Robots
Cookies

Ustawienia cookies

Strona Teraz Środowisko wykorzystuje cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania strony. Inne służą poprawianiu jakości naszych usług.
Więcej  ›
14.08.2025 14 sierpnia 2025
Mając za sobą 10 lat tworzenia autorskich treści o ochronie środowiska, Teraz-Środowisko szuka nabywcy. W celu uzyskania wszelkich informacji prosimy o kontakt z administracją strony.

Pionki likwidują bombę ekologiczną

   Powrót       14 czerwca 2017       Ryzyko środowiskowe   

W związku z niewykryciem sprawców umorzono śledztwo ws. składowania ok. 700 ton niebezpiecznej nitrocelulozy na terenie dawnych zakładów "Pronit" w Pionkach (Mazowieckie). Miasto ogłosiło przetarg na likwidację bomby ekologicznej.

Śledczym nie udało się ustalić, kto jest odpowiedzialny za zgromadzenie niebezpiecznych materiałów na terenie fabryki. W trakcie śledztwa przesłuchano byłych pracowników zakładów i osoby z kadry kierowniczej. - Żadna z osób nie wskazała, że ktoś celowo gromadził nitrocelulozę w miejscu do tego nieprzeznaczonym - wyjaśniła naczelnik wydziału I śledczego Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Duszyk. Dodała, że m.in. na tej podstawie prokuratura podjęła decyzję o umorzeniu śledztwa w związku z niewykryciem sprawców.

Podczas pierwszej utylizacji odkryto kolejne kilkaset ton nitrocelulozy

Sprawą znaleziska niebezpiecznych materiałów w Pionkach prokuratura zajęła się w grudniu 2015 r. Po doniesieniu złożonym przez burmistrza miasta, prokurator wszczął śledztwo w sprawie zgromadzenia bez wymaganego zezwolenia i pozostawienia w miejscu do tego nieprzeznaczonym materiałów wybuchowych w postaci nitrocelulozy. W 2011 i 2012 r. na terenie zakładu w Pionkach w wyniku wybuchu niebezpiecznych materiałów zginęły trzy osoby. Wtedy miasto otrzymało na utylizację wykrytych wówczas 240 ton niebezpiecznych materiałów łącznie 3 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i Wojewódzkiego FOŚiGW. W trakcie prac znaleziono kolejne ok. 700 ton nitrocelulozy.

Najtańsza oferta likwidacji niebezpiecznych odpadów to 7,4 mln zł

W styczniu Rada Miasta w Pionkach zgodziła się na zaciągnięcie pożyczki w wysokości 1,7 mln zł na utylizację niebezpiecznych materiałów. W kwietniu miasto ogłosiło przetarg na "likwidację bomby ekologicznej", czyli usunięcie i unieszkodliwienie nitrocelulozy w ilości ok. 671 ton. 80 proc. kosztów ma pokryć NFOŚiGW. Do przetargu stanęły trzy firmy. Najtańszą ofertę za 7,4 mln zł złożyło Mesko ze Skarżyska-Kamiennej.

Zakłady Tworzyw Sztucznych Pronit-Pionki (ZTS Pronit) wywodzą się z powstałej w 1923 r. Państwowej Wytwórni Prochu i Materiałów Kruszących (PWPiMK). Początkowo Państwowa Wytwórnia Prochu produkowała głównie materiały wybuchowe na potrzeby polskiej armii. Po II wojnie światowej zakład rozszerzył asortyment. Rozpoczęto produkcję tworzyw sztucznych, klejów i polichlorku winylu. Utworzono też tłocznię płyt gramofonowych. W 2000 r. sąd ogłosił upadłość zakładu, powołano syndyka masy upadłościowej, pracę straciło około 1,5 tys. osób.

Ilona Pecka (PAP)

Polecamy inne artykuły o podobnej tematyce:

Środki z rezerwy celowej pomogą gminom usunąć nielegalnie zdeponowane odpady (21 lutego 2025)Zbieranie zakaźnych odpadów medycznych i weterynaryjnych. Konieczność czy sposób na łamanie prawa? (15 stycznia 2025)Śląskie/ Kolejnych 10 osób zatrzymanych ws. mafii śmieciowej (30 grudnia 2024)Nowa lista odpadów zwolnionych z ewidencji – jakie zmiany czekają nas w 2025 r.? (25 listopada 2024)Ekologicznie i cyfrowo: gospodarka odpadowa w A-Z Color (case study) (14 listopada 2024)
©Teraz Środowisko - Wszystkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie i publikacja tekstów, zdjęć, infografik i innych elementów strony bez zgody Wydawcy są zabronione.
▲  Do góry strony