
© Kubista
Przypomnijmy, dyrektywa SUP (ang. Single Use Plastics - SUP), miała ograniczyć wpływ niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko. Chodzi o dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/904 z dnia 5 czerwca 2019 r. w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw, która została opublikowana 4 lata temu.
Jak pisaliśmy jesienią, Polska była jednym z ostatnich europejskich krajów, które nie zaimplementowały tych zasad. Termin wdrożenia upłynął w lipcu 2021 r. Od tego czasu producenci danych produktów, oraz przedsiębiorcy nimi gospodarujący, wyglądali stosownych przepisów. W październiku 2022 r. projekt zmienił formę (szczegóły w artykule pt. Ustawa wdrażająca dyrektywę SUP. Kolejna wersja projektu). Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewniało, że projekt pojawi się w Sejmie jeszcze w grudniu ub. roku. Dziś projekt trafił do Biura Legislacyjnego Sejmu.
Kogo dotkną przepisy SUP?
Przepisy są opisywane jako jedne z ważniejszych tegorocznych zmian prawnych dotyczących odpadów.
Jak mówił w naszym wywiadzie Paweł Sosnowski, pełnomocnik zarządu ds. regulacji środowiskowych w Interzero, ustawa, która trafiła do Sejmu będzie oddziaływać m.in. na firmy wprowadzające dany rodzaj jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych, ale też – wypuszczające na rynek chusteczki higieniczne czy wyroby tytoniowe z filtrami. (więcej w artykule: Nadchodzą poważne zmiany w prawie odpadowym. Jak wpłyną na biznes?).
Nie sposób wyliczyć tu wszystkich zmian, warto mieć jednak świadomość, że przepisy obejmują też np. narzędzia połowowe zawierające plastik. Definiują też obowiązki w zakresie recyklingu i sposób obliczania tych celów (np. można będzie wliczać do tego celu zebrane i zregenerowane na terytorium kraju opony czy oleje bazowe ze zregenerowanych olejów odpadowych).
Czy jednorazowe tworzywa sztuczne będą zakazane?
Rzeczywiście, przepisy m.in. już w 2023 r. wprowadzą zakaz wprowadzania na rynek jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych. Nie wszystkich jednak, lecz wybranych. Obejmie:
- plastikowe talerze i sztućce,
- słomki i mieszadełka do napojów,
- wszystkie wyroby z oksydegradowalnych tworzyw sztucznych,
- patyczki higieniczne jednorazowego użytku,
- pojemniki na żywność polistyrenowe,
- patyczki mocowane do balonów,
- narzędzia połowowe zawierające tworzywa sztuczne.
Konieczne będzie też opłacanie kampanii edukacyjnych przez przedsiębiorców wprowadzających ww. produkty. A brak opłat może oznaczać kary w wysokości nawet 0,5 mln zł.
Co więcej, obowiązkowa będzie dodatkowa opłata za jednorazowe kubki czy opakowania (co dotyczy także zakupu napojów oraz posiłków na wynos). Od 2024 r. ma być obligatoryjne proponowanie klientom alternatyw do opakowań plastikowych. Do tego, przedsiębiorcy będą musieli prowadzić w BDO (Baza Danych o Odpadach) ewidencję przechodzących przez ich ręce jednorazowych produktów plastikowych.
Czytaj Opakowania bio kontra plastik?
Kluczowy ruch w sprawie SUP
31 stycznia br. Komisja Europejska notyfikowała projekt wdrażający ww. dyrektywę. Dziś, skierowano go do Sejmu RP. Mowa o projekcie ustawy o zmianie ustawy o obowiązkach przedsiębiorców w zakresie gospodarowania niektórymi odpadami oraz o opłacie produktowej oraz niektórych innych ustaw (treść w przypisie(1)). Będziemy informowali o dalszych postępach w pracach nad projektem.
Czytaj też: Plastik wypływa z Europy. Ale nie tylko Stary Kontynent sobie nie radzi

Redaktor naczelna, sozolog
Przypisy
1/ Treść obecnego projektu ustawy wdrażającej dyrektywę SUP:http://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/Projekty/9-020-1138-2023/$file/9-020-1138-2023.pdf