej technologii w Polsce w ciągu najbliższych kilku lat”.
Zgodnie z zapowiedziami, w kolejnej edycji programu Mój Prąd oferta dotacyjna obejmie kolektory słoneczne.
Gajkowski wyjaśnia, że oferta programu jest dopasowana do aktualnych trendów w polityce UE zmierzających do odbudowy europejskiego przemysłu energetyki słonecznej i uniezależnienia się od importu urządzeń dla zielonej energetyki z Chin oraz do konieczności zwiększania niezależności energetycznej wywołanej szantażem energetycznym Rosji – wschodniej dyktatury i jej agresją na Ukrainie.
- Technologie kolektorów słonecznych i fotowoltaiczna zostały umieszczone przez Komisję Europejską jako pierwsze na liście wybranych ośmiu tzw. strategicznych technologii energetycznych, wśród których nie ma ani paliw kopalnych, ani energetyki jądrowej – wyjaśnia.
Zgodnie z raportem SPIUG, w trzecim kwartale 2022 r. odnotowano spadek sprzedaży kolektorów słonecznych wynoszący 11%. Gajkowski zauważa, że spadek ten nie był jednak podyktowany brakiem zamówień u producentów, ale niedoborem surowców niezbędnych do produkcji kolektorów oraz brakiem płynności finansowej odbiorców.
- Produkcja i eksport kolektorów słonecznych to ciągle niewykorzystana szansa, gdyż Polska jest jednym z największych na świecie producentów miedzi oraz znaczącym producentem szkła i aluminium oraz ma trzech znaczących europejskich producentów tych urządzeń. Globalnie odnotowano spadek w segmencie kolektorów słonecznych, ale na polskim rynku rosła sprzedaż i jest ciągle na relatywnie wysokim poziomie – wyjaśnia.
W ocenie Gajkowskiego, wzrost rynku kolektorów słonecznych w segmencie prosumenckim i w segmencie dużych instalacji stanowi szansę na odbudowę krajowego polskiego przemysłu produkcji kolektorów słonecznych i wpisanie się w inicjatywę UE na rzecz zielonego przemysłu „Net Zero Industry Act”.
Czytaj: [Wywiad] Kolektory wychodzą z (informacyjnego) cienia
Kolektory słoneczne w budynkach jednorodzinnych mogą być użytkowane do podgrzewania wody na cele ciepłej wody użytkowej, ale również centralnego ogrzewania wspomagając w generacji inne źródła ciepła, np. pompy ciepła, kotły na paliwa stałe lub gazowe.
- Hybrydowe systemy energetyczne są odpowiedzią na niepewności wynikające ze wzrostu cen paliw i energii elektrycznej. Pompy ciepła są efektywnym źródłem ciepła, ale wymagają zasilenia energią elektryczną, która w Polsce w większości pochodzi ze spalania paliw kopalnych, których ceny szczególnie w ostatnim czasie nie są stabilne. W związku z tym korzystne jest uzupełnienie generacji ciepła kolektorami słonecznymi, które są źródłem ciepła niepodatnym na zawirowania geopolityczne – wyjaśnia Gajkowski.
Kolektorami słonecznymi interesuje się też sektor ogrzewnictwa systemowego. Zgodnie z danymi IEO, ciepłownie miejskie przygotowują obecnie co najmniej 10 inwestycji w wielkoskalowe instalacje o mocach 2-40 MW.

Redaktor
