Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
25.04.2024 25 kwietnia 2024

Morze Śródziemne to jedno z największych skupisk pływającego mikroplastiku na świecie

   Powrót       01 marca 2019       Odpady   

Polietylen, polipropylen i polistyren to najczęściej występujące rodzaje mikroplastiku w wodach przybrzeżnych Morza Śródziemnego – wynika z nowego badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Barcelońskim. Największe stężenia znajdują się w wodach w pobliżu półwyspów.

Naukowcy badali tworzywo sztuczne zanieczyszczające Morze Śródziemne, zwłaszcza wody wzdłuż wybrzeży hiszpańskiej Katalonii, Murcji i Almerii. Wyniki przedstawili na łamach pisma "Marine Pollution Bulletin".

Odkryli, że oprócz najczęściej występujących mikrocząsteczek polietylenu (PE), polipropylenu (PP) i polistyrenu (PS), hiszpańskie wody przybrzeżne pełne są nylonu, poliuretanów (PUR), politeryftalanu etylenu (PET), tworzywa EVA, chlorku poliwinylu (PVC), kopolimeru ABS (akrylonitryl-butadien-styren) i polimerów fluorowęglowych.

Analizie poddano około 2,5 tys. próbek plastiku pobranych z różnych lokalizacji. W każdej z nich dominowały fragmenty polietylenu stosowanego w produkcji m.in. folii, pojemników, rur, lin i żyłek - stanowiły średnio ponad połowę wszystkich próbek (54,5 proc.). Ponad 16 proc. mikrocząsteczek to z kolei mający szerokie zastosowanie w przemyśle polipropylen. Znalezione fragmenty mikroplastiku miały zaokrąglony kształt, rozmiar ok. jednego milimetra i były bardzo lekkie, co sugeruje ich znaczny rozpad i długi czas przebywania w środowisku morskim, twierdzi William P. de Haan, który kierował badaniem.

Nawet 500 tys. mikrocząstek na km kw

Największe stężenie mikroplastiku znajdowało się w wodach w pobliżu półwyspów, nawet 500 tys. mikrocząstek na kilometr kwadratowy. Średnia wyniosła ok. 100 tys. cząstek na km kwadratowy. - Te wyniki pokrywają się z innymi badaniami Morza Śródziemnego, którego ekosystem uważa się za jedno z największych skupisk pływającego mikroplastiku na świecie – mówi de Haan.

Jak tłumaczą naukowcy, różnice między poszczególnymi rodzajami plastiku sprawiają, że trudniej określić, gdzie ostatecznie wyląduje on w środowisku morskim. - Zarówno rozmiar i właściwości fizyczne i chemiczne cząstek, jak i warunki środowiskowe wokół, determinują ich miejsce przeznaczenia – mówi uczestniczka badania, Anna Sanchez-Vidal.

Plastik w największych głębinach

Naukowcy są też zdania, że mikroplastik może łączyć się w tzw. agregaty z cząsteczkami pochodzenia biologicznego, np. żywymi lub martwymi mikroorganizmami tworzącymi plankton. Taki proces zwiększa jego ciężar właściwy i umożliwia opadanie w głębiny oraz kumulowanie się mikroplastiku na dnie morskim – gdzie nie dociera promieniowanie ultrafioletowe, które mogłoby przyspieszyć jego rozkład.

- Około 66 proc. mikroplastiku, jaki odkryliśmy w agregatach morskich, to mikroplastik o niskiej gęstości. Ta hipoteza może tłumaczyć obecność takiego plastiku w głębinach mórz i oceanów na całym świecie, i dlaczego na powierzchni oceanu unosi się mniej lekkiego plastiku, niż można się spodziewać – tłumaczy Sanchez-Vidal. (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Zmniejszanie strat granulatu z tworzyw sztucznych to priorytet. Opinia KR (22 kwietnia 2024)Mikroplastik i patogeny w ściekach będą monitorowane. Nowa dyrektywa u bram (11 kwietnia 2024)Do oceanu co minutę trafia ciężarówka plastiku (10 kwietnia 2024)Stan polskich wód powierzchniowych wykazuje postępy, jednak wciąż nie zadowola (14 marca 2024)Naukowcy zbadali oceaniczny nanoplastik (07 lutego 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony