
Miasta koncentrują się obecnie na planowaniu działań adaptacyjnych do zmian klimatu oraz wdrażaniu inteligentnych technologii. Wyzwań jest jednak dużo więcej. Nieprzewidziane wydarzenia, takie jak wybuchy epidemii, rewolucje polityczne i gospodarcze, ataki terrorystyczne czy ekstremalne zjawiska pogodowe oraz klęski żywiołowe, mogą w skrajnych przypadkach bezpowrotnie zniszczyć istniejące struktury miejskie. Różnorodność problemów determinuje więc konieczność wdrażania zintegrowanych działań mających na celu uodpornienie miast na potencjalne, przyszłe kryzysy.
Czym jest odporność miejska?
Koncepcja rezyliencji miast (od ang. resilient city, co w języku polskim jest tłumaczone jako odporne miasto) coraz częściej wzbudza zainteresowanie urbanistów, samorządów oraz naukowców. Pojęcie rezyliencji jest od dawna znane w psychologii, obecnie zaczyna być zaś stosowane także w planowaniu przestrzennym. Odporność miast była jednym z tematów poruszanych podczas odbywającej się niedawno konferencji Innowacyjne Eco-Miasto 2018. Jak wyjaśniała podczas swojej prelekcji Aphrodite Bouikidis, konsultant ds. innowacji w greckich Salonikach, „jest to zdolność jednostek, społeczności, instytucji, firm i systemów w mieście do przetrwania, adaptacji i rozwoju, bez względu na rodzaj i częstotliwość doświadczanych zdarzeń”. Pojęcie to oznacza więc przede wszystkim odporność na zdarzenia niszczące i zdolność do regeneracji i dalszego zrównoważonego rozwoju.
Pierwszy krok to identyfikacja zagrożeń
Obecnie ponad połowa populacji mieszka w miastach, a zgodnie z szacunkami do 2050 r. liczba ta wzrośnie do ponad 80 proc. Oznacza to, że główne wyzwania cywilizacyjne skoncentrowane zostaną w ośrodkach miejskich, w których coraz częściej dochodzić może do eskalacji napięć społecznych.
Wzmacnianie miejskiej odporności rozpoczyna się od znalezienia odpowiedzi na pytanie: na co miasto ma być odporne? Dopiero po określeniu potencjalnych zagrożeń, które dla konkretnych ośrodków miejskich mogą być zupełnie różne, możliwa jest identyfikacja obszarów wymagających wzmocnienia, ponieważ zasięg oddziaływania np. klęski żywiołowej zależy od wrażliwości danego ośrodka. Na tej podstawie możliwe jest opracowanie działań mających na celu wzmocnienie miejskiej tkanki przed przyszłymi, potencjalnymi kryzysami.
Wykorzystać już przygotowane strategie
Ponadto miasta muszą identyfikować i chronić wybrane otwarte przestrzenie publiczne, w szczególności obszary wrażliwe, takie jak mokradła i tereny sąsiadujące z wodą. Z jednej strony takie tereny zapewniają obywatelom dostęp do otwartej przestrzeni, a z drugiej poprzez właściwe nimi zarządzanie zapobiega się rozwojowi obszarów niebezpiecznych.

Dziennikarz, inżynier środowiska
