Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
20.04.2024 20 kwietnia 2024

Ustawa ROP. Jeszcze nie przyjęta, a już słychać, że należy napisać ją od nowa

Długo wyczekiwany projekt ustawy wdrażającej ROP znajduje się w fazie konsultacji. Wśród opinii na temat projektu przebijają się głosy wskazujące na wiele błędów. ZPP mówi wprost: ustawę należy napisać od nowa.

   Powrót       27 sierpnia 2021       Odpady   

Konsultacje opublikowanego wraz z początkiem sierpnia br. projektu nowelizacji ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi potrwają do 6 września br. Nowelizacja, jak wskazuje projektodawca, wdrażać ma w Polsce rozwiązania określone w art. 8 i 8a znowelizowanej dyrektywy w sprawie odpadów 2008/98/WE, czyli katalog zasad określający jak powinien być skonstruowany system rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). Więcej na temat założeń nowelizacji, zwanej ustawą ROP, pisaliśmy tutaj.

Co na temat projektu sądzą przedsiębiorcy?

Jak twierdzą przedstawiciele Związku Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP), skonstruowany na podstawie przedstawionych przepisów model ROP „obarczony jest szeregiem błędów i wad”. - Doprowadzi on do nadmiernego wzrostu cen wszystkich produktów w opakowaniach w wyniku ponoszenia przez producentów kosztów niezwiązanych z zagospodarowaniem ich opakowań lub wynikających z nieefektywności systemów zagospodarowania opakowań i odpadów po opakowaniach – czytamy w opinii Związku.

Czytaj też: Myślenie, że nowy ROP da „furę nowego pieniądza” to pułapka. I tak zapłaci konsument

Jak czytamy w przygotowanej przez ZPP analizie(1), przedstawiony model ROP jest w sprzeczny z podstawowymi założeniami dyrektywy odpadowej. ZPP wskazuje m.in. że zgodnie z projektem, „producenci mieliby pełnić w systemie funkcję biernego płatnika – nieposiadającego żadnego wpływu na organizację systemu i jego skuteczność, a jednocześnie odpowiedzialnego za rezultaty jego funkcjonowania”. - Zgodnie z przedstawionymi do konsultacji przepisami, środki wpłacane przez producentów mogłyby być przez gminy wykorzystane nie tylko na realizację zadań z zakresu opakowań i odpadów opakowaniowych, lecz również odpadów biodegradowalnych, zmieszanych czy gabarytowych. Takie rozszerzenie przeznaczenia środków od producentów wyrobów w opakowaniach jest wprost sprzeczne z regulacjami unijnymi. Ponadto, środki od producentów wykorzystywane byłyby na działania gmin bez żadnej kontroli efektywności tych działań, co także jest sprzeczne z dyrektywą – dodano.

80 proc. środków finansowych dla gmin, ale…

Zdaniem Związku, nawet samorządy gminne, które w założeniu są kluczowymi beneficjentami zaproponowanych regulacji, „nie mają gwarancji otrzymania środków na realizację zadań związanych z gospodarką odpadami komunalnymi, ponieważ projekt jest w tym zakresie niepełny i źle skonstruowany”. 80 proc. środków pochodzących z opłaty opakowaniowej trafiać ma bowiem do kas gmin lub związków międzygminnych, które to mają je przeznaczać na pokrycie kosztów związanych z gospodarowaniem odpadami komunalnymi.

- Projekt ustawy nie ogranicza katalogu odpadów komunalnych objętych tych rozwiązaniem – w praktyce zatem, gminy uprawnione będą do wykorzystywania środków z opłaty opakowaniowej na realizację zadań w zakresie wszystkich odpadów komunalnych, w tym również odpadów zmieszanych, gabarytowych czy biodegradowalnych – wskazuje ZPP.

ZPP: „Projekt nie nadaje się do dalszego procedowania”

W swojej analizie ZPP jednoznacznie negatywnie ocenia przedstawiony projekt. „Nie implementuje on odpowiednich postanowień dyrektywy w sposób prawidłowy, w rezultacie czego proponowany przez MKiŚ system ROP nie spełni żadnych celów środowiskowych, mimo że spowoduje dotkliwe dla przedsiębiorców i konsumentów skutki finansowe”. - Reasumując, przedstawiony projekt ustawy w obecnym kształcie nie nadaje się do dalszego procedowania. Konieczne jest napisanie go od nowa w duchu dbałości o środowisko i skuteczność systemu, a nie o zasilenie sektora finansów publicznych dodatkowym strumieniem pieniędzy, a co najmniej gruntowna przebudowa w sposób zapewniający jego zgodność z wymogami dyrektywy – postuluje ZPP.

To nie jedyne opinie na temat projektu nowelizacji…

Swoją opinię(2) na temat zaproponowanych rozwiązań przedstawiło także, reprezentowane przez Fundację RECAL, środowisko przedsiębiorców opakowań aluminiowych. - Nowy projekt przepisów budzi sporo emocji, bo jest daleki od postulowanej przez branżę realnej Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów. Zaproponowane zapisy są bardzo ogólne i wymagają doprecyzowania wielu kwestii, szczególnie w obszarze finansowania, choć zauważamy też pozytywne rozwiązania – zaznacza Jacek Wodzisławski, prezes zarządu Fundacji RECAL.

Fundacja pozytywnie ocenia z kolei uwzględnienie w projekcie miejsca dla zbiórki opakowań poza systemem gminnym czy uwzględnienie zasady ekomodulacji. - Wyeliminowanie krzyżowego finansowania oraz zróżnicowanie stawek dla części grup materiałowych, jak np. papier czy tworzywa sztuczne, oznacza, że producenci wprowadzający opakowania na rynek będą ponosili faktyczne koszty gospodarowania odpadami, których powstanie jest związane z użytkowaniem ich produktów. Zasada ekomodulacji, w zaproponowanym kształcie, powinna doprowadzić do trwałych zmian na rynku opakowań i wyprzeć opakowania, których recykling w skali przemysłowej jest fikcją – wskazuje Fundacja w komunikacie przesłanym redakcji. - Jednak, czy tak się rzeczywiście stanie nie wiemy, ponieważ proponowane zapisy są zbyt ogólne. Liczymy na to, że szczegóły znajdziemy niebawem w stosownym rozporządzeniu – podkreśla prezes Fundacji RECAL.

Czytaj też: Ekomodulacja – czy to się może udać w Polsce?

„Minister właściwy do spraw klimatu określi w drodze rozporządzenia…”

To nie jedyne rozporządzenie, którego obecność pozwoliłaby rozwiać wątpliwości przedsiębiorców. Projekt odnosi się bowiem do wielu kwestii, które mają zostać określone w stosownych rozporządzeniach – a te nie zostały jeszcze przedstawione. Jak czytamy w projekcie ustawy, Minister właściwy do spraw klimatu określi w drodze rozporządzenia m.in. roczne minimalne poziomy udziału tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu, rodzaje opakowań, w których należy osiągnąć udział materiałów pochodzących z recyklingu oraz wysokość tego udziału w poszczególnych latach czy stawki opłaty opakowaniowej dla poszczególnych rodzajów opakowań przeznaczonych dla gospodarstw domowych.

W swoim wpisie na jednym z portali internetowych Konrad Nowakowski, prezes Polskiej Izby Odzysku i Recyklingu Opakowań wskazuje, że utrudnia to de facto analizę przedstawionego projektu nowelizacji. - Brakuje analiz będących podstawą do określenia propozycji stawek, propozycji rozporządzeń, które rozwieją pytania niezbędne, aby określić realny wpływ propozycji – pisze Nowakowski.

Joanna Spiller: Dziennikarz, inżynier środowiska Teraz SamorządWięcej treści dotyczących samorządów w zakładce Teraz Samorząd.

Przypisy

1/ Pełna treść analizy dostępna jest tutaj:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/10771-Raport-ZPP-ROP-w-Polsce-potrzebny-efektywny-system-a-nie-kolejny-podatek.pdf
2/ Pełna treść dostępna tutaj:
https://www.teraz-srodowisko.pl/media/pdf/aktualnosci/10771-Fundacja-RECAL-Rozszerzona-Odpowiedzialnosc-Producenta-czy-Rozszerzona-oplata.pdf
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony